„JEST SIĘ TAKIM JAK MIEJSCE, W KTÓRYM SIĘ JEST”CZŁOWIEK ZDETERMINOWANY CZY WOLNY W LITERATURZE XX WIEKU?

Żyjemy w końcu XX wieku. Jesteśmy często niewolnikami mass mediów, które \”zalewają\” nas \”tanią\” kulturą. Jednak młody człowiek – wieczny wędrowiec, poszukujący siebie i swego miejsca w świecie – dąży zawsze do czegoś niezwykłego, oryginalnego. W tej odwiecznej pielgrzymce ku nieznanym regionom wszechświata pomocną zdaje się być literatura, która od zarania dziejów towarzyszyła człowiekowi w jego życiu codziennym , w jego wzlotach i upadkach, radościach i smutkach, upojeniach i tragediach.
\”Kazda epoka ma swe własne cele\”- a literatura jest nośniczką pewnych idei, przemyśleń i wartości. Rozstrzyga, rozwiązuje dylematy, ujawnia tragedie, a w końcu daje receptę na dobre życie.
Jak powiedział Artur Górski : \” Literatura to Pani nasza, Orędowniczka nasza, Pocieszycielka nasza, której my grzeszni wołamy z głębokości naszych pragnień i smutków\”.
Literatura próbuje także znaleźć odpowiedź na pytania : czy człowiek jest człowiekiem i czy zdał egzamin ze swego człowieczeństwa ? Czy jest istotą wolną, nieprzeciętną, broniącą swych ideałów i przekonań, a może osobowośią o kruchym wnętrzu, istotą biernie unoszącą się na falach życia, przesiąkniętą duchem dekadentyzmu ?
Jaką prawdę w tym względzie o nas samych, naszych dziadkach i rodzicach przekazuje nam literatura XX wieku ? Możemy mówic o sobie : wolni, niezależni, czy raczej obojętni, zrezygnowani, bezradni ?
Obraz zdeterminowanego człowieka, zależnego od układów towarzyskich, schemetów obyczajowych
przynosi nam powieść Zofii Nałkowskiej pt.\”Granica\”.
Głównym bohaterem jest Zenon Ziembiewicz. Jako młody chłopiez poprzysiągł sobie, że w swoim dorosłym życiu nie będzie postępować tak jak jego rodzice – jak rozpustny ojciec i zbyt tolerancyjna, często pretensjonalna matka. Jednak okazał sie zbyt słaby na to, aby wyrwać się z boleborzańskiego schamatu, zbyt skorumpowany i uzalezniony od świata , w którym się obracał. Już w okresie studiów związał się z Czechlińskim, o którym wiedział, że jest pełen \”tiumfującej niemoralności\” i że ich stosunki cechuje \”brudne ciepło zaufania\”. \”Umówiona zaliczka\” pozwoliła wyjechać Zenonowi do Paryża na ostatni rok studiów. Wiedział,że przysyłane przez niego do \”Niwy\” artykuły o sytuacji międzynarodowej, przeszedły przez ręce Czechlińskiego, ledwie przypominały jego teksty, ale nie buntował się, nie walczył o swoją niezależność i indywidualizm. Ciągle godził się na współpracę, bowiem to zniewolenie miało dodatni rys –
stabilizację finansową. Dla niej wyrzekł się siebie.
Kiedy Zenon został redaktorem naczelnym \”Niwy\”, pozwolił sie opanować przez kręgi ziemiańsko-burżuazyjne. Sam przed sobą przyznawał się do tego, że drukował teksty wskazane przez Tczewskich.
Również pod ich dyktando działał będąc prezydentem miasta.- był współodpowiedziałny za decyzję strzelania do robotników.
Także w okowy schematu popadł Zenon w życiu osobistym : karierowicz ze sredniej klasy, elegancka żona z kamienicą czynszową i młoda służąca na boku. A tak kiedyś brzydził się romansami ojca, bedąc doroslym powtórzył dokładnie to samo, okazując się wielkim cynikiem, bo i Elzbieta, i Justyna wiedziała o istnieniu \”tej drugiej\”, obie oszukiwał, zapewniając o swojej wielkiej milości. Wypowiadając te slowa oszukiwał obie kobiety, oszukiwał samego siebie, godził się na podwójną moralność, na zakłamanie i obłudę ! To nie śą symptomy życia człowieka wolnego, ale zniewolonego przez konwenanse, układy towarzyskie, formy kulturowe.
