GLADIATOR
„Ojcze Janie!…” odmówiłem danin
Bogom rzymskim – jak Wy nas uczycie:
Przesz słowa Twe jestem chrześcijanin,
Choć gladiator – przez całe me życie!
*
Cóż? uczynię, skoro na zabawę
W cyrk mię rzucą… życia?… nie wybieram –
Tylko, Ojcze! mam od dziecka wprawę,
Że (bywało) lwy głodne rozdzieram.
*
Cóż? mi każesz, bym począł – gdy może
Bez-umyślnie – gdy może z nałogu
Wcisnę ręce lwu, jak dwie obróże,
I poklasną mnie!… nieczuli Bogu!…”
OJCIEC
„Synu! ufaj – nie na śmierć Pan woła,
Lecz na świadki i gody wieczyste –
Samson nie był wyrzutkiem Kościoła!”
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
GLADIATOR
„Alleluja!… Te salutant, Christe…”