TOŻSAMOŚĆ W LITERATURZE PRZEDMIOTU.
Celem niniejszego opracowania jest syntetyczne zarysowanie różnych koncepcji tożsamości, charakterystycznych dla najbardziej znanych teorii psychologicznych, aby móc w sposób szkicowy zasygnalizować aktualny stan tego zagadnienia.
W kontakcie ze światem współczesnym człowiek staje wobec konieczności odkrywania i respektowania własnej tożsamości tym bardziej, im intensywniej doświadcza relatywizowania czy w ogóle pomijania norm, wartości oraz podstawowych zasad postępowania, charakterystycznych dla niego i dla jego środowiska społecznego, kulturowego czy religijnego. W tej sytuacji nie dziwi, że problem ludzkiej tożsamości znajduje istotne miejsce w naukach teologicznych, filozoficznych i humanistycznych. Poszukiwanie struktur, które integrują zachowanie jednostki oraz określają jej tożsamość, znajduje się także w centrum zainteresowania głównych kierunków i szkół psychologicznych.
Analizując literaturę przedmiotu dotyczącą ludzkiej tożsamości należy stwierdzić, iż istnieje wieloznaczność i nieprecyzyjność terminologiczna w tym względzie. Dla przykładu H.Maslow traktuje jako synonimy takie pojęcia jak: tożsamość, indywidualność, prawdziwe \”ja\”, samorealizacja, itd. Z kolei E.Goffman podkreśla, iż tożsamość ludzka nie jest zjawiskiem jednorodnym i jednowymiarowym, lecz obejmuje wiele aspektów strukturalnych. Można ją bowiem analizować zarówno w wymiarze subiektywnego doświadczenia (poczucie tożsamości), jak też w wymiarze treściowym. W tym ostatnim aspekcie Goffman wyróżnia tożsamość prywatną, tożsamość społeczną oraz tożsamość subiektywną (ja-tożsamość). Jeszcze bardziej rozbudowaną koncepcję strukturalną tożsamości proponuje A.Cencini . Według tego Autora należy wyróżnić pięć warstw strukturalnych ludzkiej tożsamości: tożsamość somatyczną, psychiczną, ontologiczną, metapsychiczną oraz tożsamość metasomatyczną. Odwołując się do tej ostatniej koncepcji, można stwierdzić, że najprostszym i najbardziej spontanicznie doświadczanym wymiarem ludzkiej tożsamości, jest tożsamość fizyczno-somatyczna. Człowiek normalnie funkcjonujący psychicznie jest w nieustannym kontakcie z własnym ciałem oraz uświadamia sobie swoje specyficzne cechy i zdolności fizyczne, a także własne stany fizjologiczne (Dziewiecki, 1999, s.1)
Do nauk społecznych termin „tożsamość” wprowadził w latach pięćdziesiątych Erik Erikson. W łacińskim języku „tożsamość” oznacza „ten sam” i pochodzi od słowa „idem”, co wskazuje na jakieś podobieństwo i identyczność. Pojęcie tożsamości odnosi się do jednostki ludzkiej lub do grupy. Takie określenia , jak tożsamość społeczna, tożsamość kulturowa czy tożsamość narodowa odnoszą się do zbiorowości. (Szymański, 1993, s.38 )
Pojęcie tożsamości narodowej (szczególny przypadek tożsamości zbiorowej) którym ufundowane jest na dwu koncepcjach pośredniczących: kultury narodowej oraz tożsamość jednostkowej (osobniczej). Te dwie koncepcje pośredniczące opierają się z kolei na szeregu założeń i diagnoz nie zawsze formułowanych eksplicite. Zdefiniowanie tożsamości narodowej, nastręcza kłopoty. Wynikają one między innymi z tego, że pojęcie żadnej tożsamości zbiorowej nie może być zwykłą ekstrapolacją pojęcia tożsamości jednostkowej, bowiem \”Żadna zbiorowość społeczna, do której można byłoby odnieść pojęcie tożsamości nie ma psychicznego organu samowiedzy produkującego coś, co można byłoby uznać za ścisły odpowiednik samoświadomości osobniczej\” . Powstaje w związku z tym pytanie, o to kto, jaka agenda, doświadcza i wyraża tożsamość zbiorowości? Jeżeli nie przyjmujemy hipostazy o istnieniu jakiegoś sensorium zbiorowego (duszy zbiorowej), jak niekiedy próbowano interpretować Durkheima, to pojęcie tożsamości zbiorowej nieuchronnie prowadzić musi do skoncentrowania uwagi na relacji jednostka-kultura. Tożsamość zbiorowa byłaby w takim ujęciu przyswojeniem przez jednostkę (wpleceniem w jej osobniczą tożsamość) istotnych, (walentnych) elementów kultury danej zbiorowości (narodu). Stanowią one podstawę, na której budowana jest \”pewna odrębność od obcych i poczucie związku z grupą swoich oraz świadomość ciągłości, historycznego trwania tej grupy i jej zbiorowej filiacji\” oraz kształtowane są mechanizmy konstruowania podziałów wyznaczających granice swojskości i obcości. W takim ujęciu fenomen tożsamości narodowej jest zawisły od fenomenu kultury narodowej (Szpociński, 2000, s. 2 ).