Z kulturą jako przejawem życia zdeterminowanego próbuje walczyć Józio,bohater utworu Witolda Gombrowicza \”Ferdydurke\”.
Powszechnie wiadomo, że kultura powinna sprawować funkcję służebną w stosunku do człowieka, a tak naprawdę sprowadza indywidualizm i niepowtarzalnośc jednostki ludzkiej do tego co typowe i skorumpowane. W kleszczach formy pragnie zamknąć człowieka inny człowiek, środowisko, szkoła.
Szkoła w \”Ferdydurke\” usidla osobowośc ucznia stosem nakazów i norm, lekcje są męczarnią i czarną magią. Cały proces edukacji obwarowany jest restrykcjami szkolnego regulaminu, pomyślanego jako narzędzie przymusu. Dlatego dochodzi do konfliktu mlodzieńczego poczucia wolności z okowami skodyfikowanych prawd, do konfliktu utartych formuł i spontanicznych reakcji.
Lekcje profesora Bladaczki sa wspaniałym tego konfliktu wywołaniem. Niedowiarek Gałkiewicz
nie może za nic w świecie pojąć, jak zachwycać może poezja Słowackiego, skoro nie zachwyca. Bladaczka nie może zrozumieć, jak nie zachwyca, skoro zachwyca. Opór ucznia usuwa grunt spod stóp nauczyciela, albowiem cały sens jego polonistycznego trudu staje się wątpliwy.
Z powyższego przykładu wyłania się więc postać ucznia zdeterminowanego przez schemat programu nauczania, ucznia, który nie może mówić o własnych odczuciach i przeżyciach, ale powiela schematy interpretacyjne.
Również na stancji u państwa Młodziaków Józio szybko orientuje się, że popadł w kolejny tygiel sprzeczności, pozorów i ograniczeń. Ten dom jest z gruntu mieszczański i tylko chce odegrać rolę nowoczesnego, by nadążyć za modą. Jednakże Mlodziakowie zostają skompromitowni, bo deklarowana przez nich nowoczesnośc jest tylko pozą. Kiedy w sypialni córki Zuty odkryją dwóch jej potencjalnych kochanków – Kopyrdę i Profesora Pimko rzeczywistość przerośnie granice ich tolerancji, opadnie z nich schemat bycia nowoczesnym
We dworku państwa Hurleckich w Bolimowie znowu dochodzi do konfrontacji dwóch form, dwóch konwencji – tu my, jaśnie państwo, tam oni – służba i folwarczni. I tutaj dochodzi do skompromitowania sztuczności i schematyzmu, które zniewalają człowieka.
Widzimy więc, że w \”Ferdydurke\” mamy obraz człowieka zniewolonego przez zasady, schematy obyczajowe, moralne, światopoglądowe. Nie ma wolności, jest forma, która ogranicza możliwości człowieka, jast to zamiana jednej \”gęby\” na drugą.
W literaturze mamy obraz człowieka zdeterminowanego nie tylko przez normy, konwenanse i zasady moralne, filozoficzne, prawne, ale także obraz człowieka zniewolonego, a nawet zredukowanego do poziomu bezwolnej istoty przez ustrój panujacy w państwie, w którym przyszło mu egzsystować.
Ten problem podejmuje między innymi \”Proces\” Franza Kafki. Głównym bohaterem powieści jest Józef K., o którym czytelnik bardzo mało wie : ma trzydzieści lat, jest wysokim urzędnikiem bankowym, pracownikiem ambitnym, zdolnym i cieszącym się zaufaniem zwierzchniów. Dodatkowo jawi się jako czlowiek inteligentny, pracowity i prawdopodobnie przystojny, gdyż wyraźnie podoba się kobietom. Wiadomo o nim również to, że nie ma ani żony, ani dzieci, natomiast regularnie odwiedza kochankę.
Zaskakujące jest to, że po przebudzeniu się pewnego dnia Józef K. dowiaduję się, że właśnie został postawiony w stan oskarżenia. Nikt mu nie mówi o co jest oskarżony, jakie przestępstwo popełnił. Kompletnie zaskoczony takim obrotem sprawy, bohater przez caly rok będzie próbował się bronić, szukać sprawiedliwości, walczyć o swą godność. Bez powodzenia. Do końca nie dowie się, jakie prawo złamał. W ostaniej scenie powieści ukazane jest okrucieństwo śmierci Józefa K. – zostanie bezlitośnie zabity, \”jak pies\”, gdzieś w opustoszałym kamieniołomie.
