Wąż namówił niewiastę, aby zerwała owoc z zakazanego drzewa, co też uczyniła, spożyła go i poczęstowała nim mężczyznę. Wówczas oboje uświadomili sobie, że są nadzy. Gdy usłyszeli kroki Boga, ukryli się przed Nim, ale On pierwszy zwrócił się do nich. W rozmowie z Nim mężczyzna usiłował przerzucić winę na niewiastę, a ta – na węża.
Wtedy Bóg przemówił kolejno do węża, niewiasty i mężczyzny. Przeklął węża i oznajmił, że niewiasta będzie rodzić dzieci w bólu, a mężczyzna będzie musiał uprawiać ziemię w wielkim trudzie, dopóki do niej nie wróci (nie umrze). Bóg powiedział do człowieka:
prochem jesteś i w proch się obrócisz!
Następnie Stwórca wygnał z Edenu pierwszych ludzi, aby uprawiali ziemię, a przed ogrodem postawił cherubinów z mieczami, by strzegły drogi do drzewa życia dającego nieśmiertelność.