Należy także dodać, że człowiek ma naturalną potrzebę identyfikacji z jakąś grupą. Jedynie część swojej osobowości jesteśmy w stanie wytworzyć sami, resztę przejmujemy od innych ludzi w formie kultury. Człowiek wykorzeniony, tj. wyrwany z kultury charakterystycznej dla swojej społeczności, jest zagubiony w świecie, a taka akulturacja zubaża jego osobowość. Nie mając oparcia w kulturze – zbiorowej tożsamości – może być łatwo manipulowany przez władzę i bezmyślnie ulega modom. Wolność człowieka wyraża się w prawie do zachowania swojej tożsamości i odmienności. Różnorodność rodzaju ludzkiego, manifestująca się we wszystkich sferach jego egzystencji, jest faktem, który nie podlega dyskusji. Bogactwo bytu wynikające ze zróżnicowania ludzkości jest jedną z podstawowych wartości godnych obrony. Prawo do zachowania zbiorowej tożsamości kulturowej wynika więc niejako z prawa każdej jednostki do zachowania swej tożsamości indywidualnej; tożsamość zbiorowa jest zarazem wartością samoistną jako niezbędne spoiwo solidarności społecznej. Nieograniczona swoboda zmieniania tożsamości wprowadza chaos w życie grupy, osłabia jej spoistość i ułatwia asymilację zbiorowości małych przez wielkie. Wybór tożsamości nie powinien więc być wyłącznym prawem jednostki – jej opcja winna być też akceptowana przez innych. Tożsamości zbiorowe (kultury) mogą się tworzyć na różnych fundamentach, ale najbardziej rozpowszechnioną formą grupowej tożsamości jest tożsamość etniczna (narodowa, plemienna, regionalna). Broniąc jej, bronimy zarówno bogactwa i różnorodności otaczającego nas świata, jak i realnej wolności grupy (zbiorowość nie może być wolna, jeśli nie jest świadoma swojej odrębności). Co więcej, będąc zakorzenionymi w jakiejś kulturze, tym bardziej uwrażliwieni jesteśmy na odmienność innych kultur. Dla człowieka wykorzenionego wszystkie kultury są jednako obce i obojętne, nie można więc mówić w jego przypadku o \”tolerancji\”, tylko o braku własnej tożsamości.( Manifest etnopluralistyczny, http://www )
W rzeczywistości jednak mamy zawsze do czynienia z procesem samookreślania się jednostki w odniesieniu do różnego rodzaju grup społecznych i do kultury. Pojęcie tożsamości ma sens obiektywny i subiektywny. W sensie obiektywnym tożsamość to względna odrębność, spójność i ciągłość w czasie jednostki lub grupy spostrzeganej z zewnątrz (…) w sensie subiektywnym tożsamość to samoświadomość własnej odrębności, spójności i ciągłości w czasie grupy, do której się należy (Szymański, 1993, s.38).
