Bitwy kampanii wrześniowej

Bitwa nad Bzurą

9-18.IX.1939

9-18 IX 1939 nad Bzurą rozegrała się największa bitwa w czasie Wojny Obronnej Polski 1939, zwana BITWĄ NAD BZURĄ lub BITWĄ POD KUTNEM, stoczona przez armie pol. „Poznań” i „Pomorze” z niem. 8 i 10 A z GA „Sud”. Bitwa przebiegała w trzech fazach: pierwsze dwie fazy miały charakter działań zaczepno-obronnych, podejmowanych przez stronę pol., trzecia obrony:

– I faza (9-l2IX) natarcie na Stryków

– II (13-lSIX) natarcie na Łowicz

– III (16-18 1X) odwrót na Warszawę podczas którego siły pol. uległy rozbiciu.

Całością sił pol. dowodził dowódca armii „Poznań” gen. dyw. T. Kutrzeba.

Skład armii „Poznań”: grupa oper. gen. bryg. E. Knolla-Kownackiego – 14 DP (dca gen. bryg. F. Wład), 17 DP (dca płk dypl. M. Mozdyniewicz) i 25 DP (dca gen. bryg. F Alter); 26 DP (dca płk dypl. L. Strzelecki), Wielkopolska BK (dca gen. bryg. R. Abraham), dwanaście batalionów Brygady ON „Poznań” (dca płk S. Siuda), 7 pac (dca płk T. Bondar) oraz lotnictwo (dca płk dypl. pilot S. Kuźmiński): 3 dyon z 3 pułku lotnictwa myśl., 34 eskadra rozp., 33 i 36 eskadra obs.

Skład armii „Pomorze” (dca gen. dyw W. Bortnowski): GO „Wschód” (dca gen. bryg. M Bołtuć) – 4 DP (dcy płk dypl M. Rawicz-Mysłowski – poległ 12 IX, płk J. Werobej) i 16 DP (dca płk dypl. Z. Bohusz-Szyszko),15 DP (dca gen. bryg. Z. Przyjałkowski), 27 DP (gen. bryg. J. Drapella), sześć batalionów ON oraz lotnictwo (dca płk pilot B. Stachoń): 3 dyon z 4 pułku lotnictwa myśl., 42 eskadra rozp., 43 i 46 eskadra obserwacyjna.

Siłami niem. dowodził dowódca GA „Sud” gen. płk G. von Rundstedt: skład 10 A (dca gen. art. W. Reichenau), 11 KA (18 i 19 DP, 2 dyon z 67 pac), 16 KPanc (1 DPanc, 4 DPanc 31 DP wzm.), 15 KA (1 i 2 DLek, 29 DZmot), 8 A (dca gen. piech. J. Blaskowitz), 3 KA z 4 A (3, 50 i 208 DP, BP „Netze”, 2 dyon z 66 pac), 10 KA (17, 30, 213 i 221 DP 2 dyon z 58 pac i 2 dyon z 59 pac), 13 KA (10 i 24 DP, 3 DLek 2 dyon z 40 pac, 2 dyon z 49 pac i 2 dyon z 93 pac) oraz wojska ochrony pogranicza (13 i 14 zgrupowanie), artyleria dyspozycyjna GA „Sud” (623 pułk artylerii najcięższej, 607, 631 i 641 dyon artylerii najcięższej, I dyon z 33 pal) i lotnictwo boj. (jednostki 1 i 4 Floty Pow. oraz lotnictwo specjalne).

Armie „Poznań” i „Pomorze” broniły, zgodnie z planem, terenu Poznańskiego i Pomorza. 1-3 IX armia „Pomorze” poniosła porażkę w Borach Tucholskich i wycofała się na pd. brzeg Wisły. Niemcy nie podjęli pościgu, ruszyli wojskami szybkimi na wsch. (w pasie na pn. od Wisły). Armia „Poznań”, nie atakowana większymi siłami, pozostawała w obronie na terenie Wielkopolski. 5 IX, wobec odniesionych przez Niemców sukcesów na obu skrzydłach frontu pol., Nacz. Wódz zarządził ogólny odwrót na linię rzek: Narew, Wisła i San. Armie „Poznań” i „Pomorze”, wysunięte w stosunku do pozostałych sił pol. bardziej na zach., znalazły się w odosobnieniu. Otrzymały one w ramach odwrotu na nową linię obrony rozkaz odejścia na Warszawę.

Odwrót dokonany nocami zapobiegł wykryciu wycofujących się wojsk przez lotnictwo niem. 8IX armie „Pomorze” i „Poznań” osiągnęły obszar Kutno, Włocławek, Koło. Równolegle do kierunku odwrotu obu armii pol. zdążały niem. 8 i 10 A, które dysponując wojskami szybkimi wyprzedziły siły polskie.

8 IX gen. Kutrzeba przedstawił Nacz. Dowództwu propozycję przeciwuderzenia w odsłonięte pn. skrzydło maszerującej ku Warszawie niem. 8 A, uzyskania szerszego korytarza oper., dla ułatwienia odwrotu zabezpieczonego od pn. linią Wisły, a od pd. uchwyconą rubieżą obrony na pd. od Bzury i linii kol. Głowno-Warszawa. W tym czasie na pozostałym froncie Niemcy rozwijali działania zaczepne: na pn. osiągnęli Narew, na kier. Toruń, Warszawa posuwali się wzdłuż Wisły, w centrum (na kier. warszawskim) 8 A wyszła na linię Łęczyca Łódź; wojska szybkie 10 A (4 DPanc z 6 KPanc) usiłowały uchwycić z marszu Warszawę. Dowództwo niem. zakładając, że siły pol. z Pomorza i Poznańskiego wycofały się na wsch., dążyło do jak najszybszego opanowania stolicy i przekroczenia środk. Wisły.

