Polska – kraj, w którym się urodziłem, wychowałem, w którym mieszkam i którego nie mam zamiaru opuszczać. Jaki jest każdy widzi – jednym pasuje to bardziej innym mniej. Polska to nie bajka – mnóstwo bezrobotnych, młodzi ludzie nie mogą zrobić kariery w swojej ojczyźnie dlatego wyjeżdżają masowo za granicę, rząd nie promuje się za granicą, przestępczość na każdym kroku, w rządzie cyrk… Do czego to wszystko zmierza? NIe wiem – mogę tylko snuć domysły i starać się, aby moje dzieci miały lepiej ode mnie.
Nie trzeba być specem w temacie, aby wiedzieć że na polskiej arenie politycznej nie jest dobrze. Widzę co dzieje się w sejmie, widzę co dzieje się na ulicach i ręcę mi opadają. Młodzi politycy nawet jeśli wchodzą w świat sfer rządowych z dobrą myślą, to szybko zapominają o swoich braciach i myślą tylko o tym, jak najszybciej zarobić nie patrząc czymi kosztem. Pieniądze to jedna z tych rzeczy, których wciąż wydaje się mało, więc zbierają bogactwa, których i tak nie zdążą wydać za życia podczas gdy na ulicach ludzie umierają z głodu. NIe jestem zawistny, nie mówię tak żeby oddali mi tą kasę. Oni nie zarobili tego uczciwą i ciężką pracą, lecz poprzez łapówkarstwo, brudne interesy na obszarze politycznym, przetargi na milionowe sumy i oszustwo dlatego nie są tego godni. Są bezkarni, chronieni przez „prawo” , policję, i przez to co mają na kontach. Pieniądze to władza, a władza szybko robi wodę z mózgu.
Politycy robiąc ciągłe przekręty sprawiają, że jest nam ciężko, więc ludzie przejmują złe nawyki i podkładają sobie nawzajem kłody pod nogi, aby zarobić jak najwięcej na wszystkim co się da. Brak funduszy sprawia, iż staje się on rzeczą priorytetową, najważniejszą w życiu, więc ludzię dążą do zdobycia go nawet kosztem tych prawdziwych wartości. Żądzą pieniadza spowodowana przez jego brak opanowała ten kraj. Instytucje daje ludziom zły przykład. Polityk to osoba, której chcemy ufać, w ręce której składamy po częśći swój byt i wymagamy aby sprawdził sie w swej funkcji.
Telewizja mydli ludziom oczy. Najróżniejsze programy ukazują same negatywne strony życia przez co ludzie popadają w paranoję, boją się wychodzić z domów, całą młodzież najchętniej zamkneliby w zakładach karnych. Na ulicach panuje bezprawie tak samo jak w rządzie. W centrum na każdym kroku widzimy policję, a mimo to nie jest bezpiecznie. Policjantów nie obchodzą obywatele lecz wypłata. Potrafią jedynie spisywać i pisać protokoły.
Przyczyny tego można doszukiwac się głębiej – w przeszłości państwapolskiego. Nasza ojczyzna była potężnym, prężnie rozwijającym się krajem i pewnie byłoby tak dalej gdyby nie seria wojen, rozbiorów i innych kataklizmów historycznych, które nawiedziły nasze ziemie. Po częśći musieliśmy zacząć od początku. Najbardziej irytuje to, że ludzie którzy przelewali krew podczas drugiej wojny światowej za naszą wolność teraz nie mają pieniędzy na leki czy jedzenie. To oni swoją walką dali wielką szansę drugiemu pokoleniu, które niestety nie wykorzystało tego jak trzeba.
Nie potrafię przepowiadać przyszłosći, ale widzę co się dzieje i widzę, że nie jest to dobra rzecz. Wszystko zmierza w gorszym kierunku. Wszyscy na rządowych stołkach chcą zmieniać, reformować, poprawiać, a tak naprawdę robią to na pokaz. Sprytna sztuczka robiąca sztuczną akcję. Reformy albo są bez sensu, albo nie dochodzą do skutku, albo wogóle nikomu nie pomagają.
Jeśli wszystko będzie dalej szło takim torem to nie widzę dla Polski przyszłosci. Przydałby nam sie drugi Piłsudski – wielki rewolucjonista, który zrobiłby porządek. Rewolucja to nasza szansa na przyszłość, a przyszłość jest w naszych rękach. Chciałbym kiedyś pójść na wybory i bez wachania zagłosowac na danego kandydata/ kandydatkę i nie bać się o to co dalej będzie z tą Polską.