BENEDYKT KORCZYŃSKI

BENEDYKT KORCZYŃSKI- jedna z czołowych postaci utworu Elizy Orzeszkowej Nad Niemnem. Jest to prawdziwym wykształconym szlachcicem, kochającym ojcem i wspaniałym właścicielem dworu w Korczynie. To dziwny człowiek, który po powstaniu przeżył wstrząs i przełom w swych poglądach z romantyka walczącego w powstaniu stał się prawie pozytywistą. Codzienne kłopoty uczyniły z niego, innego człowieka, obdarły go ze złudzeń, zmusiły do porzucenia własnych ideałów. Benedykt to bardzo dobry i pracowity człowiek. Wbrew własnym odczuciom procesował się z chłopami o wyrządzone szkody, wyciągając od nich każdy należny mu grosz, co było powodem poważnego konfliktu z synem Witoldem – młodym pozytywistą. Kiedy jednak doszło do poważnej rozmowy między ojcem i synem , Benedykt z radością stwierdził, że sprawa, której się wyparł, odrodziła się w nowym pokoleniu , że „powracająca fala” dawnych ideałów ma szansę pełnych realizacji, dzięki ludziom takim jak Witold. I to świadczy, że właściciel dworu to w sumie szlachetny, rozumny i prawy człowiek. Chociaż był człowiekiem ponurym , zamkniętym w sobie , niby obojętnym to tak naprawdę martwił się o wszystko i wszystkich. Kochał swoją ziemię i był jej oddany całkowicie. Pracę na ziemi uważał za sens życia , za akt patriotyzmu równy walce zbrojnej. Pochylony od codziennego trudu , sam kierował całym swoim gospodarstwem, bardzo ciężko pracował, był solidny , uczciwy, ludzi szanuje za to kim są, a nie za pochodzenie i majątek, glatego ceni i poważa p. Kirłową , swoją kuzynkę Martę , lekceważy zaś Kirłę i Różyca.