Armia „Poznań” tymczasem przerwała odwrót i koncentrowała się w myśl decyzji gen. Kutrzeby do uderzenia w ogólnym kier. na Łódź, na skrzydło i tyły niem. 8 A. Armia „Pomorze” oddalona była jeszcze o 3-4 dni marszu od podstaw wyjściowych do natarcia. Dowództwo pol., mając dość dokładne informacje o ugrupowaniu niem., planowało wykonanie manewru zaczepnego przez uderzenie armii „Poznań” na 30 DP osłaniającą skrzydło niem. 8 A, rozbicie jej, następnie pobicie rozśrodkowanych sił 8 A we współdziałaniu z nadciągającą armią „Pomorze”.

Otrzymawszy zgodę Nacz. Wodza, armia „Poznań” rozpoczęła 9IX przeciwuderzenie z rej. na pn. od Bzury na niem. 30 i 24 DP, rozciągnięte w marszu między Łęczycą a Łowiczem. Natarcie w ogólnym kier. na Stryków prowadziła grupa oper. gen. Knolla (14, 17 i 25 DP). Prawe skrzydło natarcia ubezpieczała w rej. Dąbie Podolska BK, działająca w kierunku na Uniejów, lewe skrzydło – Wielkopolska BK, nacierająca z rej. Soboty przez Bielawy na Głowno. Siły pol. mimo kilkakrotnej przewagi liczebnej, jaką miały początkowo nad Niemcami, oraz czynnika zaskoczenia (uderzenie pol. zaskoczyło dowództwo 8 A niem ) nie zdołały osiągnąć zasadniczego celu, zadały jednak duże straty 30 DP (straciła ok. 1500 ludzi i znaczne ilości sprzętu) i odrzuciły ją ok. 20 km na pd.; zdobyły Górę Św. Małgorzaty, Ryski, Łęczycę i Piątek; znaczne straty w ludziach i sprzęcie zadały również dalszym podchodzącym do walki dywizjom 8 A.

10 IX po południu, w czasie pościgu, pol. 17 DP stoczyła z 17 DP niem. ciężki bój spotkaniowy w Małachowicach. 11 IX armia „Poznań”, kontynuując natarcie siłami Podolskiej BK i 25 DP, walczyła w rejonie na pd.-zach. od Łęczycy z nadchodzącą 221 DP niem.; 17 DP wyparła z Grabiszewa, Małachowic i dworu Sokolniki oddziały 17 DP niem., a 14 DP osiągnęła Mąkolicę i Koźlę. Na lewym skrzydle natarcia weszła do walki grupa oper. gen. Bołtucia z armii „Pomorze”, zdobywając siłami 4 DP Sobotę i las pomiędzy Bielawami a Głownem, a 16 DP Łowicz. Reszta sił armii „Pomorze” znajdowała się w obronie w rej. Włocławek, Brześć Kujawski, Koło, frontem na zach. i pn.-zach., wiążąc walką niem. 3 K.

Już od 11.IX zaczęli Niemcy kierować nad B. nowe siły, głównie z 10 A, także z 4 A (3 KA i 3 DP) oraz z odwodów GA „Sud”. Siły te początkowo podlegały dowódcy 8 A, od 15 IX ponownie przeszły pod dowództwo 10 A. l2 IX dowódca GA „Sud” skierował nad B. lotnictwo grupy lotn. gen. W. Richthofena, później także część sił z 4 Floty Powietrznej. 12 IX wieczorem wykonująca główne natarcie grupa gen. Knolla osiągnęła linię Stryków-Ozorków. W tym samym dniu gen. Kutrzeba otrzymawszy wiadomości o wycofaniu się do Modlina dywizji armii „Łódź”, z którymi nie było dotychczas łączności, wydał rozkaz przerwania bitwy.

Nowy plan przewidywał uderzenie siłami armii „Pomorze” przez Łowicz na lasy skierniewickie. W nocy na 13 IX grupa gen. Knolla wycofała się na pn. brzeg rzeki. Nie wiedząc o tym, Niemcy w obawie ponownego natarcia sił pol. odeszli na pd. W tej fazie bitwy inicjatywa pozostawała nadal w rękach dowództwa pol. Na mocy decyzji gen. Kutrzeby 4, 16 i 26 DP oraz Wielkopolska BK pod dowództwem gen. Bortnowskiego miały w nocy na 14 IX uderzyć z pn. brzegu B. przez Łowicz na Skierniewice oraz uchwycić Sochaczew i Puszczę

Kampinoską. Grupa oper. gen. Knolla miała wycofać się nad B. i przebić do Warszawy. Dla osłony od pn. i zach. utworzono grupy oper.: pod dowództwem gen. M. Karaszewicza-Tokarzewskiego (skład: 15 27 DP i 19 pp) i pod dowództwem gen. S. Grzmota-Skotnickiego (skład: 70 pp, Wielkopolska Brygada ON, 8 baon strzelców 5 baon ckm, Podolska BK i resztki Pomorskiej BK). Rano 14 IX zgrupowanie gen. Bortnowskiego rozpoczęło natarcie; 26 DP mimo silnego oporu niem. sforsowała B.; 16 DP również sforsowała B. i toczyła ciężkie walki o Łowicz; 4 DP osiągnęła szosę Łowicz-Głowno. O godz. 10 gen. Bortnowski otrzymał meldunek lotn. donoszący o licznych kolumnach panc. na drogach między Błoniem a Sochaczewem, maszerującej spod Warszawy niem. 4 DPanc. W obawie, że dywizja niem. jeszcze tego samego dnia może przekroczyć słabo bronioną B. i wyjść na tyły pol. 26 DP nacierającej w kier. na Skierniewice, gen. Bortnowski wydał 26 DP rozkaz odwrotu za B.; dywizja poniosła duże straty. Gdy do odwrotu przeszła także część 16 DP, gen. Bołtuć wycofał swoją grupę za B. 15 i 16 IX armia „Pomorze” broniła się na pn. brzegu B. (26 i 16 DP) i na rz. Słudwi (4 DP), grupa gen. Skotnickiego na pozycji między Kutnem a Żychlinem; grupa gen. Tokarzewskiego w rej. Gąbina. Dywizje armii „Poznań” zajmowały podstawy wyjściowe przez B. w rej. Sochaczewa. Wielkopolska BK po przejściu przez B. w Witkowicach weszła do Puszczy Kampinoskiej.

