Przypowieści

Aby przekazać ludziom swą naukę, Jezus używał prostych przykładów – krótkich opowiastek, które ilustrowały głębszą myśl. I taki właśnie gatunek nazwano przypowieścią (parabolą). Jej fabuła jest tylko pretekstem do ukazania ukrytyh, uniwersalnych prawd.

Przypowieść o synu marnotrawnym
W pierwszej chwili może wzburzyć: oto syn, który odszedł, stracił majątek, powrócił skruszony i został przyjęty przez ojca z otwartymi ramionami. Nic dziwnego, że drugi syn, który cały czas trwał przy ojcu, poczuł się dotknięty. tymczasem ojciec tłumaczy mu,że kocha go cały czas, lecz cieszy się rózwnież z syna, o którymmyślał, iż jest stracony. Obraz ten ma następujące znaczenie: wszyscy ludzie wierni Bogu są mu bliscy, i ci, którzy odeszli i powrócili do Niego, także mogą liczyć na Jego miłość i radość.

Przypowieść o siewcy
To króciutka ilustracja tego, jakie mogą być losy nauki głoszonej przez Chrystusa. Takie losy ziarna: jedno pada na skałę, drugie przy drodze i wydziobują je ptaki, trzecie zaś w żyzną glębę – to wykiełkuje i wyda owoc.

Przypowieść o miłosiernym Samarytaninie
to parabola ilustrująca słuszność przykazania: miluj blixniego swego jak siebie samego. To swoisty przepis na to, jak należy postępować wobec bliźnich. Tak jak Samarytanin, który wzruszył się nieszczęściem obcego człowieka, pomógł mu i opatrzył rany, podczas gdy nie uczynił tego ani kapłan, ani Lewita. Po dziś dzień smarytaninpozostał w naszej mowie określeniem człowieka miłosiernego, uczynnego, wrażliwego na nieszczęścia bliskich.

Przypowieść o robotnikach i winnicy
Znów w pierwszej chwili może poruszyć poczucie sprawiedliwości. Przecież zapłata powinna być adekwatna do wykonywanej pracy. Tymczasem mamy tu do czynienia z sytuacją, w której właściciel winnicy płaci tyle samo robotnikóm pracującym cały dzień, od rana, pracującym od południa, a nawet tym, którzy przyszli do pracy pod wieczór! Nie do pomyślenia w naszym świecie biznesu. Funkcjonuje tu jednak zasada podobna do tej w historii o synu marnotrawnym – ci, którzy przyjdą później, będą tak samo hojnie obdarzeni Królestwem bożym, jak i ci, którzy wcześniej byli wierni Bogu.