Motywy biblijne występują w każdej dziedzinie sztuki, również w każdej epoce literackiej. Są tematem indywidualnych interpretacji, źródłem inspiracji oraz poszukiwania ogólnej wiedzy o Bogu, a także prawdy o nas samych. Bardzo często spotykanym jest topos wygnania Ewy i Adama z Edenu, grzechu pierworodnego, który niejako tłumaczy zło występujące w dzisiejszym świecie.
Wspomniany motyw z Księgi Rodzaju wykorzystuje w wierszu ?Ogrodnik? Czesław Miłosz
– wybitny polski prozaik i poeta, zdobywca literackiej nagrody Nobla .
W swojej pracy chciałabym dokonać analizy i interpretacji tegoż utworu poetyckiego.
Wstęp do wiersza stanowi ?Komentarz do Galatów? Martina Luther?a stanowiący,
iż światem włada szatan. Jednak już w pierwszej strofie wiersza Czesława Miłosza czytamy, że ludzie nie zostali stworzeni po to, by kłaniać się ?księciu i władcy tej ziemi?, nie są
z natury źli i chociaż ulegli pokusie, jest jeszcze nadzieja, że – jak przekonamy się w dalszej części utworu – ?zrujnowany ogród zakwitnie od nowa?. Właśnie tytułowym Ogrodnikiem trzecioosobowy narrator nazywa Boga, można odnieść wrażenie, że Stwórca jest dobrym, ?siwobrodym? dziadkiem, który oddał swój piękny i szczęśliwy ogród dla Ewy i Adama. Bóg zna przyszłość, spogląda na nią przez ?lunetę?, zapewne wiedział też, że ludzie będą chcieli mu dorównać i zgrzeszą już wtedy, gdy dał im wolną wolę. Jego ostrzeżenia na nic się zdają, przez błąd pierwszych ludzi dzisiejszy człowiek skazany jest na życie na ziemi szatana, gdzie widać ?ognie i mosty, okręty i domy?. Zdanie to można szerzej zinterpretować ? mi osobiście kojarzy się ono z czasem wojny, kiedy mosty są palone, domy leżą w gruzach, a po morzu pływają okręty wojenne. Zresztą autor wymienia dalej: ?samolot w nocnym niebie? (być może bombardowania), ?łoża z baldachimami?, które w opozycji do wcześniejszych obrazów mogą symbolizować nierówność społeczną, bezpieczeństwo osób pełniących funkcje władcze, a wszystko to podsumowuje prostym, nie budzącym żadnych wątpliwości wyrazem ?pobojowisko? ? dla życia w takim świecie Ewa i Adam zrezygnowali z Ogrodu.
W dalszej części wiersza zmienia się narrator. Teraz jest nim bezpośrednio Bóg. Jego zwrot ?moje dzieci? potwierdza fakt, że jest on ojcem wszystkich ludzi. Tych natomiast czekają ?majtki? (czyli rzeczy przyziemne), śmierć, ?piach?. Przedtem obserwator nazwał Stwórcę ?siwobrodym ogrodnikiem?, teraz on sam potwierdza, że ma ?twarz człowieka?, jego dobroć jest nieskończona, zatem jest nadzieja, że tak jak miasto po kataklizmie, tak również ?zrujnowany ogród? być może uda się odbudować, chociaż droga jest niezmiernie długa.
Wiersz ma budowę stroficzną. Występują w nim: rymy, np. miało-ciało, ganek-tymianek; liczne epitety, np. ?siwobrody ogrodnik?, ?długa droga?;metafory, np. ?do piachu? jest metaforą śmierci; pytania retoryczne (?tak się wam spieszy??).
?Ogrodnik? jest niezwykle ciekawym przedstawieniem motywu wygnania Ewy
i Adama z Raju. Wiersz ten przeciwstawia świat Boga ? baśń, oraz świat diabła ? zrujnowany ogród, świadczy o wielkiej dobroci Ogrodnika, który ma zrozumienie dla własnych dzieci, kocha je chociaż zbłądziły.