Dom jest najważniejszą przestrzenią dla każdego człowieka. To właśnie w domu rodzi się, dojrzewa i umiera. Poznaje to co jest dobre, a co złe. Zachowałam w pamięci słowa ks. Tischnera, że ” dom to nie tylko ściany z cegieł, okna i drzwi…” Przedstawię teraz kilka argumentów potwierdzających moją tezę.
Pierwszym argumentem, który podam to jest to , że w domu tworzymy gniazdo rodzinne- najważniejszą wspólnotę. Jest to przestrzeń najbliższa człowiekowi, któż jest nam bliższy od matki, ojca, a nawet rodzeństwa? To właśnie dzięki tym osobom czujemy sie potrzebni. możemy zwrócić sie do nich z pomocą lub dręczącym nas pytaniem i możemy miec pewność, że nam pomogą jeśli tylko będą potrafili.
Drugim argumentem jest to, iż w dom to także „piekło”. W domu możemy być pewni, że nic nam się nie stanie, że nikt nam nie zrobi krzywdy. Choć nie każdy ma taki dom. W domu rozgrywa się wiele przyjemnych i nieprzyjemnych sytuacji, których często jesteśmy świadkami. Kłótnie rodziców,dzieci, nie należą do tych przyjemnych wtedy w domu rozgrywa się często tzw. „piekło”. Ile razy w telewizji poruszany jest ten temat? W ilu domach używa się przemocy odbijającej sie nas dzieciach? tak nie może być! Dom ma nam dawać poczucie ciepła, bezpieczeństwa, byśmy wiedzieli, że mieszkamy w domu, a nie w jakimś więzieniu. Sądze, że dom beż tragedii nie byłby domem. Chyba u każdego człowieka wydarzyło sie coś strasznego, ale to przemija i trzeba życ dalej.
Trzecim argumentem potwierdzającym moją tezę jest to, by było widać jaka panuje w domu atmosfera, jaki ma isę stosunek do kości, jak ogólnie wygląda nasz dom. Ważne jest to, by w domu panowała dobra, wesoła atmosfera. Wspólne spacery, zasiadanie do stołu, wspólne rozmowy. W moim domu goście są bardzo mile widziani możan powiedzieć, że należy do domu „otwartego” dla ludzi. Wystrój, światło,roślinność to też ważne przedmioty, które powinny znajdowac się w domu. Jasne kolory ścian, by dom pokazał się jako ciepły, w którym można posiedzieć wśród kolegów, przyjaciół, rodziny.
Myślę, że tymi argumentami udowodniłam to, iż dom jest najważniejszym miejscem człowieka i to on daje mu „duszę”. I to właśnie w nim poznajemy świat. Wyrastamy na dorosłych, kulturalnych ludzi.
