Człowiek jest trochę zagubiony w moralnym labiryncie współczesnego świata.

?Człowiek jest trochę zagubiony w moralnym labiryncie współczesnego świata?

Co tworzy kodeks etyczny naszej epoki? Jak powinniśmy postępować w codziennych czy też niecodziennych sytuacjach? Czy kłamstwo w dobrej wierze jest dobre? Czy jedno małe kłamstwo pociąga za sobą następne?
Człowiek jest zagubiony we współczesnym świecie. Tak naprawdę, coraz częściej trudno nam jest rozróżnić, czy nasze postępowanie jest dobre, czy złe…
Komu z nas nie zdarzyło się skłamać? Z pewnością nie istnieje taka osoba.
Już od młodości, gdy jesteśmy małymi dziećmi, kłamiemy : ?Mamo, to nie ja, to on!? , ?Ja nie zjadłem tej czekolady? … Dlaczego małe dzieci kłamią? Boją się konsekwencji swojego czynu czy też po prostu od narodzin jesteśmy skazani na kłamstwa?
Z czasem nasze kłamstwa nie są już tak niewinne jak te, małego dziecka. Są gorsze, dotyczą poważniejszych spraw. Tylko jak tu nie skłamać, gdy chcemy iść na dyskotekę, a rodzice mówią ?NIE !? ?
Kłamstwa wynikają z natury człowieka, i każda osoba z innego przedziału wiekowego kłamie w innych sprawach : czekolady, dyskoteki, kochanka czy zdrady. Jak więc zapobiec kłamstwom, które ?gryzą się? z naszym kodeksem etycznym? Myślę, że skoro towarzyszom nam od młodości, już do końca będą towarzyszyły naszemu życiu.
Każdy z nas wynosi pewne wartości z domu. Jednak czy człowiek, który nigdy nie słyszał w domu przekleństw, nie będzie przeklinał? A może będzie kląć więcej niż inni?
Co więc składa się na kodeks etyczny o którym mowa? Dobro, szczerość? Czy umiemy określić wartości, które powinny towarzyszyć nam przez całe życie? Z pewnością tak, ale w jakim celu? Przecież ?zasady są po to, aby je łamać?, a człowiek jest tylko człowiekiem, i często to robi… Życie to jedna wielka zagadka. Myślę, że nie istnieje kodeks etyczny dla wszystkich, bowiem każdy z nad ma swoje własne zasady, których stara się przestrzegać, i ustala je sam. Mimo to, każdy z nas jest zagubiony we współczesnym świecie.
Na pewno nie raz byliśmy w sytuacji, w której wiedzieliśmy, że nasze zachowanie jest złe, jednak stawialiśmy na to zło. Wiemy, że dobro i prawda nie zawsze prowadzą nas do szczęścia. Ale czy zło i kłamstwa do niego prowadzą? A może coraz bardziej oddalają nas od szczęścia? Każde kłamstwo ciągnie za sobą konsekwencje. Więc po co kłamać? Po co oddalać się od szczęścia?
Pytania, których zadałam wiele, nie mają odpowiedzi. A nawet jeśli, to każdy odpowiedziałby na nie inaczej, często nie zgodnie ze swoim sumieniem…
Myślę, że jedyną rzeczą, która powinna tworzyć kodeks etyczny człowieka,jest kultura osobista. Każdy z nas jest inny, każdy popełnia masę błędów, każdy kłamie, często ? w żywe oczy?. Każdy również, jest takim samym człowiekiem jak my, i powinniśmy odnosić się do niego z szacunkiem i kulturą. Potępiamy bowiem osoby, często lepsze od nas samych…

AK

Wiem, że praca jest chaotyczna. Napisałam ją jako artykuł do gazety (forma dziennikarska).
Ma wzbudzić w czytelniku zastanowienie się, nie daje konkretnej odpowiedzi.