„Odkrycie Troi”
Henryk Schliemann – tak brzmi nazwisko 46-letniego odkrywcy Troi. Syn pastora z północnych Niemiec. Już jako mały chłopiec interesował się historią starożytną, chłonął opowieści Homera, i to właśnie dzięki nim spełnił swoje marzenie, marzenie z lat dziecinnych, aby ujrzeć i zbadać miejsca czynów bohaterów Homera.
Na poszukiwania wyruszył do Grecji w 1868 roku, rozpoczynając uwieńczone sukcesem poszukiwania archeologiczne, odkrył m.in. Mykney, Tiryns i Troję.
,,Nie poddawałem się. Otworzyłem Illiadę i przeczytałem raz jeszcze wiersze o straszliwej walce Achillesa z Hektorem.” – mówił Schliemann – ,,Między ruinami Nowego Ilionu, obecnej wioski Hissarlik, widać je było już przy pierwszym pobrzeżnym spojrzeniu. Tak, to były ruiny Troi.” Schliemann dwukrotnie badał szczyt pewnego wzgórza. Znalezione tam ruiny, upewniły go, że odnalazł Troję. – ,,Zabrałem się do pracy jak szalony. Całą energię włożyłem w poszukiwanie dalszych dowodów.”
To niecodzienne odkrycie uczyniło z niego milionera.
Gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów. 🙂
Sylwia Krezymon