Mieszko I i Bolesław Chrobry twórcami państwowości polskiej

 

 

 

Obu władców młodej Polski uważam za prawdziwych twórców jej państwowości. Każdy z nich zdołał w czasie swego panowania osiągnąć większość wyznaczonych przez siebie celów i mimo pewnych trudności w utrzymaniu władzy w targanym konfliktami wewnętrznymi i ciągłymi najazdami ze strony sąsiadów państwie pozostać na tronie. Postaram się uzasadnić moje stanowisko na podstawie przytoczonych poniżej faktów

Mieszkowi I – pierwszemu historycznie poświadczonemu władcy Polski udało się czy to na drodze podbojów, czy też na drodze sojuszy połączyć ziemie Pomorzan, Wiślan, Polan, Mazowszan i innych mniejszych plemion słowiańskich w jeden organizm państwowy. Istniejące do tego czasu państewka plemienne mały o wiele mniejsze terytorium, a ich lokalni władcy nie byli w stanie rozszerzyć swej władzy na większy obszar. Mieszko był pierwszym władcą plemiennym, któremu to się udało i co najważniejsze, jego ziemie odziedziczyli w całości pod panowanie synowie. W ten sposób dał on początek dynastii Piastów sprawującej władzę aż do roku 1370. Należy przy tym zauważyć, że zarówno na zachodzie (Niemcy), na południu (Czechy) jaki na wschodzie (Ruś) powstały już organizmy państwowe i jeśli tereny zajmowane przez Słowian nad Wisłą nie miały być wchłonięte przez państwa ościenne, należało myśleć o konsolidacji. Mieszko I dokonał tego wprost w ostatniej chwili.

Drugim faktem historycznym mogącym poświadczyć o Mieszku I jako twórcy państwowości Polskiej jest przyjęty w 966 roku chrzest. Umiejętne uniknięcie podporządkowania się cesarzowi niemieckiemu poprzez małżeństwo z księżniczką Dobrawą w roku 955 i przyjęcie wiary chrześcijańskiej od Czechów dało podstawę do umocnienia pozycji Polski na arenie europejskiej. Od tej chwili państwo polskie nie mogło być (przynajmniej formalnie) uważane przez inne kraje jako pogańskie i bezkarnie najeżdżane pod pretekstem nawracania niewierzących. Aparat kościelny sprowadził także na dwór książęcy znajomość pisma i form kancelaryjnych. Rozwijające się, coraz większe państwo potrzebowało silnego, zarządzającego nim ośrodka władzy, a dobrze wykształceni duchowni doskonale nadawali się na pracowników urzędowych, których w kraju po prostu nie było. Chociaż pełne, powszechne przyjęcie wiary chrześcijańskiej przez cały naród nastąpiło dopiero po paru wiekach, to jednak oficjalnie Polska została dołączona do grupy krajów chrześcijańskich, a więc do „cywilizowanej” części Europy. Nawiązanie kontaktów dyplomatycznych np.: z Niemcami było dotąd niemożliwe, gdyż jako kraj pogański nie byliśmy przez nich uznawani jako partner do rozmów. Dzięki przyjęciu chrześcijaństwa zaistnieliśmy na ówczesnej mapie europy.

Bolesław Chrobry – drugi z władców Polski, którego uważam za twórcę jej państwowości, także wniósł wielki dorobek w budowę organizmu państwowego. Pierwszym niewątpliwym sukcesem Bolesława był zjazd gnieźnieński z 1000 roku. Słuszna decyzja, jaką okazało się pozwolenie na działalność chrystianizacyjną wygnanemu z Czech biskupowi Wojciechowi, a potem głośne wykupienie jego ciała z rąk pogan zaprocentowało możliwością zaproszenia cesarza Ottona III na pielgrzymkę do grobu świętego. Chrobry nie tylko zaprezentował w widoczny sposób swoją potęgę cesarzowi, ale także dostał do niego włócznię św. Maurycego oraz diadem będące oznakami władzy królewskiej. Podarki te oznaczały prawdopodobnie wstępną zgodę cesarza na koronację Bolesława. Korona była bardzo potrzebna Chrobremu, gdyż stawiała go z miejsca na wyższej pozycji od możnych w swym państwie, nie można było go odtąd tak łatwo pozbawić władzy, gdyż zgodnie ze średniowiecznym pojmowaniem świata korona, a co za tym idzie władza, dana była królowi od Boga i nie wolno było jej go pozbawić (gdyż równoznaczne to byłoby z przeciwstawieniem się woli boskiej).

Kolejnym wielkim sukcesem Chrobrego były podboje prowadzone od 1002 do 1018 roku. Długotrwałe wojny z Niemcami o Milsko i Łużyce doprowadziły w końcu do uznania ich przez cesarza Henryka II jako ziemie polskie. Obsadzenie Miśni przez margrabiów przychylnych Polakom także było wynikiem tych wypraw. Z kolei grabież Kijowa przyniosła nowe nabytki na wschodzie – Grody Czerwieńskie. Widać więc, że Bolesław nie tylko utrzymał, ale także kontynuował dzieło ojca. Systematycznie powiększał obszar kraju wykorzystując słabość państw ościennych, czy wewnętrzne spory o władzę (np.: spory Rurykowiczów o władzę na Rusi). Jest jego wielką zasługą utrzymanie względnej integralności Polski w tym okresie, kiedy jeszcze związki pomiędzy poszczególnymi krainami, będącymi jeszcze niedawno oddzielnymi państewkami nie były dość luźne.

Ostatnim faktem historycznym świadczącym na korzyść Chrobrego jest jego koronacja w 1025 r. Zgodę tę uzyskał od papieża w momencie bezkrólewia w Niemczech, kiedy to cesarz nie mógł się przeciwstawić tym decyzjom. O tego czasu możemy mówić, że Polska stała się pełnoprawnym, równorzędnym państwem Europy – posiadała rozległe terytorium , była krajem chrześcijańskim, oraz miała koronowanego władcę. W tym okresie zakończył się pierwszy etap powstawania państwowości polskiej a Mieszko I i Bolesław Chrobry z pewnością byli jej głównymi twórcami.

Opisując sylwetki obu władców należy także wspomnieć o ich porażkach. Ani jednemu ani drugiemu władcy nie udało się scalić dostatecznie wszystkich obszarów swego państwa. Poszczególne regiony dalej utrzymywały ze sobą niewielkie kontakty handlowe, gospodarcze itp. Silne odśrodkowe nastroje przyczyniły się w późniejszym okresie do krótkotrwałego rozpadu państwa. Mimo przyjęcia chrztu przez Polskę większość mieszkańców kraju dalej była poganami, a co najważniejsze, nie uważała się za jeden naród, nie posiadała jednej wspólnej tożsamości narodowej. Trzeba jednak w tym momencie dodać, że z założenia są to procesy długotrwałe i ani Mieszko I ani Bolesław Chrobry nie byli w stanie w czasie swego panowania zrealizować ich w pełni.

Mam nadzieję, że zdołałam uzasadnić swoje poglądy. Uważam Mieszka I i Bolesława Chrobrego za twórców państwowości polskiej, za władców którzy dali podstawę jej późniejszych sukcesów zarówno na arenie międzynarodowej jak i wewnętrznej. Potrafili oni utrzymać a nawet powiększyć granice swego państwa, podejmowali świadome, mądre decyzję polityczne i dzięki temu udało im się stworzyć silne, chrześcijańskie państwo w Europie Środkowej.