Kontrowersje związane z terminem „tożsamość”, mają swoje źródło między innymi w różnym rozumieniu istoty, zakresu i treści samego pojęcia oraz w ontologicznych podstawach aplikujących je koncepcji. Trudno odpowiedzieć na pytanie: czy tożsamość przysługuje tylko ludziom, czy można mówić o tożsamości jednostki, czy również o tożsamości grupy i zbiorowości. Wielu autorów posługuje się terminem „tożsamość”, przyjmując określone zasady dotyczące istoty i charakteru zjawiska, często konstruując własne kategorie pojęciowe (Szwed, 1999,s. 146). W związku z tym zakres znaczenia tego pojęcia jest bardzo zróżnicowany. Niektórzy teoretycy dochodzą do wniosku, że człowiek posiada wiele tożsamości. Maciej Karłowski pisze, że życie społeczne to ciąg epizodycznych interakcji, w których znikają jedne tożsamości a pojawiają się inne: „Epizodyczna natura świata społecznego prowadzi nas […] do zwątpienia w istnienie stałej tożsamości człowieka” (Szwed, 1999, s.147). Pomimo dostrzeganej w świecie społecznym wielości identyfikacji, inni autorzy mówią raczej o całościowej i stabilnej tożsamości w odniesieniu do podmiotu ludzkiego. Decydować ma o tym charakter, osobowość wykształcona w toku rozwoju i uczestnictwa w określonym środowisku fizycznym i społeczno- kulturowym oraz ciągłość przynależności i odniesień do określonych grup. Jednym ze źródeł niejasności w ustaleniu istoty zjawiska tożsamości zarówno w odniesieniu do przedmiotów jak i ludzi, są skojarzenia wywodzące się z języka potocznego (tamże, s.148).
Tożsamość to pojęcie, które współcześnie zostało uznane za niezwykle doniosłe we wszystkich koncepcjach dotyczących zagadnienia definiowania ludzkiej egzystencji.
Zbigniew Bokszański w rozległej i ważnej pracy przedstawiającej przegląd różnych opcji i orientacji w obrębie socjologicznych i psychologicznych teorii tożsamości jednostki stwierdza, iż „pojęcie tożsamości jednostki w opiniach wielu autorów wydaje się niezbędnym, a może nawet zasadniczym narzędziem pojęciowym w analizie sytuacji człowieka w społeczeństwie współczesnym i próbach wyjaśnienia bądź zrozumienia kluczowych fenomenów społecznych naszych czasów” (Bokszański, 1989, s.6).
W socjologii tożsamość jednostkowa (osobnicza) to problem autodefinicji aktora społecznego. Za Zbigniewem Bokszańskim można przyjąć, iż funkcjonują cztery podstawowe modele tożsamości:
– model zdrowia tożsamości opisujący tożsamość jednostki w kontekście zaburzeń psychospołecznych i dostosowania do otoczenia;
– światopoglądowy model tożsamości, w którym nacisk położony jest na sytuację psychospołeczną jednostki, na sposoby w jakie wykorzystuje ona dostępną jej kulturę, do tworzenia wizerunku własnego \”ja\”, a wreszcie jakie działania, przeżycia, uczucia, uznaje za ekspresję własnego \”ja\”;
– trzeci model, egologiczny popularny jest zwłaszcza wśród psychosocjologów. W tym ujęciu zmierza się do opisania mechanizmów (analiza mikroprocesów myślenia wyobrażeniowego) tworzenia tożsamości.
Czwarty z wyróżnionych przez Bokszańskiego modeli to model interakcyjny. W jednym przynajmniej punkcie rożni się on od wcześniej wymienionych. O ile w trzech pierwszych modelach przyjmowało się, iż tożsamość jednostki jest względnie trwała, w dużym stopniu niezależna od sytuacji to, w modelu interakcyjnym zakłada się sytuacyjność tożsamości osobniczej, negocjowanej i zmienianej w procesach interakcji. W ramach ogólnie wyodrębnionego interakcjonizmu można jeszcze wyróżnić kilka orientacji szczegółowych. Jedne z nich (klasyczny interakcjonizm) będą interesować się przede wszystkim procesami tworzenia treści tożsamości, inne (etnometodologia, analiza konwersacyjna) rekonstrukcją procedur rządzących zachowaniami językowymi w sferze wytwarzania tożsamości. (Szpociński, 2000, s.4. ).