Początkowo dowództwo niem. nie rozszyfrowało zamiarów dowództwa pol. Dopiero 14 IX rozpoczęło przygotowania mające na celu okrążenie i zniszczenie odosobnionych armii pol. Plan niem. przewidywał skierowanie do bitwy nad B. gros sił 10 A, w tym dwóch dywizji panc., trzech lekkich i jednej zmot. (ok. 800 czołgów) i koncentryczne rozbicie sił polskich.

16 IX przy wsparciu potężnego lotnictwa boj. Niemcy rozpoczęli atak na okrążone armie polskie. 1 DPanc, ściągnięta spod Góry Kalwarii, przeprawiła się przez B. w Kozłowie Szlacheckim, uderzyła na 57 pp z 14 DP, rozbiła go i wdarła się w głąb ugrupowania i na tyły obu armii polskich. 4 DPanc przeprawiła się przez B. pomiędzy Sochaczewem a Brochowem, uderzyła w kierunku pd.-zach. zadając duże straty 25 DP w rej. Adamowej Góry, i opanowała Ruszki. Dalsze natarcie 4 DPanc niem. zostało zatrzymane. W nocy na 17 1X siły główne armii „Poznań” rozpoczęły bitwę o przełamanie niem. okrążenia pomiędzy Witkowicami a Sochaczewem. IS DP i Podolska BK przeszły B. w Witkowicach, 25 DP w Brochowie; 17 DP maszerowała w kier. przeprawy do Brochowa; 14 DP koncentrowała się w Łaziskach. Armia „Pomorze” przesunęła się w rej. Osmolin, Kiernozia, Osiek. Grupa gen. Skotnickiego przeszła w rejon na zach. od Kiernozi, a 27 DP z Gąbina na Iłów.

17 IX rano Niemcy wznowili natarcie, kierując je na pn. wzdłuż obu brzegów B. Wspierające natarcie lotnictwo niem. (ok. 300-330 samolotów) bombardowało od godz. 9 do zmroku obszar, na którym okrążone zostały armie pol., wyrządzając ogromne straty w ludziach i sprzęcie. Artyleria niem. ogniem od Brochowa i o

d strony Wyszogrodu z prawego dominującego brzegu Wisły uniemożliwiała przeprawę; po dwudniowych krwawych walkach niem. związki panc. odcięły większość sił pol. na zach. brzegu B. Okrążone w rej. Wyszogrodu, Starych Bud, Iłowa resztki rozbitych jednostek pol. były systematycznie bombardowane i ostrzeliwane przez lotnictwo niem. i artylerię. Po bohaterskim oporze i wyczerpaniu amunicji i żywności zaprzestały walki. Tylko nielicznym grupom piechoty bez broni ciężkiej udało się wyrwać z okrążenia i przebić przez Puszczę Kampinoską do Warszawy (do 22 IX) i Modlina. Do Warszawy przedostali się gen. Kutrzeba ze sztabem, gen. Knoil i gen. Tokarzewski, obie brygady kaw. po krwawych walkach w Sierakowie, 15 DP po walkach w Laskach oraz 25 DP po walkach pod Młocinami. Zreorganizowane, wzięły one udział w końcowej fazie obrony -a Warszawy. Reszta oddziałów z gen. Bortnowskim dostała się w okresie 18-22 IX do niewoli.

Pol. przeciwuderzenie znad B., mimo że w końcowym rezultacie zakończyło się klęską armii „Pomorze” i „Poznań”, spełniło ważne zadanie oper.-strateg.: zmusiło dowództwo niem. do zmiany planu działań, opóźniło kapitulację Warszawy i uniemożliwiło wykorzystanie niem. wojsk szybkich do przegrupowania na pd. skrzydło GA „Sud” w celu przyspieszenia działań na Lubelszczyźnie.

Bitwa w Borach Tucholskich

W bitwie wzięła udział 9 DP (dca płk J. Werobej); 27 DP (dca gen. J. Drapella); GO „Czersk” (dca gen. S. Skotnicki) w składzie: Pomorska BK (dca płk A. Zakrzewski), kilka samodzielnych baonów piechoty i bataliony Obrony Narodowej. Skład sił niem.: 19 KPanc (dwie dywizje zmot., jedna dywizja panc.) oraz 2 KA (dwie dywizje piech.) z 4 A niem., która otrzymała zadanie połączenia Rzeszy z Prusami Wschodnimi.

19 KPanc uderzył 1 IX na ugrupowaną na szerokim froncie (ok. 40 km) 9 DP przełamał jej obronę i 3 IX osiągnął Świecie nad Wisłą. Jednostki polskie odcięte w Borach Tucholskiech od reszty sił armii „Pomorze”, znajdujących się w rejonie Bydgoszczy i nad Osą, podjęty próbę wydostania się z okrążenia.

9 i 27 DP oraz GO „Czersk” stoczyły ciężkie watki pod Tuszynami, Świekatowem, Sokole-Kużnicą i Topolnem. Tylko nieznaczna część okrążonych oddziałów przebiła się 3-4 IX do głównych sił armii „Pomorze”.

Niepowodzenie wyprowadzenia wojsk z „korytarza” pomorskiego nalezy przypisać nie skoordynowanej działalności 9 i 27 DP oraz GO „Czersk”. Usiłowały sie one wydostać z okrążenia bez współdziałania, na własną rękę.

 

Obrona Rejonu Umocnionego Hel

W okresie międzywojennym Hel stanowił pomocniczą bazę floty polskiej. W 1936 wschodnia część Helu uznana została za rejon umocniony, do 1939 jednak nie wybudowano na niej żadnych umocnień. Na półwyspie stacjonował dyon artylerii nadbrzeżnej oraz dyon artylerii plot., mieściły się zamaskowane

podziemne składy uzbrojenia i amunicji.

