Autorytet- coś niezwykle potrzebnego w dzisiejszym świecie. Współczesne życie staje się z dnia na dzień coraz trudniejsze. W mediach coraz częściej słyszy się o napadach, kradzieżach, zabójstwach. Wśród młodzieży szerzy się agresja, brakuje jej autorytetów, rodzice, zapracowani, nie zdają sobie sprawy z tego, jak istotna jest każda chwila spędzona z dziećmi. Ludzie, zmagając się z trudami codziennego życia, stają się coraz bardziej obojętni, nieprzyjaźni i pozbawieni optymizmu. Do tego przestali dawać, coraz więcej biorąc i żądając od życia.
Uważam, że to właśnie w dzisiejszych czasach, bardziej niż kiedykolwiek, autorytety osobowe są niezwykle potrzebne. Mają one bardzo duży wpływ na życie każdego człowieka. Pomagają odnaleźć wartości dotąd zapomniane, determinują do osiągnięcia wyznaczonych, życiowych celów i pogłębiają wiarę we własne możliwości.
Autorytetu można szukać w drugim człowieku, dorobku literatury, czy w określonej kulturze. Ja swój autorytet odnalazłem w osobie mojego dziadka. Jest to dla mnie osoba bardzo bliska, która pomaga mi w każdej ciężkiej sytuacji.
Podziwiam tego wspaniałego człowieka za jego trzeźwe spojrzenie na świat oraz za pomoc, którą niesie innym, nawet pomimo swojej ciężkiej sytuacji. Jest w pełni świadomy reprezentowanych przez siebie poglądów, w swoich zamierzeniach liczy się z konkretna rzeczywistością, przepełniony jest wiarą w siebie samego, możliwości swoje i swoich najbliższych.
Dla tego mężczyzny nie ma rzeczy niemożliwych, jego zaradność w każdej sytuacji jest godna podziwu. Żadna awaria, żadna usterka nie jest dla niego nie do naprawienia. Własnymi rękoma wybudował dom, co dla wielu zwykłych ludzi jest to rzeczą niemożliwą. Kiedy tylko ma dzień wolny od pracy, wyjeżdża do pobliskich wsi, aby zawieść potrzebującym ludziom żywność czy ubrania.
Wykazuje pełne zadowolenie ze swojego życia, ze wszystkiego, co udało mu się osiągnąć poprzez jego ciężką, codzienną pracę.
Ja często jestem pełen zwątpienia w to, że w przyszłości będę mógł być w pełni zadowolony ze swojego istnienia. Być dumnym z tego, że nie było sytuacji, z którą bym sobie nie poradził. Lecz widząc jak mój dziadek wciąż jeszcze ciężko pracuje wiem, że jest to możliwe, jeśli tylko sam się o to postaram.
Ogromnym autorytetem dla mnie jest również moja mama.
Urodziła mnie w wieku siedemnastu lat, doskonale potrafiła zająć się moim wychowaniem, nie przejmując się opinią ludzi ją obserwujących, czy panującymi wokół konwenansów. Wbrew pozorom niczym nie różniła się od innych, starszych matek. Stworzyła mi wspaniały dom, który po brzegi wypełniła miłością. Była w stanie poświęcić młodość, by wychować mnie na uczciwego i porządnego człowieka. Doskonale radziła sobie z obowiązkami należnymi każdej matce. Założenie rodziny nieprzeszkodziło jej jednak w zaplanowaniu swojej dalszej edukacji. Postanowiła kontynuować naukę. Pomimo wielu obowiązków, które na niej spoczywały- dom, praca i rodzina, zdała maturę, zdobyła średnie wykształcenie i zawód. Dzięki temu mogła otrzymać dobrze płatną posadę w uznanej firmie i zapewnić rodzinie godne życie.
Podziwiam ją za jej ogromne zaangażowanie i upór w dążeniu do celu, jak również konsekwencję w jej postępowaniu.
Według mnie mogłaby być autorytetem dla wielu osób, nie tylko dla mnie.
Ktoś, kto budzi w nas podziw i uszanowanie, tak jak we mnie mój dziadek i mama, jest każdemu z nas bardzo potrzebny. Przede wszystkim podpowiada on nam jak powinniśmy, nawet w tych wydających się nie do rozwiązania, sytuacjach postępować.
Autorytety odgrywają w naszym życiu znaczną rolę. Pomagają odnaleźć właściwą drogę, szczególnie w dzisiejszych czasach, kiedy tak łatwo jest się zagubić wśród ciągle szerzącego się zła. Dlatego właśnie moja odpowiedź na pytanie zawarte w temacie jest twierdząca.