W naszych czasach problem tożsamości jest szczególnie ważny i aktualny. Różnorodność lansowanych obecnie stylów życia, norm etycznych, światopoglądów, jak również wielorakość wizji człowieka sprawia, że wiek XX jest często nazywany wiekiem kryzysu ludzkiej tożsamości. W kontakcie ze światem współczesnym człowiek staje wobec konieczności odkrywania, respektowania własnej tożsamości tym bardziej, im intensywniej doświadcza relatywizowania czy w ogóle pomijania norm, wartości oraz podstawowych zasad postępowania, charakterystycznego dla niego i dla jego środowiska społecznego, kulturowego czy społecznego. Problem ludzkiej tożsamości znajduje istotne miejsce w naukach społecznych i humanistycznych. Jej swoisty awans i rosnące znaczenie jest spowodowane wieloma przyczynami a przede wszystkim tym, że na człowieka oddziałuje coraz więcej czynników utrudniających zachowanie tożsamości. Poszukiwanie struktur, które integrują zachowanie jednostki oraz określają jej tożsamość, znajduje się także w centrum zainteresowania głównych kierunków i szkół psychologicznych (Szwed, 1999,s. 147). Dzieje się tak dlatego, że psychologiczne interpretacje ludzkiej tożsamości odzwierciedlają spór o podstawowe założenia antropologiczne dotyczące człowieka i natury jego zachowania oraz ostatecznego sensu jego istnienia. W konsekwencji poszczególne kierunki psychologiczne nie są zgodne co do tego, jakiego typu fakty psychiczne należy brać przede wszystkim pod uwagę i według jakich kryteriów je interpretować. Rozbieżności w psychologicznych koncepcjach tożsamości są ponadto związane ze specyficznymi zainteresowaniami oraz osobistymi przekonaniami danych autorów, jak również z wyborem określonego typu metod i technik psychologicznych, które służą do zbierania i opracowywania danych
W związku z tym niektóre kierunki psychologiczne wykluczają w ogóle możliwość i zasadność zbudowania naukowej psychologii osobowości, a w konsekwencji nie widzą także miejsca na analizowanie zagadnienia tożsamości psychicznej człowieka (Fiske). Przykładem klasycznym takiego właśnie stanowiska jest behawioryzm z jego mechanicystyczną i naturalistyczną wizją człowieka i jego zachowania (por.Watson,Skinner,).W tej perspektywie człowiek jest traktowany jako bierny organizm, który w regulowaniu swego zachowania jest całkowicie sterowany przez środowisko zewnętrzne, a zwłaszcza przez system nagród i kar. To właśnie system nagród i kar sprawia, że człowiek wykonuje określone czynności w dany sposób a innych w ogóle unika. W obliczu tego typu założeń nie jest konieczne badanie procesów psychicznych człowieka. Można je traktować jako czarną skrzynkę (black box), która istnieje, ale do której nie musimy zaglądać, by zrozumieć ludzkie zachowanie. Procesy i stany psychiczne danego człowieka nie odgrywają bowiem istotnej roli w sterowaniu ludzkim zachowaniem. W konsekwencji według behawioryzmu psychologia powinna ograniczać się jedynie do obserwacji zewnętrznych zachowań człowieka w obliczu określonych presji zewnętrznych. Wynika stąd, że behawioryzm interesuje się jedynie zachowaniami typu molekularnego, ignorując wszelką aktywność człowieka w wymiarze molarnym, czyli całościowym i zintegrowanym, gdyż tego typu zachowanie nie dałoby się interpretować jako bierną reakcję człowieka w obliczu aktualnie działających systemów nagród i kar. W perspektywie behawioryzmu nie jest więc możliwe budowanie psychologicznej koncepcji osobowości, ani analizowanie psychicznej tożsamości człowieka.(Dziewiecki 1999, s. 4 ).
