Stosunek człowieka do świata zmieniał się na przestrzeni wieków. Na kształtowanie się ludzkich poglądów miały (i nadal mają) wpływ wiele czynników. Poszczególne epoki oraz literatura i sztuka tworzona w czasie ich trwania odwzorowują różne światopoglądy. To właśnie one kształtowały charaktery ludzkie, tworzyły wzorce do naśladowania. Poszczególne epoki budowały swoje ideologie na zasadzie przeciwieństwa do poprzedniej epoki, często bazując na epoce wcześniejszej niż poprzedzająca.
ŚREDNIOWIECZE
Cechą charakterystyczną średniowiecza był teocentryzm, który oznacza umieszczenie w centrum kultury, literatury, sztuki i filozofii Boga, był On najwyższą wartością. Wszystkie dziedziny życia znajdowały się pod wpływem światopoglądu religijnego, więc motywy rozwijane w sztuce najczęściej nawiązywały do Biblii lub działalności kościelnej. Utwory te bezpośrednio wpływały na czytelnika, przedstawiając, wręcz podstawiając mu postacie godne naśladowania, bądź też potępienia, wskazywały konkretne wzorce i ideały prowadzące do świętości.
Największym ideałem w średniowieczu był święty, a w pierwszych wiekach średniowiecza najlepiej było jak był to święty – asceta. Bardzo popularna była filozofia świętego Augustyna, który propagował prymat wiary nad rozumem. Filozofia ta umieszczała człowieka na granicy bytów między aniołami i zwierzętami. Osoba ludzka jest wewnętrznie rozdarta, ponieważ istnieje w niej konflikt między dobrem i złem, między duszą a ciałem. Augustyn szczęście widział w medytacji, w poznaniu Boga i własnej duszy. Nieco inna jest filozofia świętego Tomasza z Akwinu. Pod wpływem tej filozofii w XIII wieku nastąpił przełom w światopoglądzie ludzi średniowiecza, ich stylu życia. Głosił harmonię, rozumny ład świata, strukturę stworzoną przez Boga, w której każdy element ma swoje miejsce (pojęcie drabiny bytów). Najważniejsze w tej filozofii jest przezwyciężenie, przełamanie dualizmu ciała i duszy.
Inną filozofię stworzył św. Franciszek, a jej głónymi założeniami były miłość, radość i ubóstwo. Miłość jest podstawą wiary, jest to miłość do każdej żywej istoty jako do brata i siostry. Twierdził, że człowiek tylko wtedy jest wolny i szczęśliwy, gdy posiada tylko tyle ile jest mu potrzebne do życia. Ktoś kto ma majątek martwi się o niego, jest jego niewolnikiem. Życie św. Franciszka i jego towarzyszy poznano na podstawie anonimowego dzieła pt. „Kwiatki św. Franciszka”.
W literaturze ze świętym spotykamy się na przykład w Legendzie o świętym Aleksym. Bohater po ożenieniu się, skałada śluby czystości, rozdaje swój majątek biednym i opuszcza dom. Przez 17 lat żyje skromnie, w ascezie, na odosobnieniu, po czym powraca w rodzinne strony, ale nie zostaje rozpoznany. Przed śmiercią pisze list wyjaśniający kim był, a jego ciało po śmierci ma cudowne, lecznicze właściwości.
Najwcześniejsze utwory hagiograficzne w Polsce dotyczą postaci świętych -meczenników, jak np. św. Wojciecha, zakonnika pochodzenia czeskiego, który zginął w czasie wyprawy misyjnej do Prus. W XIII stuleciu pojawiły się utwory o Stanisławie Szczepańskim, biskupie krakowskim, zabitym z rozkazu króla Bolesława Śmiałego w 1079 r.
Świeckim wzorem bohatera był rycerz, człowiek obdarzony niezwykłymi przymiotami wojennymi, a przy tym jako lennik oddany swemu władcy. Ideał rycerza nie był oderwany od ogólnego teocentryzmu. Tutaj na pierwszy plan wysuwa się jednak pojęcie honoru zespolonego oczywiście z bezwzględną wiernością wobec Boga. Tyułowy bohater „Pieśni o Rolandzie” ginie w bohaterskiej walce z niewiernymi Saracenami. Roland do ostatnich swoich chwil jest wierny Bogu i władcy. Do świeckich utworów zalicza się także dzieło Słoty o charakterze moralizatorskim „O zachowaniu się przy stole”. Autor dworskie obyczaje Zachodu i chciał je wprowadzić w Polsce. Krytykuje „siadanie jak wół”, brudne ręce, szybkie jedzenie. Szlachta powinna dbać, aby zachowywać się kulturalnie przy stole, przede wszystkim, gdy znajdują się w obecności kobiet.
