List Romea Monteki do ojca.

Drogi Ojcze,

Wiem, że sprawiłem Ci wiele przykrości w związku z moją śmiercią, dlatego chciałbym Ci wyjaśnić przyczynę popełnienia przeze mnie samobójstwa.
Idąc na bal do rodziny Kapuleti, nie sądziłem, iż moje życie uczuciowe ulegnie, aż tak wielkiej zmianie. W momencie, gdy poznałem Julię, wiedziałem, iż jest to miłość od pierwszego wejrzenia. Była ona tak piękna, że nie mogłem od niej oderwać wzroku. Moje uczucia zostały odwzajemnione. Razem z Julią postanowiliśmy, że ślubu udzieli nam Ojciec Laurenty, któremu bezgranicznie zaufałem. Było nam bardzo trudno, gdyż nie mogliśmy ujawnić naszego związku i byliśmy zmuszeni do ukrywania naszej prawdziwej i wielkiej miłości. Gdy zabiłem Tybalta, bliskiego rodziny Kapuleti, zostałem wygnany z Werony przez Księcia. Bardzo nad tym ubolewałem, gdyż nie mogłem spotykać się z moją małżonką. Uciekłem do Montue i starałem się przemyśleć swoje zachowanie. W tym samym czasie w Weronie, rodzice Julii chcieli wydać ją za mąż za Parysa. Julia, chcąc być mi wierna, wyruszyła do ojca Laurentego, by wziąć od niego miksturę, która sprawia, iż po jej zażyciu będzie wyglądać jak nieżywa przez dwie doby. W ten sposób ominąłby ją związek z Parysem. Ojciec Laurenty napisał do mnie list z wyjaśnieniem, bym wrócił do Werony i uciekł z Julią abyśmy mogli żyć razem długo i szczęśliwie. Niestety w Weronie wybuchła epidemia i listy do mnie nie dotarły. Dotarła do mnie natomiast wiadomość, iż Julia nie żyje. Gdy usłyszałem te słowa, nie mogłem uwierzyć, iż jest to prawda. Wyruszyłem, więc do Werony w celu potwierdzenia moich przypuszczeń. Wcześniej odwiedziłem aptekarza, od którego wziąłem truciznę, by popełnić samobójstwo. Przy grobowcu rodziny Kapuleti, gdzie leżała moja ukochana, zobaczyłem Parysa. Zrozpaczony, zabiłem go. Widząc nieżywą małżonkę wypiłem miksturę i położyłem się obok mej lubej. Popełniłem samobójstwo z miłości dla Julii, gdyż przyrzekałem jej, że nigdy jej nie opuszczę oraz że śmierć nas nie rozłączy.
Ojcze, teraz już wiesz z jakiego powodu postanowiłem popełnić samobójstwo. Być może, jesteś mną rozczarowany, gdyż ukrywałem przed Tobą tyle rzeczy, lecz musisz wiedzieć, iż moja miłość do Julii była miłością szczerą, oddaną i wierną. Mam nadzieję, ze zrozumiesz to i postarasz się mi wybaczyć.

Romeo.