Marcin Kozera to tytułowy bohater utworu Marii Dąbrowskiej. Był wysoki, szczupły i silny. Miał twarz łobuzersko uśmiechniętą. Jego poczucie humoru było zaraźliwe i trudno było mu się oprzeć.
Miał dwanaście lat, był synem stolarza Mateusza. Wychowany został w środowisku polskiej emigracji w Londynie. Należał do dzieci wrażliwych i współczujących. Bardzo cierpiał z tego powodu, że nie umie odnaleźć tożsamości narodowej. Chętnie pomagał innym, słabszym od siebie. Był opiekuńczy i troskliwy (wobec np. Krysi). osiadał przywódcze cechy charakteru. Wskazywał innym osobom zabawy i w naturalny sposób wymuszał respekt oraz posłuszeństwo. Dzieci przepadały za nim i jego pomysłami. Był odważny i miał dużo planów do realizacji. Potrafił być uparty i zdecydowany. Niełatwo rezygnował z upatrzonego celu, o czym świadczy sposób, w jaki udało mu się opanować język polski. W trudnych chwilach nie tracił opanowania ani opanowania umysłu, jak to miało miejsce np. podczas wypadku, któremu uległa Krysia. Ponadto odznaczał się inteligencją i samodzielnością własnego myślenia. Kwestię tożsamości narodowej rozwiązał samodzielnie, często zastanawiał się nad tym, kim jest i dokąd w życiu zmierza. Stawiał sobie cele i osiągał je. Był niezwykle ambitny i dzięki własnym zdolnościom oraz uporowi zdołał przyswoić sobie język polski, mimo że nie przychodzi to łatwo w jego wieku. Moim zdaniem jest to bohater w pełni zasługujący na uznanie. Mimo pewnej niefrasobliwości, w razie potrzeby potrafił okazać prawdziwy hart ducha i odwagę.