W 1939, w wyniku decyzji utworzenia na Helu głównej bazy floty wojennej, przeniesiono na półwysep część sprzętu z Warsztatów Portowych Marynarki Woj. w Gdyni; od strony lądu zbudowano 4 pozycje obronne. W maju przesunięto na Hel batalion KOP (dca mjr J. Wiszniewski), wzmocniony później kompaniami rezerwistów i marynarzy.

W czasie wojny obronnej Polski 1939 załoga Rejonu Umocnionego Hel liczyła

ok. 3000 żołnierzy. Ogólne dowództwo sprawował kmdr W. Steyer. W początkowej fazie wojny Niemcy atakowali H. z powietrza i ostrzeliwali z morza. 8 IX, gdy korpus gen. L. Kaupischa osiągnął Zatokę Pucką, Niemcy zaatakowali półwysep od jego nasady w kier. pozycji obronnych pod Swarzewem i Wielką Wsią. 12 IX przerwali te pozycje i izolowali Hel od lądu.

20-28 IX ostrzeliwali półwysep z artylerii lądowej i okrętowej; 25 i 27 IX ostrzeliwanie półwyspu prowadziły pancerniki Schleswig-Holstein i Schlesien. 29 IX Niemcy wznowili działania; siły piechoty i artylerii, wsparte lekkimi siłami morskimi dotarły 1 X pod Kutnicę.

2 X załoga Helu skapitulowała.

 

Obrona Kępy Oksywskiej

Na Kępie Oksywskiej mieściło się dowództwo floty, koszary, magazyny i warsztaty, stanowiska baterii nadbrzeżnej i artylerii plot. 1928-39 gł. baza floty pol. wraz z portem woj. Oksywie, stanowiącym pn. część portu gdyńskiego. Latem 1939 po przeniesieniu gł. bazy floty na Hel Kępę Oksywską podporządkowano dowódcy Lądowej Obrony Wybrzeża płk. S. Dąbkowi.

1 IX oddziały Ląd. Obrony Wybrzeża (ok. 14 700 ludzi na wysuniętych pozycjach, na K.O. i w rej. Gdyni) zostały zaatakowane przez korpus gen. L. Kaupischa i zgrupowanie gen. F. Eberhardta. Niemcy dysponowali 3-krotną przewagą w ludziach, 4-krotną w broni masz., 9-krotną w artylerii.

1-9 IX oddziały pol. na K.O. broniły się przed atakami lotnictwa niem. i ostrzałem pancernika Schleswig-Holstein oraz zwalczały okręty niem., które próbowały trałować Zat. Gdańską. 10 IX Niemcy rozpoczęli ataki ląd. Tego dnia, po upadku Redy, przedostały się na K.O resztki 1 mor. pułku strzelców (ok. 1000 ludzi) i 140 ludzi z rozbitego 5 baonu ON. 11 IX wszystkie oddziały na K.O. płk Dąbek podporządkował dowódcy Mor. Brygady ON ppłk. S.Brodowskiemu. l2 IX Niemcy przeprowadzili generalny szturm, wsparty lotnictwem oraz artylerią ląd. i okrętową; na pn.-wsch. krańcu K.O. włamali się w pozycje pol. obrony i opanowali wieś Mosty; na pn. i zach. skraju oddziały niem. 207 DP przełamały obronę pol. w rej. Kazimierza i Dębowej Góry. W sytuacji zagrożenia całej K.O. płk Dąbek podjął decyzję wycofania oddziałów z przedpoli Gdyni. l3 IX przeszedł na K.O 2 mor. pułk strzelców oraz kompanie Czerwonych Kosy-nierów.

Wzmocnione siły (łącznie ok. 7500 żołnierzy) podzielono na 4 zgrupowania (dcy: ppłk K. Prusz-kowski, ppłk J. Szpunar, mjr A. Jabłonowski, ppłk M Sołodkowski). Przez cały dzień i w nocy na 14 IX oddziały pol. bezskutecznie usiłowały wyprzeć Niemców z zajętych przyczółków. Linia pol. obrony zmniejszyła się ze 130 do 25 km, obszar obrony zajmował mniej niż 50 km2. Płaski i pozbawiony lasów teren ułatwiał Niemcom

ostrzał. 14 IX, po zajęciu Gdyni, Niemcy całkowicie okrążyli K.O. od strony lądu i zablokowali od strony morza. 17 IX rozpoczęli generalny szturm. Obrońcy (ok. 2000 żołnierzy) zepchnięci zostali na pd.-wsch. skrawek K.O. (dł. 5 km i szer. 1-2 km). 19 IX Niemcy (ok. 8000 żołnierzy wspartych artylerią ląd., mor. i lotnictwem) przerwali w kilku miejscach pol. obronę. Okrążone grupy pol. żołnierzy prowadziły walkę. W ataku na wieś Stare Obłuże poległ ppłk Sołodkowski; ostatnią na K.O. walkę i ostatnią w swoim życiu stoczył płk Dąbek z grupą oficerów i żołnierzy w Babim Dole.

Straty pol.: ok. 1500-2000 poległych, ok. 3000-3500 rannych i zaginionych.

Za pomoc udzieloną walczącym żołnierzom Niemcy wymordowali w lasach pod Piaśnicą tysiące mieszkańców Gdyni, K.O. i okolic; również wielu żołnierzy, zwłaszcza z oddziałów ochotniczych.

Kock

2-5 X 1939 roku SGO , Polesie” (dca gen. bryg. F. Kleeberg szef sztabu płk dypl. M. Łapicki) stoczyła w rejonie Koska bitwę z niemiecką 13 DZmot (gen. P. Otto), z 14 KZmot (gen. G. von Wietersheim).

