Zbyszko z Bogdańca tak jak każdy człowiek miał wady. Był porywczym, szalonym, często działającym pod wpływem impulsu młodzianem. Przez swą porywczość niemalże stracił życie, ale cudem uratowała go Danusia. Podczas bitew był nieopanowanym, zdolnym do wielu niesamowitych posunięć wojownikiem. Jego brak zdecydowania co do dwóch dam serca doprowadził do sytuacji w której podczas rozmowy z zalotnikami Jagienki nie stanął w jej obronie, lecz zaczął wychwalać Danuśkę. Ponadto żył w przekonaniu, że cały świat należy do niego. Gdy Jurand nie zgodził się na ślub jego i Danusi, Zbyszko zmienił się i zaczął inaczej patrzeć na świat. Stał się waleczny, odważny, nie tracił wiary, opiekuńczy,troskliwy dla chorego stryja. Był także prostolinijny i szczery. Oprócz tego posiadał konia, zbroję oraz giermka Hlawe podarowanego przez Jagienkę. Są to potrzebne rzeczy do tego aby zostać rycerzem. Po lekkim zastanowieniu można bez wątpienia wywnioskować iż Zbyszko zasłużył na pas i ostrogi rycerskie. Potrafił on dorosnąć i w różnych sytuacjach wziąć na siebie odpowiedzialność, a jego odwaga i hart ducha mogą być wzorem dla innych ludzi.