Czy Internet może zastąpić książki.

Czy internet może zastąpić dzieła literackie?

Jakiś czas temu na lekcji języka polskiego padło takie pytanie: ?Czy internet może zastapić zwykłe papierowe książki?. Odpowiedzi były tak różne jak ich autorzy.
Jednak wg mnie dzieła literackie są niezastapione. Oto argumenty którymi poprę moje stwierdzenie.

Po pierwsze każdy normalny człowiek na tym świecie, choćby nie wiem jak się zarzekał, że nie lubi czytac książek i tak ma jakiś tytuł, który wręcz wsiąka wzrokiem. Poza tym cała młodzież na świecie musi czytać lektury i tylko analfabeci mogą powiedzieć, że nie przeczytali w całym życiu żadnej książki.

Po drugie czytanie książek jest dużo zdrowsze niż wpatrywanie się w monitor komputera. Poza tym pzewracanie kartek, w celu dowiedzenia się co stanie się dalej, jest bardzo ekscytujące. Do tego dochodzi również to, że czytający różne dzieła w internecie osobnik może być bardzo łatwo rozproszony przez np. Gadu-Gadu lub Skype?a wmomencie kiedy ktoś do niego napisze bądź zadzwoni.

Po trzecie wiele ludzi kupuje książki nie tylko po to, żeby je przeczytać, ale również po to, aby pochwalić się przed znajomymi pełnymi półkami, które uginają się od dzieł literackich. W takim wypadku mniej ważne jest to, czy książka jest ciekawa, czy też nie. Wtedy patrzy się najczęściej na to, że wszystkie tytuły to największe bestsellery jakie widział świat.

Po czwarte i najważniejsze, tylko prawdziwe książki potrafią przenieść wyobraźnię czytającego do miejsc bardzo odległych, lub zdarzeń możliwych tylko w naszej fantazji.

Jak widac nie zostałem gołosłowny i, słusznymi według mnie argumentami, poparłem tezę wysuniętą przez nauczyciela i uczniów mojej klasy.