„Nadanie szkole imienia św. Królowej Jadwigi” – krótkie przemówienie

Szanowna rado pedagogiczna, drodzy uczniowie!

Chyba wszyscy znamy cel dzisiejszego spotkania, ale dla ścisłości przypomnę, iż zebraliśmy się, by świętować uroczystość nadania imienia tej szkole, instytucji jakże dla nas wszystkich ważnej. Moje przemówienie ma na celu pokazać słuszność wyboru tegoż imienia – św. Królowej Jadwigi.

Jadwiga Andygaweńska była obdarzona wielką inteligencją. Wiemy przecież jak bardzo pomogła polskiej nauce tworząc chociażby kierunek teologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Wybudowała wiele kościołów, a także prowadziła bardzo religijny tryb życia. Skromność nie pozwalała jej na pisanie własnych zapisków, dlatego o jej życiu czytamy tylko i wyłącznie z notatek kronikarzy. Jak wiemy, skromność jest bardzo pożądaną cnotą, która pozwoliłaby załagodzić rywalizację miedzy uczniami i pozwolić im lepiej się rozumieć. Myślę, że gimnazjalna młodzież powinna mieć w niej swój autorytet.

Niektórzy z was zapewne myślą – jaka tam z niej patronka!? jaki autorytet!? Otóż tak! Osobiście dostrzegam w jej postawie najważniejsze aspekty życia, które niestety w dzisiejszych czasach powoli zanikają. Szczerość, wspomniana skromność, bogobojność – dawniej były obowiązkowymi cechami, dziś już nieważne odchodzą w zapomnienie. Czemu więc choćby imieniem szkoły nie przypominać o nich? Sprawić by uczniowie zainteresowali się życiem patronki? Być może chociaż taki drobny symbol pomoże im uciec od przygnębiających – niegdyś nieznanych – stron życia. Młodziutka Jadwiga uniosła na swych barkach ogromny ciężar ówczesnej Polski. Teraz może pomóc młodzieży dźwigać trudy nauki, stres związany z egzaminami, a nawet zawody miłosne. Wystarczy drobna podpowiedź z naszej strony.

W kronice Jana Długosza czytamy: „Twarz miała bardzo piękną, ale piękniejsze były jej obyczaje i cnoty”, ta sentencja powinna wskazać uczniom znaczenie nauki. Arystoteles za jedną z dwóch najważniejszych cnót intelektualnych uznawał mądrość. Drugą był rozsądek. Według mnie, Jadwiga posiadała obie z nich. Pośmiertnie jest dla nas wzorem i przykładem. Nazwanie szkoły jej imieniem nie pozwala o tym zapomnieć.