Jednakoż,
Jak każdej z minionych już nocy
Budz mnie
Też tej, w czasie co do chwil chwili
Momentem,
Dreszczem przechodzącym wskroś duszę
Zmieniając
Noc w świadomość- sen błogi rozednieje…
Przeczekam,
Jak każdy z minionych już świtów
Przeminę
Dzień też ten czekając chwil chwili
Zbrojna
Potęgą tarczy nieistnienia
Tęskniąca
Daru nocy, gdzie wszystko się zmienia…