„Zemsta” Aleksandra Fredrego(1832-1833r.)napisana najpiękniejszym polskim językiem , przedstawia w komediowej formie galerie postaci obdarzonych tymi cechami, które tylekroć były przyczyną naszych narodowych nieszczęść.
Jednym z głównych bohaterów dramatu jest Rejent Milczek. Rejent to człowiek pracujący w sądownictwie. Ma syna Wacława, bogatym wdowcem o czym świadczy fakt, iż do niego należy połowa zamku.
Bohater jest szczupłym, niskim człowiekiem, porusza się bardzo powoli i cicho. Ubiera się w pewien rodzaj płaszcza przepasany pasem. Posiada bogate słownictwo, a jego ulubione powiedzenie to: „Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba”.
Nazwisko „Milczek” odzwierciedla charakter Rejenta. Jest to człowiek spokojny i flegmatyczny. Najpierw myśli, później działa. Wszystko robi powoli. Poza tym jego głównymi cechami jest skrytość i opanowanie.
Milczek ma jedną zaletę i jedną wadę. Zaletą jest jego zachowanie, ma dobre maniery, jednym słowem ma honor szlachcica: „Cześnik wyzwał mnie na rękę, acz nie moja to zabawa. I wyszedłem i czekałem. Tak czekałem – nadaremnie”. Wadą zaś to, że oprócz tej zalety nie posiada żadnej innej. Cechuje go fałszywa pobożność. Mówi, że pragnie zgody z Cześnikiem, a tak naprawdę robi wszystko, aby do niej nie doszło. Świadczy o tym chociażby ten cytat: „Mnie z Cześnikiem? O mój Boże! Któż jej więcej pragnąć może, niż ja, człowiek bogobojny?”. Jest intrygantem, pragnie dla własnej korzyści ożenić swego syna z kobietą, której Wacław nie kocha. Poświęca jego szczęście dla własnego zysku, dla pieniędzy. Aby zrobić na złość Cześnikowi, zabiera mu narzeczoną.
W trakcie rozmowy z synem, na temat jego ślubu z Podstoliną, pokazuje swoją hipokryzję, i obłudę: „Patrz, ja płaczę – ani słowa!… Cnota synu, jest budowa, jest to ziarno, które sieje…”. Rejent to człowiek pamiętliwy, nienawidzi swojego sąsiada i pamięta wszystkie ich kłótnie. Za wszelką cenę chce zemścić się na nim, udowadnia to np. wtedy kiedy próbuje przekupić murarzy do fałszywych zeznań na niekorzyść Raptusiewicza. Charakteryzuje go, także nieuczciwość. Nie płaci murarzom za ich pracę, tylko zwyczajnie ich wyrzuca. Jest pazerny i skąpy i mimo swojego wielkiego majątku robi wszystko, aby go powiększyć.
Rejent Milczek jest bohaterem niesympatycznym. Nie wzbudza we mnie sympatii, wręcz przeciwnie – niechęć. Nikogo nie szanuje, nie liczy się z niczyim zdaniem. Jest gotowy „po trupach” dojść do celu. To właśnie wywołuje we mnie antypatię do jego postaci.