Czy współczesny nastolatek ma w sobie coś z rycerza? W pewnym sensie tak. Sądzę jednak, że między tymi postaciami więcej jest różnic niż podobieństw. Aby to stwierdzić należy najpierw porównać czasy, w których żyją omawiani bohaterowie.
W średniowieczu, epoce wielkich bitew i surowych obyczajów, rycerz był wzorem do naśladowania. Pochodził z możnego i szlachetnego rodu. Miał konia, zbroję oraz miecz. Cechowała go odwaga i waleczność. Brał udział w licznych pojedynkach i walkach. Najbardziej cenił honor i uczciwość. Nigdy nie złamał danego komuś słowa, nie splamił się oszustwem i tchórzostwem. Wiernie służył swemu władcy oraz damie serca, w której barwach występował na turniejach. Zawsze udzielał pomocy i bronił słabszych. Głęboka wiara w Boga spowodowała, że walki toczył nie tylko z wrogami królestwa, ale również pogańskimi plemionami. Swoje umiejętności zdobyte podczas krucjat i wojen prezentował na turniejach, gdzie na oczach dam i dworskiej publiczności pojedynkował się z innymi doświadczonymi rycerzami.
Natomiast dwudziesty pierwszy wiek to czas wynalazków i rozwoju technologicznego. We współczesnym świecie nie ma jednoznacznych ideałów. Obecnie ważne są pieniądze, dobra praca i znajomości. Współczesny nastolatek może pochodzić z każdej warstwy społecznej, z rodziny bardzo bogatej lub bardzo biednej. Ponieważ mieszkam w mieście, scharakteryzuję chłopca ze średnio zamożnej miejskiej rodziny. Młodzieniec ów uczęszcza do szkoły od siódmego roku życia. Interesuje się piłką nożną i samochodami. W wolnym czasie przesiaduje na podwórku, gra na komputerze lub ogląda mecze w telewizji. Jest bystry i inteligentny, ale szkoda mu czasu na naukę i inne obowiązki. Robi jak najmniej, a chciałby zyskać jak najwięcej. Jego zachowanie w stosunku do innych ludzi zależy od towarzystwa w jakim przebywa. Często ani nie przeszkadza, ani nie pomaga innym. Prowadzi spokojne, uporządkowane życie. Nie ma konkretnych planów na przyszłość, brak mu autorytetów do naśladowania.
Nastolatek i rycerz bardzo się od siebie różnią. Żyją w innej epoce, inaczej się ubierają, różne wartości mają dla nich znaczenie. Trudno doszukać się podobieństwa. Rycerz, pomimo młodego wieku jest już dojrzały psychicznie. Poświęci wszystko dla osoby, której jest wierny, a swoje obowiązki traktuje bardzo poważnie. Natomiast nastolatek nie jest gotowy do dorosłego życia. Nie potrafi odnaleźć się w trudnych sytuacjach. Współczesny świat jest bardzo skomplikowany i bez dobrego przygotowania ciężko sobie poradzić. Uważam, że w ciągu kilku wieków otaczający nas świat i ludzkie wzorce tak bardzo się zmieniły, że z średniowiecznym rycerzem współczesnego młodzieńca nie łączy jużnic. Jedynie dziecięce marzenia o wielkich wyprawach i nieśmiertelnej sławie.