Według mnie na żonę bardziej nadaje się Jagienka.
Uważam tak, gdyż była ona bardzo zaradna i samodzielna. Sama upolowała bobra i później podstępem (bez Zbyszka) wskoczyła do wody po niego. Pomogła również Zbyszkowi i uratowała mu życie, zabijając niedźwiedzia widłami co oznaczało, że była silna, harda i sprawna fizycznie. Umiała również obchodzić się z bronią, np. z kuszą. Dzięki tym umiejętnością, chodziła na polowania. Nie bała się również powiedzieć własnego zdania, gdyż była pewna siebie. Była także wesoła, uśmiechnięta i troskliwa. Troszczyła się o Zbyszka i Maćka i dlatego przywiozła im do Bogdańca jedzenia, ubrania i inne potrzebne rzeczy. Jagienka ma również dobre serce o czym świadczą jej dobre czyny. Jednak nie posiadała tylko bogatego wnętrza. Była również ładna. Miała ciemne włosy, była wysoka i dobrze zbudowana.
Wyżej przedstawione argumenty świadczą o tym, że Jagienka nadaje się na żonę. Potrafiłaby sama prowadzić gospodarstwo, gdyż już to robiła po śmierci swojej matki i dobrze sobie radziła.