Hej, radością oczy błysną
I wieniec czoła okrasi,
I wszyscy się mile ścisną:
To wszyscy bracia! To nasi!
Pochlebstwo, chytrość i zbytek
Niech każdy przed progiem miota,
Bo tu wieczny ma przybytek
Ojczyzna, nauka, cnota.
Braterstwa ogniwem spięci,
Zdejmijmy z serca zasłonę,
Otwórzmy czucia i chęci.
Święte, co tu objawione!
Tu wspólne koją cierpienia:
Przyjaźń, wesołość i pienia.
Ale kto w naszym jest gronie,
Śród pracy czy śród zabawy,
Czy przy pługu, czy w koronie,
Niechaj pomni na U s t a w y!
Pomni na przysięgę swoją
I w każdej chwili żywota
Niechaj mu na myśli stoją:
O j c z y z n a, n a u k a, c n o t a.
Dojdziemy, choć przykrą drogą,
Gdy brat bratu rękę poda,
Bo nam i nieba pomogą,
I m ę s t w o, p r a c a i z g o d a!