Wiersz Cypriana Norwida ,,Moja piosnka (II)? powstał gdy autor był z dala od kraju. Podmiot liryczny tęskni za odległą ojczyzną. Utwór jest piosenką o wymowie patriotycznej, po każdej zwrotce jest powtarzalny refren. Ma również charakter modlitwy, litania, autor użył wołacza ,,Tęskno mi, Panie…?. W utworze występują liczne przerzutnie ?gdzie kruszynę chleba/Podnoszą z ziemi przez uszanowanie/Dla darów Nieba…?. Przerzutnie spowalniają tempo wiersza.
Podmiot liryczny w pierwszej zwrotce tęskni do kraju, gdzie szanuje się chleb, autor użył peryfrazy, chleb jest ?darem Nieba?. Tęskno mu do kraju, gdzie panuje szacunek dla pracy i życia.
W drugiej zwrotce podmiot liryczny tęskni do kraju, w którym grzechem jest popsuć gniazdo bocianie, owoc pracy. W tym miejscu szanuje się naturę, którą symbolizuje bocian, polski ptak.
Następnie autor wyznaje, że tęskno mu do miejsca gdzie szanuje się religię i pobożność. Tam ludzie szanują drugiego człowieka i tradycję.
W kolejnej zwrotce podmiotowi lirycznemu brakuje niewinności.
Podmiot liryczny w piątej zwrotce tęskni za spokojem, szczęściem i wyciszeniem, do kraju, gdzie ludzie są szczerzy, prawdomówni i otwarci bez cienia zakłamania. Autor posłużył się neologizmem ?Do bez-tęsknoty i do bez-myślenia?.
Następnie autor zdaje sobie sprawę, że już nigdy nie wróci do ukochanej ojczyzny, co podkreśla tragizm wiersza. Autor zadaje pytanie retoryczne ?(…)gdzie któż o mnie stoi??.
Pierwsze wersy trzech kolejnych zwrotek zaczynają się anaforą ?Do kraju tego, gdzie(…)?. Każda zwrotka kończy się wielokropkiem. Sugeruje to nam, że autor nie dokończył swojej myśli. Podmiot liryczny marzy o utopijnym kraju.
Nastrój wiersza jest smutny, co możemy zauważyć w apostrofie ?Tęskno mi, Panie….?.