Powieść Franza Kafki to obraz doprowadzonego do skrajności ustroju totalitarnego, w którym nie ma miejsca dla wolnej i niezależnej osobowości ludzkiej. Takie wartości jak uczucia, prywatność czy intymność zostały podporządkowane systemowi. Jest to świat, w którym nie ma ani jednego bezpiecznego miejsca. Józef K. nie może czuć się swobodnie : na rewizje narażone jest mieszkanie, bank – miejsce, w którym pracuje, jest w części zajęte przez urząd bezpieczeństwa, sądy urzędują w różnych prywatnych mieszkaniach. W poczekalniach potulnie czekają tłumy ludzi na bezwzględny werdykt. Nie ma samodzielnego myślenia, wartościowania, a co za tym idzie – nie ma wolności.
Również problem zniewolenia przez system totalitarny ukazuje w powieści \”Mistrz i Małgorzata\” Michał Bułhakow.
Przy całej fantastyczności i baśniowości utworu trzeba widzieć w przestrzeni świata przedstawio-
nego w powieści elementy, które określały rzeczywistość Związku Radzieckiego lat 30-tych XX wieku.
Była to rzeczywistość systemu totalitarnego, budowanego na strachu, podejrzliwości i mechanizmach zniewalających człowieka, odbierających jego egzystencji jakikolwiek głębszy sens. Bułhakow odsłania tę rzeczywistość dyskretnie, poprzez aluzje i napomknienia – już na wstępie utworu widzimy jaki wpływ wywarł system totalitarny na psychikę człowieka – stał się on nieufny i podejrzliwy i tak Misza Berlioz i poeta Iwan Bezdomny w sposób podejrzliwy odnoszą się do Wolanda – zagranicznego konsultanta do spraw czarnej magii. W jego inności i niezwykłości dopatrują się niecnych zamiarów. Iwan Bezdomny od razu stwierdza, że Woland jest na pewno zagranicznym szpiegiem i nalezy o jego pobycie zawiadomić odpowiednie władze.
Obywatele nie mogą liczyć na anonimowość. Rozbudowany aparat bezpieczeństwa ciąglę obserwuje ich życie codzienne. Może tego doświadczyć chociażby Małgorzata, która jako królowa Margot udaje się do domu Berlioza, w którym ma się odbyć bal pełni księżyca. Po drodze mija stojących w bramie domu i na schodach donosicieli, obserwujących mieszkanie byłego przewodniczącego Massolitu.
Poza tym jeżeli obywatele nie podporządkowują się ogólnie obowiązującym normom kulturowym i moralnym, trafiają do domu wariatów. Los ten spotkał Mistrza, który pozwolił sobie na przejaw indywidualizmu pisząc książkę na temat Jezusa Chrystusa, który według obowiązujących w światopogladzie radzieckim norm, w przeszłości w ogóle nie istniał. Tam też trafił poeta Iwan Bezdomny, który w samej bieliźnie, z ikoną na piersi i świecą w ręku szukał po moskiewskich ulicach Wolanda.
Społeczność radziecka nie myślała samodzielnie, za nią \”myślał\” system. Czy człowiek może być wolny ? – zdaje się pytać Bułhakow i od razu udziela odpowiedzi, według której wolnymi jesteśmy wtedy, kiedy ofiarowujemy wolność innym, myślimy o nich, tak jak Małgorzata o biednej Fridzie.
Problem zdeterminowania człowieka przez system totalitarny ukazuje również Georges Orwell w utworze \”Folwark zwierzęcy\”.
Bohaterami utworu są zwierzęta, które w wyniku rewolucji mającej miejsce na folwarku dworskim, uzyskały długo oczekiwaną wolność i suwerenność. Zapanowała równość, a świnie na ścianie stodoły wypisały siedem haseł wolnościowych, które miały obowiązywać wszystkie zwierzęta.
Wolność upajała, mimo tego, że warunki życia na folwarku nie zmieniły się na lepsze, ale zdecydowanie pogorszyły się – zwierzęta pracowały ciężej i dłużej niż za rządów pana Jonesa, ale czuły zadowolonie, bo pracowały same dla siebie. Ale ta euforia nie trwała długo. Ktoś musiał sprawować władzę -od razu o niej pomyślały świnie i z miejsca zajęły pozycję uprzywiliowaną. Same nie pracowaly, tylko pouczały inne zwierzęta i kontrolowały je. Zagarnęły dla siebie żywność, sypiały w łóżkach pana Jonesa, uważały się za nieomylne i swoim decyzjom podporządkowały życie wszystkich zwierząt na folwarku.