Jednym z wiodących prądów renesansu był humanizm, uznający człowieka za nadrzędną wartość. Wiodącą ideą tej epoki był już nie teocentryzm, lecz wprost przeciwnie – antropocentryzm. Zdolności poznawcze człowieka, jego postępowanie i szczęście stały się podstawą wszelkich systemów ideowych. W początkowej fazie głosił takie hasła jak carpe diem czy homo sum – humani nil a me alienum esse puto. Ideałami były piękno, harmonia i zgoda. Artyści dbali o sławę doczesną i pośmiertną, dążyli do przełamania bezimienności. Afirmowali życie, byli przeświadczeni iż pełnię życia można osiągnąć w życiu doczesnym („Miło szaleć, kiedy czas po temu”).
Publicystyka renesansowa ma różne oblicza, prezentuje różne modele myślenia, różne polityczne przekonania. Ich wspólnym mianownikiem jest to, że wszystkim zależy na dobru państwa i szczęściu jego obywateli.
Wieś i życie ziemianina na wsi jako temat poezji – to symptomy nowych czasów. Poezja średniowieczna i średniowieczne pismiennictwo gloryfikowały czyn świętego i czyn rycerza. Tak przedstawiał się też ówczesny system wartości i hierarchia ważności: służba boża i słuzba rycerska. Od połowy wieku XV wszystko to zaczyna się w sposób zasadniczy zmieniać. Najpierw w ekonomice, potem w polityce i kulturze. Rycerz przekształcił się w zieminina. Ziemianin stał się nowym człowiekiem, najpierw nowym zawodem, rychło jednak i nową wartością: społeczną, ideową, kulturową, wreszcie moralną. Literatura szlachecka XVI wieku towarzyszy tym wszystkim przemianom, jest ich swiadectwem, obrazem.
Modelowi dobrego ziemianina patronował Mikołaj Rej. Pochwałę poczciwego życia na wsi stanowi „Żywot człowieka poczciwego”, pierwsza część „Zwierciadła…”. Zdaniem Reja życie ludzkie przebiega zgodnie z biologicznymi cyklami przyrody: wiosna – to dzieciństwo, lato -wiek młodzieńczy, jesień – dojrzałość i następnie starość – zima, smierć. Każdej porze roku odpowiadaja określone zajęcia na roli i w gospodarstwie. Poczciwy człowiek powinien je wypełniać najlepiej jak tylko potrafi, przy czym Rej nie zakazuje pełnego korzystania z dóbr natury i wsi, namawia do czerpania rozrywek, ukazuje jak wielka przyjemnością jest życie zapobiegliwego, gospodarnego, człowieka poczciwego.
Rej nie ogranicza się tylko do przedstawienia pozytywnych cech szlachty, ta warstwa społeczna krytykowana jest w „Krótkiej rozprawie między trzema osobami, Panem, Wójtem a Plebanem”. Obwinia szlachtę o hazard, zbytki, prywatę, rozrzutność, obojętność wobec ojczyzny.
Kochanowski propagował życie na łonie natury, czyli pochwalał życie na wsi („Pieśń świętojańska o sobótce”). Przedkładał życie wiejskie nad podróżnicze i miejskie. Wieś określano jako miejsce spokoju, stabilizacji i kształtowania się wartości moralnych. Tylko tam osiągalne jest szczęście, wieś umożliwia odnalezienie człowiekowi szczęścia. Sielanki w wiekszości idealizowały swoich bohaterów i ich życie, choć nie zawsze. Utwór „Żeńcy” Szymona Szymnonowica daje wcale niekonwencjonalny obraz wsi. Oluchna i Pietrucha ciężko pracują, a pilnuje ich okrutny starosta.
Inny wzorzec wykształcony w renesansie był związany z życiem dworskim. Pisał o nim Łukasz Górnicki w dziele zatytułowanym „Dworzanin polski”, skomponowanym w formie dialogów pomiędzy historycznymi osobami. Znakomitości dworu polskiego rozprawiają o ideale dworzanina – o człowieku rycerskim, sznującym swoje szlachectwo, wykształcony, dbały o wytworne maniery i piekno mowy, a także znający sztukę i muzykę. Nie szczędzą jednak krytycznych uwag pod adresem tych Polaków, którzy łatwo poddają się obcym modom.
