Jestem mała mrówką. Mieszkam w leśnym mrowisku.
W mojej populacji znajduje się królowa, która rządzi innymi mrówkami. Ja zostałam wybrana do budowania mrowiska. Nie czuję się dobrze w tej roli. Codziennie muszę bardzo dużo pracować. Zbieram patyki po lesie. Potem przynoszę je do miejsca budowy i układam w odpowiedni sposób. Następnie biorę igły, które opadły z drzew. Wszystko to muszę układać odpowiednich proporcjach, bo inaczej mrowisko się zepsuje. Nieraz coś mi nie wychodzi i bardzo się denerwuje oraz ogarnia mnie złość. W tym fachu trzeba być dokładnym. Natomiast jestem bardzo zadowolona z tego, że w mrowisku żyje dużo mrówek. Zawsze mam z kim pogadać i nigdy mi się nie nudzi. Jednak bycie małą mrówką nawet w gromadzie nie jest łatwe. Istnieje niebezpieczeństwo, że ktoś jedną z nas rozdepcze.
Nieraz, gdy rozmyślam o życiu to wolałabym być większą istotą. Najlepiej człowiekiem. W końcu to on ma nad wszystkim władzę. Jednak uważam, że mrówki są pracowite, a część ludzi jest leniwa.