Pozdrawiam ciebie, o cicha kraino,
Przez słońca twego promienistą głowę!
Pozdrawiam ciebie przez twą słodką mowę,
Przez Sorgę twoją srebrzystą i siną!
Pozdrawiam ciebie, w której żyłach płyną
Rodanu wody szczeroszmaragdowe!
Niech mi tu z duszy pieśni kipią nowe,
Jak z czaszy kipi złote twoje wino!
Po upojenie i po balsam żywy,
Po cień cyprysów na mdlejące oczy,
Pątnica — z krain dalekich przychodzę…
Niechaj więc szumią twych gajów oliwy,
Niech mnie swym czarem świat marzeń otoczy,
Niech tu zapomnę, co rzucam w mej drodze.