Dziełem polskiego renesansu jest także utwór „O poprawie Rzeczypospolitej”, gdzie autor (Andrzej Frycz Modrzewski) przedstawia swoje refleksje nad stereotypami myślenia Polaków, pojmowania sensu istnienia. Wystąpił także w obronie praw chłopskich, krytykując istniejące stosunki społeczne w kraju. Domagał się równości społecznej i prawnej wszystkich stanów, ale jego idee nie znalazły w kraju poparcia. Modrzewski znalazł swojego kontynuatora w Piotrze Skardze, który podobnie widział sprawy społeczne, domagał się większych praw dla stanów innych niż szlacheckie. Ukazuje sześć chorób społecznych i głosi wizję upadku, nieszczęścia politycznego, które grozi Polsce. Idee tych twórców odżyły dopiero w wieku osiemnastym. Innym utworem krytykującym ówczesną rzeczywistość i panujące stosunki jest wspomniana wcześniej „Krótka rozprawa…”. Autor krytykuje wyzysk chłopa przez Kościół i przez władze. Jan Kochanowski pisze „Pieśń V o spustoszeniu Podola przez Tatarów”. W końcowej części poeta mówi o obowiązku obywatela wzgledem państwa. Nie powinien on załować pieniędzy na wojsko, powinien byc ofiarny, gdy ojczyzna jest w potrzebie. nawołuje:
Skujmy talerze na talary, skujmy,
A żołnierzowi pieniądze gotujmy!
Kochanowski w „Odprawieposłów greckich” przedstawia przeciwstawne wzorce zachowań. Antenor jest przykładem pozytywnego obywatela – patrioty, dbałego o losy państwa. Ten wzór jest pożądany i godny propagowania i naśladowania. Postacią negatywną jest Aleksander, który kieruje sie własnym, egoistycznym interesem. Z jego przyczyny dramat kończy się źle, Troja upada, ta historia jest ostrzeżeniem dla Polski.
B A R O K
W baroku następuje powrót marności nad marnościami – „Vanitas vanitatum et omnia vanitas”. Daniel Naborowski w utworze „Cnota grunt wszystkiemu” pokazuje, że niczym są różne ziemskie wartości, do których głupi człowiek przykłada wagę – kosztowny pałac, jadło pyszne, uroda kobiet, bogactwo i metale szlachetne, popularność, stanowisko – wszystko to jest przemijalne i nietrwałe, wszystko jest marnością.
W baroku ideałem był szlachcic – sarmata. Konkretny przykład z epoki baroku to sam Pasek – autor i bohater „Pamiętników”. Sarmata kojarzy się z postawnym szlachcicem, dumnym, walecznym, lecz kłótliwym, skłonnym do bójek i do miodu, kultywujący tradycję. Wzór szlachcica był wzorem nie tylko świeckim, prawdziwy Sarmata był także dobrym katolikiem. Ideały chrześcijańskie uległy spłyceniu, prymitywizacji. Bohater Pamiętników chodzi często do kościoła, bierze udział w pielgrzymkach, składa ofiary, ale przy tym dokonuje zajzdów na cudze domy, pije, katuje poddanych.
OŚWIECENIE
Nie widać idału
„Chudy literat” (Adama Naruszewicza) to biedny uczony, wydawca i twórca ksiąg, który uzala sie swojemu rozmówcy, że obrał trudne i niedochodowe rzemiosło, gdyz ksiąg nikt nie chce ani czytać, ani kupować. Nic dziwnego, że król przykładał szczególną uwagę do nauki i kultury. Nie chcą czytać ani księża, ani szlachta. Szlachta jest „wszystkowiedząca”, pyszna i dumna ze swojego rodowodu.
Postać Mikołaja Doświaczyńskiego (Ignacego Krasickiego) po powrocie do kraju prezentuje ideał oświeconego człowieka. Jest mądry, życie nauczylo go wiele, własnym doświadczeniem poznał wartość ludzkich postaw, filozofii. Stał się dobry, wrażliwy na krzywdę ludzką, czuje się zobowiązany do dbania o tych, którzy są od niego zależni.