Słodko jest zasnąć, słodziej być z kamienia
Dziś, gdy tak wiele hańb i poplamienia,
Nie czuć, nie widzieć, leżeć jak w mogile;
Cóż z tak uroczą porównałbyś Nocą?
Przeto zaklinam, ucisz się na chwilę,
Mógłbyś przebudzić mię… na co? i po co?
Słodko jest zasnąć, słodziej być z kamienia
Dziś, gdy tak wiele hańb i poplamienia,
Nie czuć, nie widzieć, leżeć jak w mogile;
Cóż z tak uroczą porównałbyś Nocą?
Przeto zaklinam, ucisz się na chwilę,
Mógłbyś przebudzić mię… na co? i po co?