Jako huk oceanowy

…Jako huk oceanowy,
A jako trzask burzy gromu,
Tam mówisz do mnie, o ciszy!
Wichrem podnosisz włosy mojej głowy,
I w węgły uderzasz domu…
A jako ryk lwa w pustyni,
Tak duch wołanie twe słyszy,
A serce pała we mnie, gdy się głos twój czyni,
O, ciszy!…

…Jak srebrny brzęk ogniomuchy,
Tak mówisz do mnie, o ciszy!
Jak poszmer trawy podolnej,
Jak szelest piasków pustyni,
Jako liścia szeptanie, co chwieje się suchy…
Dech ziemi w tchu twoim dyszy,
I westchnienie róży polnej…
A serce staje we mnie, gdy się głos twój czyni,
O ciszy!