Utworzona 9 IX GO „Polesie” maszerowała w III dekadzie września na pomoc Warszawie. Przemianowana na samodzielną, wyruszyła 29 IX z rej. Włodawy 50 DP na Parczew, 60 DP na Milanów, dywizja kaw. gen. Z. Podhorskiego znad Wieprza do rej. Czemiernik, a Podlaska BK, do której dołączył dywizjon kaw. KOP „Niewirków”, ubezpieczała marsz tych kolumn; 30 IX 50 DP osiągnęła rej. Cichostowa, Suchowoli, 60 DP – lasy Milanowa, Podlaska BK – lasy na pd.-zach. od m. Wołyń, prowadząc rozpoznanie na Radzyń Podlaski, dywizja kaw. gen. Podhorskiego – lasy na pd.-zach. od Czemiernik. Mimo otrzymanej 3O IX wiadomości o kapitulacji Warszawy gen. Kleeberg zdecydował kontynuować działania w kier. na Dęblin by opanować składy amunicyjne w Stawach i przejść w Góry Świętokrzyskie.

30 IX niem. 13 DZmot z 14 KZmot ruszyła z Dęblina w kierunku wsch. i wieczorem 1 X osiągnęła rej. Łysobyki, Przytoczno, Stoczek, Charlejów. 2 X jej straże przednie zostały zatrzymane pod Serokomlą i odrzucone przez część brygady kaw. płk. Plisowskiego, a pod Kockiem przez 179 pp 50 DP.

3 X oddziały pol. ruszyły do natarcia: 50 DP uderzała z podstawy wyjściowej Talczyn (180 i 178 pp) i Kock (179 pp) w kierunku zach. na Stoczek; brygada kaw. płk. Milewskiego z szosy Czarna-Hordziesz w kierunku pd. na Poznań. Wskutek słabego wsparcia własnej artylerii natarcie pol. załamało się w silnym ogniu artylerii niem. Gen. Kleeberg wydał wówczas rozkaz, by 50 DP przesunęła się w ciągu nocy na 4 X do rej. Adamów, Burzec, 60 DP przeszła do pd. części lasów na pn. od Woli Gułowskiej, brygada kaw. płk. Plisowskiego obsadziła rej. Czarna, Wola Gułowska, a brygada kawalerii płk. Milewskiego -Turzystwo, Lipiny, Grabów Szlachecki z zadaniem ubezpieczenia grupy od pd. i na kier. szosy do Ryk.

Niem. 13 DZmot oraz współdziałająca z nią 29 DZmot (gen. J. Lemelsen) otrzymały zadanie zniszczenia pol. zgrupowania wojsk w rej. Woli Gułowskiej, Adamowa, Krzywdy 13 DZmot już w godzinach popołudniowych 4 X podeszła pod Adamów i na lewym skrzydle uderzyła częścią sił na nowe stanowiska brygady kaw. płk. Plisowskiego w Woli Gułowskiej. W miejscowości tej, opuszczonej po walce przez pol. kawalerię, Niemcy utworzyli w rej. cmentarza i klasztoru silny punkt oporu. Również 4 X niem. 29 DZmot idąca z Nowego Miasta nad Pilicą przeszła przez Kozienice, Dęblin w rej. Żelechowa i przygotowała się do planowanego na 6 X natarcia.

Gen. Kleeberg postanowił przejść 5 X do działań zaczepnych, by przed nadejściem nowych sił niem. rozbić 13 DZmot. Jednostki pol. otrzymały zadanie: 50 DP – utrzymać Adamów i pd. wyloty lasów między Adamowem a Krzywdą, brygada kaw. płk. Plisowskiego – utrzymać wsch. skraj lasów Hordzieszka od Konorzatki do Gułowa, a 3 psk – skrzyżowanie dróg w rej. Grabowa Szlacheckiego. 60 DP wzmocniona brygadą kaw. płk. Milewskiego uderzyła siłami 184 pp na cmentarz i klasztor w Woli Gułowskiej, a 182 pp z Helenówka – na Helenów. 182 pp zdobył Helenów, natomiast 184 pp dopiero w wyniku ponownego uderzenia, przy wsparciu sam baonu 179 pp, złamał opór niem. zgrupowania. Brygada kaw. płk. Milewskicgo z 1 baonem 183 pp dokonała głębokiego rajdu na tyłach przeciwnika przez m. Niedźwiedź, Budziska, Cha

rlejów. Wobec braku amunicji i szans na kontynuowanie walki SGO złożyła broń.

Bitwą pod Kockiem, stoczoną przez SGO „Polesie”, zostały zakończone działania w wojnie obronnej Polski 1939. Straty grupy; 250 poległych żołnierzy (w tym 66 oficerów i podchorążych).

Obrona pozycji Mławskiej

Latem 1939 przystąpiono do budowy, na wypadek agresji niemieckiej, linii umocnień (tzw. mławska pozycja), przebiegającej po pn. stokach wzniesień na pn. od Mławy, w kierunku wsch. przedłużała ją pozycja rzęgnowska, oddzielona od mławskiej błotami „Niemyje”. Podstawę umocnień stanowiły dwie linie betonowych schronów bojowych oraz przeszkody przeciw piechocie i czołgom. Do chwili wybuchu wojny budowa pozycji nie została ukończona; najsłabiej przygotowana była druga linia umocnień.

Pozycja mławska obsadzona została przez oddziały 20 DP (dca płk W. Lawicz) z armii „Modlin”. 1 IX wojska 3 A niem. z Prus Wsch. wykonały główne uderzenie na Mławę siłami 1 KA (11 i 61 DP, dywizja panc.

„Kempf”); pierwsze natarcie rozpoczęły o godz. 12; mimo wsparcia czołgami odparte, podobnie jak i wszystkie następne. 2 IX w godzinach popołudniowych Niemcy prowadzili natarcie na pozycję pod Rzęgnowem; po 2-godz. przygotowaniu artyleryjskim przełamali ją i zaczęli wychodzić na tyły pozycji mławskiej. Gdy próby zatrzymania Niemców kontratakiem 79 pp nie powiodły się, dowództwo armii „Modlin” nakazało zorganizować obronę wsch. skrzydła 20 DP na odcinku Dębsk, st. Nosarzewo oraz przygotować kontratak odwodowej 8 DP w pn.-wsch. kierunku.

