Starszyzno Duchowa- młodych błaganie czyli Manifest MŁodego Pokolenia
„Nieście więc wiedzy pochodnie na czele
I nowy udział bierzcie w wieków dziele,
Przyszłości podnoście gmach! „
Adam Asnyk tak intrygująco opisał. Tak to do młodych jest. „Przyszłosci podnoście gmach”?
Nikt nie może powiedzieć zaciśniałym oczom i pobladłym twarzom od przeżyc wojny, ze nie potrafimy szanowac naszej Ojczyzny, że nie jesteśmy godni tego faktu.
I z pełnym szacunkiem do ludzi starszego pokolenia, do tych w okularach, gdzie pierwsza warstwa kurzu wcale nie oznaczała ich niedbałości.
NIe jesteśmy pokoleniem XXX, jesteśmy pokoleniem nas młodych i egzystencjalengo „nie” będziemy bronić!
Niiewinnego „tak” też obronimy! Jedziesz do szkoły, twoje oczy są juz bardziej zaspane niż wczoraj i nagle, przekupna babeczka z foliową torbą z grafikami na miarę „ciemnej ulicy’ przeciska się i daje wykład o nas. Miło? Słodko?
Jakbyś powiedział?.. Te Twoje oczy tak bardzo zaspane i jej tak bardzo patrzące teraz na Ciebie. Afera o wszystko. Dawniej prywatki pod hasłem potańcówek nocne czasem do wzesmego ranka,
twist z gramofonu, spódnica bombka i lekkie ugięcie nóg to wystarczało. A potańcówka była wręcz wskazana. Dziś? Ostrzejszy wymiar kary mamy na wyjścia. Odkryte pępuszki i bluzeczka a la torba na śniadanie -gdzieżby tam, toż przeciez jest kicz
To niepodobne! Ludzie zmieniaja czasy a nie czasy zmieniająi ludzi! Co by było gdyby Kolumb nie odkrył Ameryki? Czy dla Ciebie „Droga Starsza Pani” jest to inne niż dla mnie? Jjasne, że tak. Albowiem to wymiar historyczny a dla mnie pewnie gniazdko gwiaz d show-biznesu. Też mamy uśmiech i też mamy radość. Co by było gdyby Mickiewicz nie pisał o miłości i tak głębokich uczuciach? Czy romantyzm byłby romantyzmem czy moze jakąś kolejną kategorią: Termin ważności upływa… Lubimy czytać nawet wiersze, wiecie? Tak i nie jesteśmy modni, bo nawet te, które mają po kilkaset lat.. Pieniądze-chcemy je, chcemy ich wiecej, ale nie mamy ich, bo co najwyzej mają je nasi rodzice, ale to bywa różnie. Nie to świadczy o nas i o tym jacy jestesmy! Ale to nie piedestał naszych marzeń. Mamy też te, z pozytywem na przyszłość, iskierki miłości i radości.
Lecz czy nastawienie moze zmienić cały nasz kołowrotek dorastających zawirowań?
Starsi? Nie, to do tych, któzy nie rozumieją nas jako młodych, ładnych, ale i dobrych? Nie oszuka sie prawdy, nikt tego nawet nie uczyni. Niezrozumienie i ten ‚geneartion gap” to spędza nam sen z powiek , czytanie ‚nas” co do Joty. Chcemy kształtować nasząpolskość i nasz język, chcemy kochać Ojczycznę. Prawda, rzucamy amerykańskie papierki po gumach do żucia na naszą polską ziemię, poprawimy się, ale nie zabijajcie wzrokiem !
Pierwsza zasada:chcemy jasnych „zasad” i przestrzennych konstrukcji myslowych.
Podążamy za J.W. von Goethem, który mówi:”człowiek musi trwać w przeświadczeniu, ze niepojęte da sie pojać; inaczej zaprzestałby badać”. Chyba sporem rzekłoby się, że tacy młodzi, a tacy mądrzy..A więc? I tak i tak źle?
Salomonowe mądrości to jescze nie my. Od 12-tego roku życia dziecko zaczyna warunkować wartości moralne-fachowe stwirdzenie? Moralność też jest dla nas, chcemy jej?.. Tuż za rogiem-niewinnego pocałunku nie odmówiła sobie i 95-cio letnia dama
A ci co najdłużej żyją to ludzie majacy Miłość!. Dla nas jest ważna. Nie negujmy „przytulasów” wg nas. Według Was.. „Obściskjuących sie bezwstydnie”. A czy ktoś się nas zapytał, czemu tak pragniemy miłości?
Może bardziej niż kiedykolwoiek i ktokolwiek zauważamy szarości świata i potrzebujemy barw? Spacer pięć oddechów pod drzewkiem, kilka nad rzeczką, spokojne życie spokojnych młodych i niewinnych panienek w warkoczach i młodzieńców przeczesanych z grzyweczka na bok?.. Bieganie- tak nazywamy nasze życie. wyscig szczurów czy moze myszek? jak to nazwiecie i tak bedzie coś innego znaczyło dla Was. Nnic na to nie poradzimy. Cóż by znaczyło , czyżby aż tak zagruntowany jest pesymizm w naszych sercach?.. Ale mamy jeszcze serca tak? Jescze ustąpimy miejsca staruszce w futrze a la lata 30-te. Dla nas to nie ma znaczenia, oczywiście to futro!.. Ustąpimy-mamy oczy i mamy serca. a co najwazniejsze, mamy uszy słyszymy tyle krwiawiących komentarzy, dewiz i dygresji. Ucho ludzkie to zawsze ucho.. starsze czy młodsze.. słyszy mniej albo w ogóle- nasze wiele słyszy.. „Nieście więc wiedzy pochodnie na czele „…..wiemy? Pewnie za mało i dobrze, cóż by sie stało gydbyśmy posiadli wszystkie madrosci świata?. Chcemy kochać własny kraj! Chcemy spijać z niego i czerpac jak najwięcej Chcemy otuchy i wsparcia! Opowiesći z czasów wojny i tych ludzkich najprostszych uczu. Nasz patriotzym przejawi sie też w znajomości historii. I nie bitwa pod Grunwaldem czy reszta bardziej wyszukanych dat! Kształtując swoją wizję przyszłości musimu umieć tworzyć lepsze nagłówki do smutnych historii…oraz szczere odpowiedzi na trudne pytania.
Starszyzno I nie ta wiekowa ale duchowa!. Nie potępiajcie nas za niewiedze i nasz nędzny dystyngowany slogan..Czasy nie stworzyły nas, ale mozemy je towrzyć. To chyba nasze zadanie. Wzrok BAzyliszka i chciwy szyderczy uśmiech z domeną na większe zło-nic nie pomoże!.. Mysie nie damy!. Nie chcemy sporu, bo i po co? Młodzież XXi wieku i pokolenia jakim nas tam zwią będzie inna?.. Postara się o dobre maniery i twarde zasady , myślenie o innych, ależ i takie jest.
Ciemne strony ulicy roświetlimy jasnym zdaniem o zakorzenionych tradycjach. Polska jest nasza i my to wiemy! Jetesmy młodocianymi obywatelami o nowej kulturze? Czy może zdeprwawowanym związek huliganów?
Cokolwiek jesteśmy najpierw podążymy za hasłem Adama Asnyka:
” Szukajcie prawdy jasnego płomienia!
Szukajcie nowych, nie odkrytych dróg…
Za każdym krokiem w tajniki stworzenia
Coraz się dusza ludzka rozprzestrzenia
I większym staje się Bóg! „
I z miłoscia w oczach nauczymy się „całować” polską ziemię!