Na czele świń stał Napoleon – despotyczny, niesprawiedliwy, fałszywy i okrutny władca. Wprowadził system rządów totalitarnych, opartych na przemocy i sile, bezwzględnym posłuszeństwie. Na każdym kroku ograniczał samodzielne myślenie i próbę wartościowania zaistniałej rzeczywistości. Zwierzęta się bały, dlatego ślepo wykonywały rozkazy swego pana i władcy. Zostały zdeterminowane przez innych, ograniczone przez strach, który okazał się skutecznym środkiem w podporządkowaniu sobie poszczególnych jednostek. Na folwarku zaistniał więc na nowo niesprawiedliwy porządek społeczny. Paradoksem jest to, że nowa władza okazała się bardziej bezwzględna i okrutna od swego poprzednika – pana Jonesa.
Utwór Orwella ma charakter uniwersalny – jest krytyką każdego systemu rządów totalitarnych – hitleryzmu, stalinizmu czy komunizmu – które to rządy doprowadzają do zniewolenia człowieka, ograniczają jego indywidualizm i samodzielność, degradują system wartości, zobojętniają na los drugiego człowieka.
Na temat działania systemu totalitarnego i jego wpływu na człowieka wypowiadali się także polscy twórcy – między innymi Tadeusz Konwicki w powieści \”Mała apokalipsa\”.
Utwór ukazuje obraz państwa w stanie całkowitego rozkładu, upada ono pod względem ekonomicznym, gospodarczym i politycznym. Panuje w nim terror, zakłamanie, zniewolenie i chaos.
Na straży systemu stoją oddziały milicjantów i funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa. Ważna dla obrazu całości państwa jest wszechobecna kontrola oraz propaganda, ogłupiająca ludzi, skazująca ich na niewolnictwo.
Nawet sztuka została podporządkowana państwu i wciągnięta w służbę władzy totalitarnej. Człowiek nic nie znaczy, nie ma i nie może mieć własnego zdania, bo o wszystkim decyduje rząd.
Zsowietyzowani i zniewoleni przez reżim ludzie są zniechęceni, nieufni, zobojętniali na zło. Szerzy się dodatkowo cwaniactwo, łapownictwo i przekupstwo. Społeczeństwo zdaje się być zdeprawowane przez system oraz zobojętniałe na czyny władzy. Godzi się z istniejącą rzeczywistością i dlatego obojętnie przygląda się hołdom składanym przez przedstawicieli władz polskich, dygnitarzom radzieckim. Mało kto się buntuje, większość urządziła się w tej zastraszającej rzeczywistości i postanowiła jakoś przetrwać ten okres.
I tak Żorsz jest wytworem owego systemu, jednym z szefów bezpieczeństwa, który przesłuchiwał bohatera w podziemiach Restauracji \”Paradyz\”. Jest brutalny i bezwzględny, zdolny do wszystkiego, byle dojść do celu. On wydaje polecenie Zenkowi, aby dał bohaterowi zastrzyk uwrażliwiający na ból.
System totalitarny zniszczył w człowieku to co ludzkie, wyzuł go z istoty człowieczeństwa, uczyił marionetką, zależną od tego, kto nią porusza.
W literaturze możemy odnaleźć także utwory, które ukazują portret człowieka zdeterminowanego przez inną jednostkę ludzką. Na gruncie polskim literacką ilustracją tego zagadnienia jest \”Tango\” Sławomira Mrożka.
Centralną postacią tego utworu jest Artur, który buntuje się przeciw rzeczywistości, jaką stworzyli jego rodzice, buntuje się przeciwko ich awangardowo-artystycznej postawie. Pragnie na nowo przywrócić porządek i ład oraz dawne normy obyczajowe i moralne. Dlatego też szuka jakiejś idei, która będzie odnowić świat. Odrzuca jednak : sport, Boga eksperyment, postęp. Dopiero śmierć Babci podsuwa mu ideę, którą jest władza, oparta na sile.
