Losy młodego pokolenia w czasie II wojny światowej i ich poetycki wyraz w wierszach Krzysztofa Kamila Baczyńskiego.

W okresie międzywojennym przeżywaliśmy w Polsce okres dużego wzrostu przyrostu naturalnego, związanego z naturalnym dążeniem społeczeństwa do odbudowy po krwawej wojnie, jaką była I wojna światowa. Również pod wpływem tej wojny, jej okrucieństwa, Polacy swe młode pokolenie wychowywali w duchu patriotycznym, w miłości do ojczyzny. Oni sami mogli obserwować trud ich rodziców w odbudowie niepodległego, mocnego ekonomicznie, pomimo trudności zewnętrznych, kraju.

Do tej grupy młodzieńców należał Krzysztof Kamil Baczyński. Urodzony w 1921 roku w miesiąc po nastaniu wojny we wrześniu 1939 roku miał wstąpić w progi Uniwersytetu Warszawskiego na wydziale polonistyki. Tragiczny dla Baczyńskiego, co jak później pokażę ujawnia w swoich wierszach, jest zbieg czasowy okresu jego dojrzewania, najpiękniejszego okresu życia z okupacją, okresem postrzeganym przez niego jako Apokalipsy. A przecież był on jak każdy osiemnastolatek. Chciał żyć pełną życia, kochać, bawić się… Razem, ze swoją, poślubioną już podczas okupacji w 1942r. żoną Barbarą, brał czynny udział w walkach partyzanckich pod Warszawą, walczył również w powstaniu warszawskim.
Dlatego też poezja Baczyńskiego jest tak różnorodna. Znajdziemy w niej wiersze o tematyce moralnej, rozważa o Polsce i jej obywatelach na przykład w POKOLENIE [Wiatr drzewa..]. Baczyński zadaje w nim fundamentalne pytanie o prawo do zabijania. Jednocześnie przedstawia swoje pokolenie jako strzaskane przez życie. Obraz przyrody wskazuje porażenia wojenne. Jest on pełen grozy a jednocześnie kojarzy się z litością. Ludzie mają zaciśnięte ręce, usta, wilcze twarze. Są przerażeni, niepewni. Jest to jeden z wielu wierszy, w których pokazuje niełatwą drogę do patriotyzmu: drogę kończącą się tragicznie, z której nie ma odwrotu.
Sytuacja pokolenia Kolumbów jest kolejnym tematem. W wierszu POKOLENIE [Palce do strun przymarzły] mówi on wprost, że człowiek rodzi się i dojrzewa po to by zginąć. Śmierć otacza ich ze wszystkich stron, obcują z nią na co dzień. W wierszu TEN CZAS ukazuje pokolenie, które poświęca są młodość, szczęście. Ono przejdzie do historii. Rzeczywistość wojenna, odchodzi czas. Pokolenie, które mogłoby kochać, musi przeżywać te okropności, zabijać. Jest to próba określenia pokolenia, którzy mają tylko do wyboru walkę.
„Nie stanie naszych serc. Taki to mroczny czas”
Zestawienie czasu dzieciństwa sprzed okupacji z czasem wojny w wierszu Z GŁOWĄ NA KARABINIE podkreśla dramatyzm okresu. Jednocześnie w ostatnich dwóch linijkach podejmuje Baczyński próbę odpowiedzenie na pytanie dlaczego musi zginąć:

Umrzeć przyjdzie, gdy się kochało
wielkie sprawy głupią miłością.

W swych wierszach potrafił znaleźć słowa i zwroty piękne i prosto określające sprawy najintymniejsze dziejące się między dwojgiem kochających się ludzi. Miłość Barbary i Krzysztofa rozkwitła w latach okupacji hitlerowskiej. Nie dane je jednakbyło uczucie spokoju i bezpieczeństwa. Mówi w swoich wierszach o niemożliwości spełnienia, gdy w źrenicach zastygło bolesne szkło, obraz świata krwi, przemocy i okrucieństwa. {parafraza z wiersza [***]}
Krzysztof Baczyński chciał być żołnierzem , ale był przede wszystkim jednak poetą. Te jego dążenia i ambicje nadawały wyraźny niemal jednoznaczny charakter jego twórczości, od 1943r zaczyna się w niej specjalnie wybijać jeden główny motyw i poezja jego staje się niesłychanie określona tematycznie. Stanowi ona na swój sposób wielki pamiętnik narodu poddanego okrutnym doświadczeniom dziejowym, wojna zatracała w niej swą dosłowność, stając się wielką metaforą określającą los społeczeństwa.