Temat buntu to odwieczny motyw literacki, ponieważ towarzyszy on człowiekowi od zawsze. Różne są zarówno formy buntu, jak i „obiekty”, przeciwko którym człowiek występował.
Bunt przeciwko zastanej rzeczywistości epoka romantyczna wpisała w swój program literacki. Bohater romantyczny to przede wszystkim buntownik, który występuje przeciwko konwencjom społecznym, przeciw twierdzeniom nauki, normom klasycznym, spiskuje przeciwko zaborcy, a nawet występuje przeciwko Bogu.
Czucie i wiara silniej mówią do mnie
Niż mędrca szkiełko i oko…
– stwierdza młody Mickiewicz w balladzie Romantyczność.
Powyższy cytat jest kwintesencją romantycznej ideologii, która zmieniła hierarchię wartości i czuciu oraz wierze przyznała rację w tej klasycznoomantycznej polemice. Uczucie jest równie ważne jak myślenie, stwierdza poeta w wielu swoich wczesnych balladach i dlatego we wszystkim przyznaje rację ludowi.
IV część Dziadów Mickiewicza to nie tylko wielkie studium miłości, ale przede wszystkim bunt romantyczny przeciwko różnicom społecznym, które uniemożliwiają małżeństwo ludziom z różnych stanów i o różnym stanie majątkowym. Gdy sprawa przybiera poważny charakter, rodzice panny kładą kres miłosnej idylli i dziewczynę wydają za bogatego człowieka. Ostatnie spotkanie, rozstanie, rozpacz kochanka w dzień wesela ukochanej – to typowy schemat nieszczęśliwej miłości romantycznej, który odnajdujemy zarówno w IV części Dziadów, jak również w Panu Tadeuszu i w innych lirykach poety.
Niezgodę na zastaną sytuację polityczną, na zabory odnajdujemy niemal we wszystkich utworach romantycznych, zaś bohaterowie tego okresu, Konrad Wallenrod, Konrad czy Kordian, życie poświęcają walce o wolność. Również poezja tyrtejska romantyków krajowych nawołuje do walki z gnębicielami ojczyzny i nie
chce przystać na rzeczywistość polityczną, która skazała Polskę na nieistnienie.
Bohaterowie romantyczni buntują się nawet przeciwko Bogu, jeśli zezwolił On na klęskę ich ojczyzny. Konrad w Wielkiej Improwizacji woła:
Jeśli w milion ludzi krzyczących „ratunku!”
Nie patrzysz jak w zawiłe zrównanie rachunku…
Jeśli miłość jest na co w świecie Twym potrzebną
I nie tylko Twoją omyłką liczebną…
Po Konradzie pretensje do Stwórcy wyraża na przełomie XIX
i XX wieku Jan Kasprowicz, młodopolski poeta, w swoich Hymnach. On również ma żal do Boga, że cierpienie, ból i nędzę wszczepił w los ludzki. Również i B. Leśmian w swoich wierszach, wzorowanych na balladach ludowych, buntuje się przeciwko Bogu, że dotknął on człowieka bólem i cierpieniem niezasłużonym.
W epoce Młodej Polski pojawia się w literaturze bunt przeciwko społeczeństwu i jego konwenansom. Poeci młodopolscy nie mogą zaaprobować mieszczuchów-filistrów, którzy na pierwszym miejscu w życiu stawiają pieniądz.
W Moralności pani Dulskiej autorka ostro krytykuje hipokryzję, obłudę i ciasnotę horyzontów mieszczuchów. Zbyszek, który początkowo postanawia zrzucić z siebie mieszczański blichtr, przeciwstawić się rodzinie i konwenansom i ożenić ze służącą – Hanką, szybko jednak z tego rezygnuje. Okazuje się człowiekiem słabym,
sterowanym przez matkę, która nie pozwala mu wydobyć się z kręgu dulszczyzny.
Utwór Zapolskiej śmiało więc można nazwać tragifarsą, ponieważ jest to farsa o istotnej problematyce społecznej i obyczajowej, która mogłaby być tematem tragedii. Prezentuje charakterystykę ówczesnego mieszczaństwa, piętnuje dulszczyznę, hipokryzję i kult pieniądza panujący w tych kręgach.
W okresie międzywojennym bunt przeciwko mieszczaństwu i jego moralności kontynuował J. Tuwim w swoich znanych wierszach, takich jak Mieszkańcy.
Najgorszy jednak z możliwych to bunt prowadzący do przewrotu rewolucyjnego. Znalazł on swoje miejsce w literaturze nie tylko jako konkretny fakt historyczny, lecz również jako abstrakcyjny temat do dyskusji. Odnajdujemy go w takich utworach, jak: Nie-Boska komedia Z. Krasińskiego, Przedwiośnie S. Żeromskiego czy Szewcy Witkacego.
Bunt przeciwko konwencjom literackim zaowocował z kolei nowatorskimi gatunkami w prozie i dramaturgii, wzniecili go romantycy – przekreślając reguły ustalone przez klasyków, wprowadzając do literatury pierwiastek duchowy, uczuciowy i fantastyczny. Twórcy epoki międzywojennej wprowadzili do literatury wiele form
awangardowych, które zburzyły stare reguły powieści i dramatu (np. Gombrowicz Ferdydurke, Schulz Sklepy cynamonowe czy Witkacy Szewcy). Futuryzm i awangarda poetycka zmieniły z kolei oblicze poezji międzywojennej, zaś turpizm poezji współczesnej, ponieważ postulował równouprawnienie wszystkiego co brzydkie,
kalekie i odrażające.
Niezgoda na rzeczywistość i bunt wobec niej był, jest i będzie konieczny i obecny w literaturze zawsze. Jest on bowiem bodźcem do odkrywania czegoś nowego, co poszerza widzenie i pojmowanie przez człowieka otaczającego go świata. Najlepiej wyraził to poeta współczesny S. Grochowiak w wierszu Święty Szymon Słupnik, myśląc o roli poety w społeczeństwie:
[…] A ludzie mych wierszy słuchając powstają
I wilki wychodzą żerującą zgrają…
Powołał mnie Pan
Na bunt.