PRZEMYSŁ SAMOCHODOWY W POLSCE

 

 

 

 

1. ROZMIESZCZENIE NAJWIĘKSZYCH FABRYK SAMOCHODOWYCH W POLSCE

a) samochody osobowe:

Warszawa Żerań: Daewoo-FSO – zasłużona fabryka w której produkowano słynne Warszawy, Syreny, FSO 1300/1500 („duży Fiat”) i Polonezy. Obecnie montuje i produkuje modele koreańskiej firmy Deawoo.

Gliwice: General Motors Poland – Opel (siedziba firmy w Warszawie).

Bielsko Biała: Fiat Auto Poland. Fabryki w Bielsko Białej i Tychach słynęły z najpopularniejszego auta w Polsce: „malucha”. Obecnie produkuje się i montuje najpopularniejsze modele Fiata.

b) samochody dostawcze:

Lublin: Honker-Daewoo (wcześniej Lublin słynął z produkcji Żuka, Tarpana produkowano w Poznaniu).

c) samochody ciężarowe:

Jelcz i Starachowice.

2. OBECNA SYTUACJA NA RYNKU SAMOCHODÓW W POLSCE

W 1998r. Fiat, Daewoo, Opel i DMP (Honker) wyprodukowały 378.131 samochodów osobowych i dostawczych (wzrost o 7.091 w stosunku do 1997 r.), a Fiat, Daewoo-FSO, DMP (Nexia, Musso, Korando), Opel, Ford, Mercedes-Benz, VW (razem ze Skodą, Seatem i Audi) i Damis (Tavria, Zastawa) zmontowały 203.610 sztuk pojazdów (wzrost o 27.690 w stosunku do 1997 r.), czyli razem 581.741 samochodów (wzrost o 13.490). 31 sierpnia 1998 r. rozpoczęła się produkcja Astry Classic w nowej fabryce w Gliwicach. W grudniu 1998 r. zakończył się montaż Mercedesa Benza, Vito, Tavrii, Yugo-Zastawy i Aro. W tym roku (2000) wchodzi obniżone cło na auta europejskie z Unii Europejskiej w wysokości 10%. W Polsce działa obecnie ponad 10 firm kitcarowych (replik popularnych aut) i ponad 40 tuningowych. Polska jest nadal 8 w Europie (po Niemczech, Włoszech, Wlk. Brytanii, Francji, Hiszpanii, Rosji i Holandii) rynkiem zbytu na auta. W 1998 r. sprzedano tu 512.230 samochodów osobowych i terenowych (wzrost o 7.290 w stosunku do 1997r.), a w pierwszym półroczu 1999 r. – 320.934 sztuki (wzrost o 13.190 w stosunku do I półrocza 1998 r.). Najpopularniejsze marki to: Fiat, Daewoo, Opel, Skoda, Renault, Ford, VW, Polonez, Peugeot, Toyota, a dziesięć najpopularniejszych modeli to:

 

Model samochodu Pojemność ( l ) Moc (KM) Cena (zł)

1. Fiat Seicento 0,9 54 24 300

2. Daewoo Matiz 0,8 51 23 900

3. Daewoo Lanos 1,5 86 30 600

4. Škoda Felicia 1,3 68 28 490

5. Fiat 126 0,6 24 12 800

6. Daewoo Tico 0,8 41 19 950

7. Opel Astra Classic 1,4 60 35 100

8. Fiat Siena/Palio 1,2 75 29 800

9. Fiat Uno 1,0 45 24 950

10. Polonez Caro/Atu 1,6 77 19 900

Średnio 1,0 53 22 708

 