2 IX Niemcy prowadzili ponownie ataki na pozycję od czoła, wsparci czołgami i lotnictwem. 3 IX kontynuowali natarcia, pędząc przed czołgami okoliczną ludność polską; w rezultacie dokonali niewielkich włamań w rej. Kołakowa i zdobyli kilka wysuniętych punktów oporu. Niekorzystnie natomiast rozwijała się nadal sytuacja na wsch. skrzydle obrony 20 DP; niem. korpus „Wodrig”, spychając broniący się 79 pp, wyszedł bezpośrednio na tyły pozycji mławskiej oraz w kilkunastokilometrową lukę w obronie pol. w rej. Gruduska. Planowany kontratak 8 DP, na skutek często zmienianych rozkazów nastąpił dopiero w godzinach popołudniowych 3 IX; źle przygotowany i przeprowadzony w dwóch rozbieżnych kierunkach: na Przasnysz i Grudusk, załamał się. Oddziały 8 DP (oprócz 21 pp) ogarnięte paniką, spotęgowaną działaniami niemieckich grup dywersyjnych i oddziałów pancernych na tyłach rozpoczęły żywiołowy odwrót.

Wobec groźby całkowitego okrążenia i zniszczenia 20 DP na pozycji mławskiej dowódca Armii „Modlin” wydał w nocy na 4 IX rozkaz opuszczenia pozycji i odwrotu w kierunku Warszawy. 20 i 8 DP cofały się 4 IX w dzień w otwartym terenie atakowane przez niemieckie lotnictwo ponosząc ciężkie straty w ludziach i sprzęcie.

 

Bitwa pod Piotrkowem Trybunalskim i Tomaszowem Mazowieckim

5 IX 1939 Piotrków Trybunalski – rejon ciężkich walk oddziałów 19 DP (dca gen. bryg. J. Kwaciszewski) z niem. 1 DPanc. W kierunku Piotrkowa Trybunalskiego leżącego w rejonie koncentracji armii odwodowej „Prusy” (dca gen. dyw. S. Dąb-Biernacki) maszerowała niem. 1 DPanc (gen. R. Schmidt) z 16 KPanc, który dokonał wyłomu w rej. Częstochowy. Opanowanie przez Niemców Piotrkowa Trybunalskiego groziło przerwaniem koncentracji armii. Jednostki armii „Prusy” (19 i 29 DP oraz Wileńska BK) otrzymały rozkaz szybkiego marszu w rej. Tomaszowa Mazowieckiego i Piotrkowa Trybunalskiego. 19 DP zorganizowała obronę miasta; 86 pp zajął pozycję na przedpolu Piotrkowa, a 85 pp przedłużył ją w kierunku pn.-wsch.; odwodowy 77 pp (wzmocniony baonem 86 pp) wraz z Wileńską BK miał wykonać kontratak na skrzydła niem. dywizji.

5 IX ok. godz. 10, po lotniczym i artyleryjskim przygotowaniu, niem. 1 DPanc podjęła próbę zdobycia Piotrkowa, a o godz. 14 następną (natarcie gł. sił 1 DPanc wsparte było zmasowanym ogniem artylerii i lotnictwa). 86 pp, stopniowo ustępując, oczekiwał bezskutecznie na przeciwuderzenie odwodu; walki toczyły się na ulicach Piotrkowa trybunalskiego. Wieczorem oddziały pol. wycofały się z dużymi stratami.

Pod Tomaszowem Mazowieckim 5-6 IX 1939 walkę toczyła 13 DP (dca płk W. Kaliński) z niem. 16 KPanc. Po przełamaniu obrony pol. w rej. Piotrkowa Trybunalskiego 16 KPanc skierował się przez Tomaszów Maz. na Warszawę.

5 IX wieczorem niem. oddziały rozp. dotarły pod Będków, gdzie broniły się wysunięte oddziały 13 DP. 6 IX 16 KPanc (1 i 4 DPanc) rozpoczął natarcie na całym froncie. Wieczorem przeniknąwszy przez luki w obronie pol. Niemcy wdarli się do Tomaszowa Maz.

Zagrożona okrążeniem 13 DP wycofała się, w toku walk poniosła ciężkie straty.

Obrona Warszawy

W czasie wojny obronnej Polski 1939 oblężona Warszawa stawiała przez 3 tygodnie opór Niemcom. Warszawa była od pierwszego dnia wojny jednym z głównych celów uderzeń niemieckiego lotnictwa. Czynną OPL miasta stanowiła brygada pościgowa (54 samoloty myśl. P-7 i P-11; dowódca płk pilot S. Pawlikowski), artyleria plot. (17 baterii i 9 plutonów; 86 dział) i kompanie km plot. (dca płk K. Baran). Do 6 IX brygada pościgowa zestrzeliła 43 samoloty niem. (ponadto 9 zestrzeleń prawdopodobnych) i

uszkodziła 20 samolotów; w czasie walk pow. w obronie Warszawy straciła 38 samolotów, tj. 70% stanu wyjściowego.

5 IX wycofano 11 baterii artylerii plot. do Lublina, Brześcia i Lwowa oraz 7 IX brygadę pościgową w rejon Lublina, co znacznie osłabiło OPL Warszawy. Bierną OPL miasta kierował płk T. Bogdanowicz, a komendantem cyw. był wice-prezydent J. Kulski.