Tego typu przekonanie jest raczej odosobnione. Większość bowiem kierunków psychologicznych uważa za możliwe i konieczne analizowanie ludzkiego zachowania nie tylko jako reakcję na zewnętrzne bodźce, lecz także jako konsekwencję wewnętrznych mechanizmów i stanów psychicznych danego człowieka. ( tamże).
W psychologii społecznej można obecnie wyróżnić kilka zasadniczych nurtów . Nie wdając się w analizy szczegółowe na ten temat można stwierdzić, iż problem tożsamości jest najszerzej podejmowany w nurcie zwanym interakcjonizmem społecznym, w którym najważniejszymi kierunkami są: nurt socjologiczny , reinterpretacja socjologiczno-psychologiczna tegoż nurtu oraz interakcjonizm symboliczny.
Wspólne tym wszystkim nurtom psychologii społecznej jest odrzucenie wszelkiego rodzaju determinizmu (np. biologicznego czy też intrapsychicznego) oraz chęć uniknięcia wszelkiego rodzaju redukcji nomotetycznej. Redukcja nomotetyczna oznacza w psychologii tłumaczenie całości zachowania ludzkiego w oparciu o jeden tylko typ czynników czy praw, np. w oparciu o uwarunkowania klasyczne czy wyuczone (behawioryzm) lub w oparciu o impulsy natury organicznej (psychoanaliza) W perspektywie psychologii społecznej człowiek jest widziany przede wszystkim jako istota społeczna, której zachowanie jest w głównej mierze uwarunkowane kontaktem z innymi ludźmi i wynika ze zdolności do interpretowania i do uzgadniania wzajemnych oczekiwań oraz wzorców postępowania w ramach życia społecznego.(tamże, s.5)
Koncepcja tożsamości w psychoanalizie zwanej także psychodynamiczną koncepcją człowieka, obejmuje nurty i kierunki, które często zasadniczo różnią się między sobą. Wspólną im cechą jest natomiast przekonanie, że rzeczywistość człowieka a także jego zachowanie jest kształtowane poprzez wewnętrzne siły natury biologicznej, które z reguły działają w sposób automatyczny, czyli nieświadomy. Najważniejszą i najbardziej rozpowszechnioną spośród koncepcji psychodynamicznych jest psychoanaliza Freuda.
Freud interpretuje rzeczywistość człowieka przede wszystkim w kategoriach konfliktu. W jego przekonaniu człowiek jest bowiem zdominowany przez impulsy i popędy organiczne natury seksualnej oraz agresywnej. W stadium początkowym determinują one całkowicie i bezpośrednio zachowanie dziecka. Taki stan nie jest jednak możliwy na dłuższą metę z powodu rosnących ograniczeń, zakazów i wymogów płynących ze środowiska zewnętrznego. Spontaniczna akceptacja i bezpośrednie zaspokojenie impulsów organicznych musiałoby z konieczności prowadzić w tej sytuacji do konfliktu z otoczeniem, a w konsekwencji do ciągłych stanów lękowych oraz poczucia winy. To z kolei stanowiłoby źródło ciągłych zagrożeń dla egzystencji człowieka a czasem uniemożliwiałoby możliwość przetrwania .(Dziewiecki, 1999, s 6).
Współcześnie, w ramach psychoanalizy społecznej, problemem tożsamości zajął się szczegółowo Erikson , interesując się zwłaszcza zagadnieniem ewolucji samoświadomości człowieka i stadiów związanych z rozwojem jego tożsamości. Wyodrębnił on osiem faz w procesie formowania się dojrzałej tożsamości. W przekonaniu Eriksona fazy te są związane przede wszystkim z warunkami życia społecznego i dlatego powinny być interpretowane jako fazy psychospołeczne, a nie psycho-seksualne, jak to jest w teorii Freuda.