3. OPIS WYBRANYCH SAMOCHODÓW

a) Fiat Seicento – najpopularniejszy samochód roku 1999

Podstawowym produktem polskich zakładów Fiata jest obecnie model Seicento. Produkowany od początku 1998 roku, kiedy to zastąpił model Cinquecento. Pojazd ten należy do grupy najmniejszych, popularnych samochodów nowej generacji, które gwarantują wymagane minimum poziomu bezpieczeństwa i komfortu jazdy. Założenia koncepcyjne przewidywały stosowanie pojazdu głównie przez dwie osoby, w warunkach ruchu miejskiego, gdzie pojazd ten najlepiej zdaje egzamin. Jednak dość przestronne wnętrze pozwala młodszym i niezbyt zamożnym nabywcom na jego wykorzystanie w charakterze pojazdu rodzinnego. Dla bardziej wymagających przewidziano nowoczesny pakiet wyposażenia, w którym znajdziemy zarówno dwie poduszki powietrzne, ABS, wspomaganie kierownicy, a nawet klimatyzacje. Od 1999 roku rolę podstawowego silnika Seicento przejęła nowsza jednostka 1,1 o mocy 54 KM, podczas gdy starszej konstrukcji silnik 0,9 o mocy 39 KM montowana jest już tylko w niektórych wersjach pojazdu. Większość Seicento produkowanych w Polsce przeznaczonych jest na eksport do innych krajów europejskich. Na polskim rynku cieszy się on dużym powodzeniem, zajmując bardzo dobre lokaty w statystykach sprzedaży, przed swoimi głównymi rywalami: Matizem i Tico marki Daewoo.

b) Fiat 126 – najważniejszy dla Polaków samochód mijającego wieku

Pojazd ten produkowany jest w Polsce od 1972, jeszcze do roku 1997 zajmował czołową lokatę w statystyce sprzedaży samochodów w naszym kraju. Obecnie samochód ten, z roku na rok, traci na popularności i rozważana jest decyzja o zaprzestaniu jego produkcji. Z jednej strony byłoby to słuszne, ponieważ w obecnej postaci samochód ten nie zapewnia już nie zapewnia już nawet minimum komfortu i bezpieczeństwa, natomiast z drugiej dla niektórych ludzi stanowi nadal jedyną możliwość posiadania własnego środka lokomocji. Obecne wydanie pojazdu nieco różni się od pierwszych egzemplarzy opuszczających taśmy produkcyjne polskich fabryk Fiata w Bielsku Białej i Tychach. Wyposażony jest on nadal w 2-cylindrowy, chłodzony powietrzem silnik 0,65 l o mocy 24 KM, który pozwala na rozpędzenie pojazdu do prędkości 105 km/h. Dla Polaków mały Fiat 126 był z pewnością najważniejszym samochodem mijającego wieku.

 

4. GIMBUSY

Przetarg na szkolne autobusy zorganizowany przez MEN wygrała fabryka autobusów Autosan S.A. oraz Zakłady Samochodowe Jelcz. Pierwsza fabryka dostarczy do września tego roku 95 autobusów Żaczek oraz 20 autobusów Kleks. Natomiast Jelcz dostarczy 75 autobusów As. Najmniejszy z autobusów Żaczek o długości 6,3 m dysponuje 22 miejscami siedzącymi. Kleks o długości 10 m ma 42 miejsca siedzące. Nieco krótszy As może zabrać 40 uczniów. Autobusy Autosana napędzane są silnikami z bielskiej Andorii, natomiast jelczański As wyposażono w silnik MAN-a oraz w system ABS. Każdy z autobusów posiada miejsce na wózek inwalidzki. W standardzie znalazły się lampy ostrzegawcze na tylnych narożach dachu oraz sygnalizacja dźwiękowa otwarcia drzwi. Szkolne gimbusy, według standardów Unii Europejskiej będą pomalowane w kolorze pomarańczowym i oznakowane napisami Autobus szkolny. Obecnie Ministerstwo Transportu opracowuje przepisy dotyczące uprzywilejowania szkolnych autobusów w ruchu drogowym. Do września łączna ilość gimbusów zakupionych przez MEN ma wynieść 190 sztuk. Jest to zaledwie kropla w morzu potrzeb. Podania o autobus złożyło 1.600 gmin. Po reformie oświaty liczba uczniów dowożonych do szkół wzrośnie z 450 do 600 tys.

Do przetargu na gimbusy zgłosiła się także słupska Kapena. Jednak pojazdy oraz warunki proponowane przez ten zakład nie znalazły uznania wśród ministerialnych urzędników. Kapena zaoferowała używane, ale odnowione Jelcze. W sumie jeden autobus jest o połowę tańszy od nowego kosztuje ok. 100 tysięcy złotych. Autobus ma 45 miejsc siedzących i jest pomalowany na ostrzegawczy pomarańczowy kolor. Zakład przygotowuje kilka takich pojazdów. Zakupem są zainteresowane gminy, które nie otrzymały przydziału autobusu z Ministerstwa Edukacji Narodowej i nie stać ich na kupno nowego auta.