Obronę naziemną miasta prowadzono od 3 IX 1939. Tego dnia, wobec przełamania frontu pol. w rej. Częstochowy, Nacz. Wódz rozkazał Ministrowi Spraw Wojsk. powołać improwizowane dowództwo obrony Warszawy. Na jego czele stanął komendant gł. Straży Granicznej gen. W. Czuma, a szefem sztabu został nacz. komendant Legii Akademickiej płk T. Tomaszewski. Szczupłe początkowo siły i środki, którymi dysponowało do-wództwo obrony, składające się głównie z oddziałów przebywających w mieście lub w jego pobliżu, stopniowo wzmacniano przybywającymi do Warszawy ze wsch. Polski oddziałami regularnymi oraz ochotniczymi oddziałami wojskowymi, organizowanymi na miejscu. Linia

obronna zach. odcinka przebiegała po zewnętrznej stronie zwartej zabudowy miasta.

Przed południem 8 IX niem. oddziały 16 KPanc pojawiły się w Grójcu, Radziejowicach, Nadarzynie, Raszynie, Piasecznie oraz Pruszkowie. Ok. godz. 17 czołowe oddziały niem. 4 DPanc (dca gen. H. Rein-hardt) zaatakowały pozycje pol. na Ochocie; z powodu dużych strat Niemcy zaniechali zdobywania miasta z marszu i przerwali natarcie; 9 IX niem. 4 DPanc, wzmocniona oddziałami piechoty zmot. i artylerią ponowiła natarcie na Ochotę, potem na Wolę; natarcie to obrońcy odparli. Tego dnia dowództwo obrony W. dysponowało oddziałami wojsk. równymi sile ok. dwóch dywizji piech., wzmocnionymi 64 działami artylerii polowej oraz bronią panc. (27 czołgów lekkich i 6 czołgów rozp.). Podczas walk o Ochotę i Wolę Niemcy ponieśli duże straty (4 DPanc miała zniszczonych oraz uszkodzonych ok. 80 czołgów) i zmuszeni byli przerwać dalsze natarcie.

8 IX na mocy rozkazu Nacz. Wodza została utworzona armia „Warszawa” pod dowództwem gen. J. Rómmla, któremu podlegały: załoga obrony miasta oraz oddziały broniące się nad Narwią od Modlina po Zegrze a także na Wiśle po Pilicę.

11 IX Nacz. Wódz wydał rozkaz bezwzględnej obrony stolicy. 12 IX niem. 4 DPanc odeszła spod W. w rej. Sochaczewa i skierowana została do bitwy nad Bzurą; jej pozycje pod miastem od strony pd. i zach. zajęły oddziały 31 DP. Od wsch. zagroziły okrążeniem stolicy główne siły 3 A niem. (dca gen. G. Kuchler). 13 IX uderzyła na nie grupa kawalerii gen. W. Andersa; po ciężkich walkach natarcie się załamało. Zgodnie z rozkazem gen. Rómmla grupa kawalerii przeszła na południe, do dyspozycji Nacz. Wodza. Z pozycji nad Narwią wycofały się na Pragę oddziały grupy gen. J. Zulaufa. 15 IX miasto zostało okrążone i zablokowane od wschodu.

Po ewakuacji władz centralnych powstał w W. samorząd miejski z prezydentem S. Starzyńskim na czele, który jednocześnie został mianowany komisarzem cywilnym obrony. Powstała też Straż Obywatelska, a z inicjatywy PPS – Robotniczy Komitet Pomocy Społecznej; przystąpił on do organizowania kompanii i batalionów robotniczych, które rozpoczęły budowanie umocnień. 9 IX rozpoczęto formowanie Robotniczej Brygady Obrony Warszawy; wraz z oddziałami wojsk. wzięła ona udział w obronie miasta.

17-22 IX w ciężkich walkach z otaczającymi stolicę siłami niem. przebijały się do W. resztki rozbitych w bitwie nad Bzurą armii „Poznań” i „Pomorze”. Łącznie z częścią oddziałów tych armii (skierowanych do walki w końcowej fazie obrony W.) odcinka „Zachód” (dca płk dypl. M. Porwit) broniło: ok. 29 baonów piech., oddziały Podolskiej i Wielkopolskiej BK, ok. 26 baterii artylerii polowej i inne pododdziały; odcinka „Wschód” (dca gen. Zulauf) broniło: 19 baonów piech. i ok. 26 baterii artylerii polowej. Ogółem w oblężonej W. znajdowało się ok. 120 000 żołnierzy.

Niemcy w przededniu szturmu W. skoncentrowali od zach. i pd. siły 8 A w składzie 11 i 13 K (ogółem w pierwszym rzucie 5 dywizji i w odwodzie 3 dywizje), a przeciwko Pradze 1 K i część 2 K z 3 A (3 dywizje);

działania ich wspierać miało lotnictwo 1 i 4 floty pow. 24 IX wszystkie wojska niem. okrążające W. zostały podporządkowane dowódcy 8 A gen. J.Blaskowitzowi. Przygotowując decydujące uderzenie, Niemcy dniem i nocą ostrzeliwali W. ogniem artylerii najcięższej i kolejowej oraz bombardowali przy użyciu znacznych sił lotn. (szczególnie ciężkie bombardowania 17 i 23 IX). 25 IX rozpoczęli potężne artyleryjskie i lotn. przygotowanie do generalnego szturmu miasta. 26 IX przeprowadzili bezskutecznie natarcie. W ponawianych 27 IX atakach również nie odnieśli większych sukcesów.

Brak wody, żywności i amunicji, ciężkie położenie ludności cywilnej oraz ogólna sytuacja strategiczna zmusiły dowództwo obrony Warszawy do zaprzestania dalszego oporu. 28 IX Warszawa skapitulowała.

Starty ludności wyniosły ponad 10 000 zabitych i ok. 50 000 rannych, wojska 2 000 zabitych i 16 000 rannych. Zniszczeniu uległo 10% budynków.

Westerplatte

W okresie międzywojennym znajdowała się na W

esterplatte polska Wojskowa Składnica Tranzytowa. Zgodnie z postanowieniami Ligi Narodów z 9 XII 1925 Polska uzyskała prawo do stacjonowania oddziału wartowniczego w sile 88 żołnierzy (2 oficerów, 20 podoficerów i 66 szeregowców). 31 XII 1925 Polska przejęła teren Westerplatte.

