” Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władzy publicznej.”
Takie właśnie brzmienie przyjął artykuł 30 Konstytucji RP z 1997 roku. Stanowi on pewnego rodzaju podwalinę dla humanitarnej zasady traktowania i postępowania wobec obywateli przez państwo i jego organy. Ale czy rzeczywiście każde państwo wciela w struktury swojej organizacji i systemu prawa zasady humanitaryzmu?
Rozpatrując tę kwestię pragnę zwrócić uwagę na kontrowersyjny problem kary śmierci, która jest instytucją budzącą wiele polemik.
Biorąc pod uwagę genezę kary śmierci, możemy zauważyć, że sięga ona już czasów starożytnych i w wielu krajach istnieje do dnia dzisiejszego.
Sankcja w postaci kary śmierci powszechnie stosowana w wielu krajach afrykańskich, azjatyckich, USA potępiana jest przez międzynarodowe organizacje humanitarne, np. Amnesty International, które bronią podstawowych praw człowieka.
Stosowanie kary śmierci jest sprzeczne z Międzynarodową Konwencją Paw Człowieka i Obywatela, zapewniającą prawo do życia, które jest podstawowym prawem przysługującym każdemu człowiekowi.
Czy ktokolwiek może pozbawiać nas tego prawa?
Zdania na ten temat są podzielone i muszę stwierdzić, że staram się być w tej kwestii neutralna, choć często zdarza sie, że znajduję więcej pejoratywnych stron owej sankcji, dlatego też jednokierunkowe ustosunkowanie sie do tego problemu jest dla mnie dość trudne.
Pierwszą zasadniczą kwestią, którą pragnę poruszyć jest to, iż kara śmierci nie jest najlepszą metodą prewencyjną. Owszem, zaspokaja ona społeczne poczucie sprawiedliwości społeczeństwa i kręgu osób pokrzywdzonych, jednakże nie przynosi większych efektów, poza ukaraniem samego sprawcy. Nie zmniejsza jednak ilości przestępstw. I choć mogłoby nam się wydawać, że sprawca, który dopuszcza się zabójstwa, powinien być ukarany w ten sam sposób, bo to odstraszy kolejnych potencjalnych morderców, nie zawsze jest logiczne.
W przeważającej liczbie przypadków, przestępstw, których sprawcy zasługują na karę śmierci, dokonują osoby niezrównoważone psychicznie, którym często brakuje pełnej świadomości swego postępowania, działające pod wpływem impulsu i w afekcie. Te wszystkie czynniki są dowodem na to, iż sprawca popełniając czyn zabroniony nie zdaje sobie sprawy, ani nawet nie próbuje wyobrazić sobie konsekwencji swego czynu, nawet jeśli ów dokonany przez niego czyn sankcjonowany byłby karą śmierci. Nieistotna jest dla sprawcy kara, jaka może go dotknąć, ale realizacja jego zamierzonego celu, bez względu na karę. Mamy tutaj element, jakim jest psychika sprawcy czynu bezprawnego.
Kara śmierci nie przynosi właściwych rezultatów, z tego względu zamiast kary śmierci powinny być stosowane bardziej restrykcyjne kary w postaci dożywotniego więzienia, bez możliwości opuszczenia zakładu po upływieokreślonego czasu, np.za dobre zachowanie.
Kara śmierci jest najbardziej nieludzką sankcją, pozbawioną zupełnie humanitaryzmu. Państwo nie powinno mieć absolutnie prawa do odbierania życia.
Państwo i jego instytucje powinny chronić życie swoich obywateli a nie odbierać, bo nie taka jest idea praworządnego państwa, które zdecydowanie powinno odrzucać zasadę „oko za oko, ząb za ząb.”
Kara ta stanowi według mojej opinii wybranie najprostszej drogi sankcjonowania przestępstw przez państwo. Organy kontroli i egzekutywy prawa powinny dążyć do efektywnej resocjalizacji sprawców czynów kryminalnie bezprawnych, umożliwiając im powrót do normalności, natomiast w przypadku osób szczególnie niebezpiecznych dla społeczności, całkowitą izolację i zakaz wypuszczania ich na wolność.
Istnieje wiele metod karania przestępców i należy unikać karania przez pozbawienie życia, gdyż jest to niezgodne nie tylko z wieloma konwencjami i aktami prawnymi, które gwarantują i zabezpieczają prawo do życia, ale przede wszystkim jest niezgodne z etyką, moralnością i religią.
Karty historii pokazują nam przypadki, kiedy to kara śmierci była często nieadekwatna do wagi czynu. Ową sankcją karano nawet w przypadku drobnych przestępstw, bo taka była wola rządzącego, w myśl wyznaczonych przez niego i państwo idei, co uwidaczniało się i uwidacznia zwłaszcza w systemach totalitarnych.
Patrząc na ów problem z perspektywy czasu mogę stwierdzić, że nie ma idealnej sancji karnej, która w zupełności spowodowałaby całkowity zanik przestępczości. Przykładem są chociażby członkowie ekstremistycznych organizacji, którzy w myśl ich idei i dobra państwa są gotowi ponieść śmierć, aby zrealizować zamierzony cel. Kara śmierci nie jest więc dla nich żadną sankcją i nie odciąga od popełniania przestępstw.
Z tych właśnie powodów państwo powinno stosować inne sankcje karne, które skutecznie obniżą stopień kryminalności w państwie, bo najważniejszą wartością powinno być życie każdego obywatela, które państwo powinno chronić i szanować.
Bo nie ma przecież państwa bez obywateli, dlatego ich życie i godność powinny być zapewnione, chronione i szanowane przez państwo i jego organy