Myśl o rzadzeniu przemocą fascynuje Artura i to ona – jego zdaniem- jest w stanie obronić świat przed chaosem, dlatego obiera \”władzę nad życiem i śmiercią\” swojej rodziny. Jednak nie dane jet mu jej sprawować. Ginie z ręki prostaka i chama – lokaja Edka. Po śmierci Artura wszyscy poddają się jego terrorowi. Zwycięża, bo ma brutalny cios. Eugeniusz składa Edkowi wiernopoddańczy hołd, zdejmując mu buty. W końcowej symbolicznej scenie, tańczy on tango z nowym władcą.Prymitywizm, bezduszność i niechlujstwo zdeterminowały wyjątkowość, oryginalność i inteligencję.
Obraz zniewolenia ludzi przez jednego człowieka przynosi też jeden z esejów Jana J. Szczepańskiego ze zbiory \”Przed nieznanym trybunałem\”.
Charles Manson, bohater eseju \”Piaty Anioł\” to amerykański przywódca zbrodniczej organizacji, sadysta, morderca, człowiek budzący strach i grozę. Uwierzył w swoje posłannictwo i w to, że jest Chrystusem, dlatego postanowił stworzyć własną religię. Uważał się za dodatkowo za Szatana, za piątego anioła i piątego Beatlesa. Posiadał zdolności przywódcze, pozwalające mu podporządkować sobie innych, Wywierał zaskakująco duży wpływ na młodych ludzi, czyniąc ich mordercami, popisującymi się okrucieństwem i sadyzmem, nie cofającymi się przed niczym. Manson niszczył w swoich wyznawcach wolę i indywidualizm oraz poczucie odpowiedzialności za swoje czyny. Uzależniał ich od siebie, czynił zobojętniałymi na zło, które szerzyli.
II wojna światowa stworzyła natomiast sytuację eksremalną, była czasem okrutnego zdeterminowania – totalnego zobojętnienia człowieka na los innych ludzi.
Zofia Nałkowska w \”Medalionach\” stawia swych bohaterów w sytuacjach krańcowych, Są nimi : profesor Spanner, pod którego kierunkiem produkuje się mydło z ludzkiego tłuszczu. w pseudo instytucie, młody chłopiec z Gdańska preparujący zwłoki, który nie widzi w funkcjonowaniu tego zakładu nic zdrożnego, są nimi także kobiety z opowiadań \”Dno\” i \”Przy torze kolejowym\”.
Pierwsza z kobiet opowiada o nieludzkich warunkach, w jakich przewożono więźniarki. Druga z nich uważa -w myśl niemieckiej propagandy – że należy tępić Żydów. W skrajnych sytuacjach są także więźniowie, na których dokonuje się okaleczeń, którzy cierpią głód, ciężko pracują – \”Dwojra Zielona\”, więźniarki pozostawione na dworze – \”Wiza\”, więźniowie duszeni w samochodach _ \”Człowiek jest mocny\”, dzieci bawiące się w palenie Żydów. to system zdegradował psychikę tych ludzi. Cena jaką zapłacił człowiek za obcowanie ze zbrodnią i śmiercią, to zanik instynktu etycznego, poczucia solidarności, duchowej wspólnoty, spustoszenie duchowe i moralne.
Również Tadeusz Borowskiw swoich \”Opowiadaniach\” ukazuje ludzi zdetrminowanych przez ekstremalne warunki. Pokazuje obóz od środka- jako \”inny świat\”, w którym nastąpiło obustronne odrzucenie dekalogu – i ze strony hitlerowców i więźniów. W tym świecie zbrodnią było zarówno zabicie człowieka, jak i jego upodlenie. Obserwujemy w opowiadaniach różne formy zabijania i eksploatacji czlowieka
W utworze \”Proszę państwa do gazu\” więźniowie żerują na tym i żyją z tego, co przywiozą ludzie nowo przybyli do obozu.Kopniakami odgania się od wagonów szukające rodziców dzieci, wrzuca się je jak worki kartofli na ciężarówki. Najsmutniejsze jest to, że kalekim dzieciom przysługuje jedynie miejsce na ciężarówkach pełnych trupów, nie zwraca się uwagi na płacz i prośby najmłodszych; spalą się żywcem w piecach krematoryjnych. Opowiadanie \”U nas w Aschwitzu\” przynosi obraz bloku doświadczalnego dla kobiet, w którym są sztucznie zapładniane, szczepi się im tyfus i malarię, robi różnego rodzaju zabiegi chirurgiczne. Również ukazana jest w nim smutna scena, w której to zobojętnienie czlowieka na los drugiego osiągnęło stan krańcowy- przed obozem stoi 10 tysięcy mężczyzn, a na ciężarówkach znajduje się pełno nagich kobiet, świadomych zbliżającej się śmierci, ale żaden z mężczyzn nie reaguje na ich błagania i prośby o ratunek.