W 1939 wobec zaostrzenia się stosunków niem.-pol. załogę Westerplatte wzmocniono do 182 żołnierzy (w tym 5 oficerów i 1 lekarz) i wyposażono w broń ciężką piechoty: 4 moździerze; 2 działka ppanc. 37 mm i działo piechoty 75 min oraz 16 ckm, 17 rkm i 8 lkm; 160 karabinów, 40 pistoletów, ok. 1000 granatów (dca mjr H. Sucharski, zastępca kpt. F. Dąbrowski). Na W. było 5 betonowych wartowni i przystosowane do obrony koszary; w sierpniu zostały zbudowane umocnienia polowe. 25 VIII 1939 przybył do Gdańska pod pretekstem „wizyty kurtuazyjnej” niem. pancernik Schleswig-Holstein.

1 IX o godz. 4.45 otworzył on na W. ogień z 19 dział kal. od 88 do 280 mm, rozpoczynając tym II wojnę światową. Jednocześnie załogę W. zaatakowała kompania SS „Danziger-Heimwehr” i kompania szturmowa piechoty mor. z pancernika. Atak ten i trzy następne; poprzedzane skoncentrowanym ogniem art. pancernika oraz baterii ciężkiej artylerii z kier. Wisłoujścia i baterii z kier. Brzeżna, zostały odparte. Od 2 IX Niemcy prowadzili ataki poprzedzane na przemian ostrzałem artylerii (w tym baterii haubic 210 mm) i nalotami samolotów nurkujących (eskadra stukasów; od 4 IX ostrzeliwały W. również 2 torpedowce). 6 i 7 IX Niemcy usiłowali podpalić las ropą, podwiezioną drezynami w cysternach. Następnie ściągnęli do walki nowe oddziały (szkolny baon saperów, oddziały Schutzpolizei i inne formacje), uzyskując prawie dwudziestokrotną przewagę liczebną.

Łącznie w walkach o Westerplatte wzięło udział ok. 3400 żołnierzy niem. wyposażonych w 65 dział różnego kal., ponad 100 km, znaczną liczbę lekkich moździerzy i miotaczy ognia. 7 IX, o godz. 10.15, po nieprzerwanej 7-dniowej walce bohaterska załoga Westerplatte skapitulowała.

Podczas walk o W. straty niem. wyniosły: ok. 300–400 zabitych i rannych. Straty pol.: 15 poległych oraz 50 rannych i kontuzjowanych.

Obrońcy W. przez 7 dni wiązali znaczne siły niem. Przekazywana przez pol. radio wiadomość, że „Westerplatte jeszcze się broni”, podtrzymywała na duchu walczące wojska polskie.

 

Bój pod Wizną

W rejonie Wizny przygotowano w 1939 umocnioną pozycję obronną o szerokości 9 km składającą się z 6 ciężkich i 2 lekkich żelbetowych schronów boj. wyposażonych w ruchome kopuły panc.

oraz z 8 lekkich schronów boj. i zapór przeciw piechocie i czołgom; do wybuchu wojny nie wszystkie schrony wykończono. Skład załogi pozycji: 8 kompania 135 pp wzmocniona plutonem ckm, 3 kompania ckm baonu fort., bateria artylerii pozycyjnej (2 plutony 76 mm), 136 rez. kompania sap., pluton artylerii piech. z 71 pp, pluton zwiadowców konnych 135 pp, pluton pionierów 71 pp – łącznie ok. 20 oficerów i 700 podoficerów i szeregowców; 6 lekkich dział, 24 ckm, 18 rkm, 2 karabiny ppanc. Dowódca odcinka kpt. W. Raginis. Załoga otrzymała, w ramach zadań SGO „Narew”, zadanie obrony Narwi w rejonie Wizny przed niem. siłami nacierającymi z Prus Wschodnich.

7 IX pod Wiznę podeszły oddziały rozp. 10 DPanc z 21 K gen. von Falkenhorsta, które rozbiły pluton konnych zwiadowców, 8 IX na przedpolu Giełczyna rozpoczęły działania zaczepne pododdziały brygady fort. „Lőtzen”. Lotnictwo niem. przez cały czas prowadziło intensywne rozpoznanie i bombardowało pol. pozycje. W nocy na 9 IX na kierunek W. został wprowadzony 19 KPanc (dca gen. H. Guderian), który miał uderzyć przez W. na Brześć, potem ruszyć na tyły wojsk pol. na wsch. od Wisły. Korpusowi podporządkowano 10 DPanc i brygadę „Lőtzen”.

10 DPanc nacierała wzdłuż szosy Wizna-Góra Strękowa, brygada „Lőtzen” na pozycję Giełczyn, 2 DZmot w kier. Niwkowo, Grądy, Woniecko; 3 DPanc stanowiła II rzut. Siły niem. I rzutu liczyły łącznie ponad 30 000 żołnierzy; miały potężne wsparcie lotn., dysponowały 160 czołgami, liczną artylerią i bronią panc. 9 IX artyleria niem. prowadziła całodzienny ostrzał pozycji pol. Tego dnia rano 10 DPanc i brygada fort. „Lőtzen” rozpoczęły bezpośrednie natarcie na pozycje „W.” Załoga pol. stawiała zacięty opór. Pojedyncze schrony broniły się do 10 IX; jako jeden z ostatnich padł ok. godz. 11 schron nr 6 kpt. Raginisa w rej. Góry Strękowej; bohaterski dowódca pozycji odebrał sobie życie.

Obrońcy pozycji „W.” opóźnili o przeszło 2 dni planowaną operację wojsk niem. mającą na celu dwustronne okrążenie gł. sił pol. na wsch. od Wisły. Ze względu na stosunek sił bój pod W. był jednym z charakterystycznych epizodów wojny obronnej Polski 1939.