Kategoria tożsamości według Eriksona, nie jest jednoznaczna z koncepcją siebie (samowiedzą), funkcjonującą na poziomie świadomym. Autor wprowadza jeszcze inny wymiar, który opisuje jako styl syntezy ego, czyli jakość typu działań, do jakich jego „ja” jest zdolne, określających jakość indywidualnej egzystencji. Wymiar ten funkcjonuje na poziomie nieświadomym, jednak dostępny jest weryfikacji opartej na metodach psychoanalitycznych. Tożsamość ego w warstwie subiektywnej jest opisywane jako poczucie tożsamości. Rozwiązując kryzys normatywny, człowiek musi uporać się z zagrożeniami dotyczącymi poczucia tożsamości w trzech zakresach: ciągłości istnienia w czasie i przestrzeni, wewnętrznej spójności atrybutów (w tym jakości ego) oraz pewności opartej na zgodności między tym, co wie o sobie i co wiedzą o nim inni (Oleszkowicz, 1995, s.24).
Problematyką rozwoju poczucia tożsamości zajmuje się psychologia rozwojowa i wychowawcza, która wyodrębnia takie fazy jego kształtowania się, jak faza symbiozy, w której dziecko uzyskuje mgliste poczucie własnej egzystencji i faza separacji, w której zdobywa zdolność odróżniania siebie od matki. Wskazuje też, że w okresie dojrzewania młodzież przechodzi fazę kryzysu tożsamości wyrażającego się w trudności samookreślenia przez wybór wartości oferowanych przez społeczeństwo. Istnieją różne koncepcje na temat człowieka i natury ludzkiej, teorie osobowości i mechanizmów regulujących zachowania jednostki, które są rozpatrywane przez odwołanie się do różnie definiowanego pojęcia tożsamości jednostki. Zasadnicze znaczenie mają tutaj subiektywne odczucia jednostki, które przyczyniają się do tworzenia autodefinicji wyprowadzonych z osobistej refleksji. Uświadomienie lub świadomość siebie jest zasadniczym elementem przeważającej liczby definicji tożsamości, które są zbiorem wyobrażeń, sądów i przekonań, które jednostka konstruuje wobec samego siebie (Bokszański, 1988, s.4).
Problematyka tożsamości, jej społeczna geneza i funkcja jest także przedmiotem badań nauk socjologicznych. Zdaniem socjologów „pojęcie tożsamości jest związane z procesem wywoływania ludzi do społecznej egzystencji. Pojęcie tożsamości jednostki jest niezbędnym narzędziem pojęciowym w analizach sytuacji człowieka w społeczeństwach współczesnych i próbach wyjaśniania bądź zrozumienia fenomenów społecznych naszych czasów. Pojęcie tożsamości umożliwia zrozumienie zachowania ludzi związane z ich indywidualnością, miejscem w strukturze społecznej i udziałem w konfliktach (Bokszański, 1989, s.6).
Tożsamość jest także definiowana jako zespół wyobrażeń, uczuć, sądów, wspomnień i projekcji podmiotu, które odnosi on do siebie. W poczuciu tożsamości mieszczą się takie składniki, jak: samoświadomość jednostki, świadomość kontynuacji pozostawania sobą w zmieniających się warunkach życia, świadomość uczestnictwa podmiotu w grupach społecznych, koncepcja siebie, zdolność do porównań interpersonalnych lub grupowych. Zdaniem socjologów pojęcie tożsamości zawiera przede wszystkim ideę kontynuacji pewnych cech człowieka, zdolności do bycia kimś- kto jest tożsamy z sobą w przeszłości, jest wyraz zarówno identyfikacji jak i identyzacji (Wujek, 1996, s.77).
W oparciu o powyższy, skrótowy przegląd podstawowych koncepcji tożsamości , można pokusić się o stwierdzenie, że tożsamość ludzka jest zjawiskiem złożonym i bogatym w swej strukturze i treści. Różnorodność i rozbieżności istniejące na temat ludzkiej tożsamości są zarówno rezultatem złożoności tego zjawiska, jak również odmienności założeń antropologicznych, charakterystycznych dla poszczególnych kierunków psychologicznych.
Trzeba podkreślić, że każda z omawianych tutaj koncepcji tożsamości, wnosi pewien specyficzny i cenny wkład w wyjaśnienie i opisanie omawianego zagadnienia