Ostre reguły obozowe, straszne warunki powodują degradację więźnia, który staje się człowiekiem zlagrowanym. Zaczyna on żyć obozową moralnością, posiada zredukowaną, okaleczoną osobowość. Traktowany jak zwierzę, staje się zwierzęciem, kierującycm się biologicznym instynktem przetrwania
\”Inny Swiat\” Gustawa Herlinga-Grudzińskiego to z kolei dokument przeżyć i obserwacji, wyniesionych z sowieckich obozów pracy.
Autor utworu poraża odbiorcę panoramą łagru w Jercewie, jaką odmalowuje w powieści. Kolejne części utworu dotyczą różnych sfer obozowego życia : praca, posiłki, choroba, spotkania z ludźmi z zewnątrz, wiara, życie seksualne. Te fragmenty składają się na zorganizowaną calość, która ma być nie tylko dowodem potworności, lecz także próbą analizy tak niepojętego systemu.
Indywidualizm zabija się poprzez katorżnicą pracę i głód : kto nie wyrabia normy, nie może liczyć na dodatkową miskę strawy i dostaje się do Kołymny – piekła obozów.Za wyżywienie służy najczęściej odwar z ziela i chleb. Dlatego głód powoduje demoralizację, zezwierzęcenie człowieka. Więzień myśli tylko o zaspokojeniu głodu, stacza walkę o przetrwanie. Następuje proces degradacji człowieka. Staje się on człowiekiem złagrowanym, dostosowanym do reguł obozowych, akceptującycm rzeczywistość jaka tam istnieje i powoli wyzbywa się godności.Obrazuje to chociażby historia kruczowłosej Tani, śpiewaczki z Moskwy. Na swoje nieszczęście wpadła w oko brygadziście Wani, urce, który, aby ją złamać dawał jej najcięższe prace i najmniejsze racje żywnościowe. Po dwóch tygodniach sama przyszła do brygadzisty, zmusił ją do tego głód i ciężka praca.
Jednakże człowieka nie tylko zniewalały konwenanse, formy, ekstremalne warunki, ale także można mówić o zdeterminowaniu człowieka przez przeszłość i wspomnienia, których wynikiem staje się apatia i bierność.
Obraz bohatera ogarniętego obsesją przeszłości przynosi \”Kartoteka\” Tadeusza Różewicza.
Postawa Bohatera jest bierna : leży cały czas w łóżku i przeżywa swoją przeszłość przygnieciony jej ciężarem, zmęczony życiem, zagubiony w natłoku wspomnień. Przeżywa tragizm swej egzystencji, szuka swego miejsca w teraźniejszości, w dość niepewnej przyszłości. Ponieważ uległ komunizmowi teraz bardzo tego żałuje.Nie pomagaja pocieszenia Wujka, który tłumaczy mu, iż takie były czasy, \”wszyscy klaskali\”.. Z pogardą wyrzuca ze swego pokoju Pana z Przedziałkiem, który jest uosobieniem konformizmu. Jednak najbardziej obsesyjne dla Bohatera są wspomnienia wojenne. Słyszy niemieckie rozkazy,ale doświadczeń wojennych nie jest w stanie nikomu przekazać.
To rozbicie osobowości przez wspomnienia prowadzi w konsekwencji do biernego przyglądaniu się życiu.
Człowiek w literaturze XX wieku wolny czy zdeterminowany ? Nasuwa suię jeden wniosek : zniewolony przez system totalitarny, przez drugiego człowieka, ograniczony przez ekstremalne warunki, schematy obyczajowe, kulturowe i moralne, uwięziony przez wspomnienia, postawiony w sytuacjach patowych – między życiem a smiercią.
Chciałoby się powtórzyć za Wisławą Szymborską :\”Miał być lepszy od zeszłych nasz XX wiek\”, a okazał się dla wielu pasmem udręki, bólu, utraty wiary w szlachetność i dobroć człowieka, w możliwość bycie do końca oryginalnym i niepowtarzalnym. Czy do tego miała doprowadzić ewolucja i cywilizacja –
\”Człowieku z końca wieku, głowę zwiesił niemy\”…