Nawiązując do tematu uważam, że: Biblia jest źródłem nauki moralnej. Już samo słowo ?Biblia? oznacza zbiór ksiąg uznawanych przez Żydów i chrześcijan za święte i natchnione przez Boga.
Moim zdaniem głównym argumentem przemawiającym za słusznością mojej tezy jest fakt, że Biblia prezentuje kodeks moralny, który wyznacza dobro i zło. Z upływem stuleci pojęcia moralne, etyczne, dobrego zachowania ulegają przemianom. Niezmiennym kodeksem stanowiącym podstawę wielu praw jest i wydaje się, że pozostanie dekalog. Przykazania wyryte na kamiennych tablicach przekazane Mojżeszowi na górze Synaj to największe dziedzictwo Biblii.
Już na początku Pan Bóg stworzył drzewo poznania dobra i zła. Pierwsi ludzie mogli jeść owoce z wszystkich drzew ogrodu z wyjątkiem owoców z tego drzewa. Kiedy Ewa i Adam zwiedzeni przez węża (szatana), który obiecał im, że gdy przekroczą Boży zakaz staną się tacy jak Bóg – poznają dobro i zło, więc kiedy zjedli zakazany owoc, poznali tym samym grzech.Za nieposłuszeństwo Bóg wygnał ich z Raju.
Uważam, że biblia to także zbiór przykładów ? wzorców i antywzorców postępowania. Przypowieść ?O miłosiernym Samarytaninie? prezentuje wzór prawdziwej miłości bliźniego. Samarytanin, który w przypowieści pomógł rannemu człowiekowi, pielęgnował go, podzielił się z nim swoim majątkiem, okazał się symbolem miłosierdzia i współczucia człowieka dla człowieka.
Przypowieść ta pokazuje także postacie kapłana i lewity, którzy przeszli obojętnie obok rannego nie udzielając mu jakiejkolwiek pomocy, mimo iż są to osoby bardzo pobożne, które spieszą się do odprawiania swoich praktyk religijnych. W tym przypadku kapłan i lewita to antywzorce postępowania.
Według mnie Pismo Święte stara się odpowiedzieć na pytania, które dręczą ludzkość, tym samym definiuje człowieka oraz porządkuję sprawy życia i śmierci, a także cierpienia.
Księga Koheleta rozważa tematy ludzkiego bytu, zadaje pytanie: czym jest życie ludzkie i człowiek, zawiera też odpowiedzi na pytania o szczęście człowieka czy o sens jego istnienia. Odpowiedź zawarta jest w refrenie tego utworu: ?marność nad marnościami, wszystko marność. Wszystko marność i gonienie za wiatrem??. Jest to bardzo pesymistyczna koncepcja człowieka i jego dzieła. Człowiek to istotą kruchą i przemija, podczas gdy ziemia trwa wiecznie. Wszystkie dzieła i czyny człowieka są przemijalne, nietrwałe. Prawo przemijania powoduje, że człowiek nie zaznaje szczęścia, ponieważ bogactwo, mądrość i rozum przemija, a życie jest tylko ?gonieniem za wiatrem?. W wizji tej wieczna i nieprzemijalna jest ziemia i wieczne jest słońce, a słaby i kruchy człowiek to marność.
Jestem przekonana, że biblia często porusza problemy dyskusyjne i postawy sporne.
Księga Hioba to rozważania o sensie ludzkiego życia i cierpienia. Hiob to człowiek zamożny, uczciwyi pobożny, który został wystawiony przez Boga na ciężką próbę. Hiob w krótkim czasie traci cały majątek, umierają mu dzieci, a jego dotyka trąd. Mimo to cały czas jest wierny Bogu, tłumaczy sobie i żonie, iż skoro przyjmował od Boga dobro to powinien przyjąć z pokorą także zło. Przyjaciele przekonują Hioba, że cierpienie jest następstwem grzechu i radzą mu by, przyznał się do swojej winy. Hiob stanowczo zaprzecza, ponieważ jest przekonany o swojej niewinności. Głęboka wiara sprawia, że Pan Bóg uzdrawia go, obdarza dziećmi i majątkiem.
Ks. Hioba podejmuje problem niezawinionego cierpienia, stara się dociec, dlaczego człowiek cierpi, jeśli nie popełnił grzechu? Czy cierpienie jest karą za popełnione winy? Z księgi Hioba wynika, że nie, że Bóg ma swoje plany, które nie są zrozumiałe dla człowieka. W konsekwencji powstaje drugi problem: czy warto być niewinnym, nie grzeszyć i wierzyć Bogu? Z księgi Hioba wynika, że tak, bo choć niewinność nie przynosi wolności od cierpienia, to daje spokój w cierpieniu, a człowiek bogobojny może pokładać ufność Bogu. A poza tym cierpienie uszlachetnia.
Uważam, iż Pismo Święte jest również natchnieniem dla wielu pisarzy, poetów, inspiruje myślicieli, jest także tematem realizacji malarskich, rzeźbiarskich oraz filmowych.
Człowiek współczesny, który nie zna Biblii, nie tylko nie zrozumie szeregu lektur powstałych w przeciągu naszej ery, lecz nie pojmuje także dzieł sztuki współczesnej. Biblijne motywy fabularne bywają wciąż aktualne, współczesne dzieła, filmy podejmują wciąż je na nowo.
Najbardziej znanym filmem zrealizowanym głównie na podstawie biblii jest film Mela Gibsona pt: ?Pasja?, który opowiada o ostatnich dwunastu godzinach życia Jezusa Chrystusa. Pieter Bruegel na podstawie informacji zawartych w Piśmie Świętym namalował obraz pt. ?Wieża Babel?. Leonardo da Vinci, również nawiązał do tematyki biblijnej w malowidle ściennym pt ?Ostatnia wieczerza?. Michał Anioł także malował dzieła inspirowane Biblią, jego dzieło to ?Sąd Ostateczny?, wielki fresk znajdujący się na ścianie ołtarzowej Kaplicy Sykstyńskiej w Watykanie. W ciekawy sposób do wątków biblijnych nawiązał włoski poeta ? Dante Alighieri ? w utworze ?Boska Komedia?.
Stwierdzam, że codziennie w różnych sytuacjach nawiązujemy do biblii, czerpiąc z niej odpowiedzi na nurtujące nas pytania, a także przykłady jakimi należy się posłużyć w trudnych dla nas sprawach. Typowym przykładem jest np. możliwość wyboru, którego dokonujemy bardzo wiele razy, zawsze jednak kierujemy się tym co byłoby lepsze i słuszniejsze, jak postąpiłby wówczas Bóg który stworzył nas na swoje podobieństwo i jest naszym wzorem.
Myślę, że przytoczone argumenty pozwolą w pełni zgodzić się z twierdzeniem zawartym w temacie.