Matka Teresa, ojciec Kolbe oraz Diana to z pewnością osoby znane nawet przeciętnemu człowiekowi. Są to ludzie,którzy pośiwęcili swoje życie,aby nieść pomoc innym.
Mniej znaną postacią może być św. Aleksy,ale to przecież on pierwszy zostawił rodzinę i luksusowe życie i poszedł,aby nieść pomoc potrzebującym,choć sam często doznawał nędzy.
Można powiedziec,że stał sie przykładem dla osób,które chcę przedstawić.
Postacią, którą – myślę – najbardziej podziwiam jest ojciec Maksymilian Kolbe. To przecież on podjął trudną decyzję o oddaniu swojego życia za życie współwięźnia. A przecież życie jest najwyższą wartością. Wydaje mi się, że teraz nie znalazłby się człowiek, który umarłby za kogoś obcego, ja sama nie odważylabym się na taki czyn. Tak więc ojciec Kolbe zasługuje na pamięć i chwilę zamyślenia.
Osobą cierpiącą razem z tysiącami chorych i biednych ludzi była Matka Teresa,która niestety umarła. Całe swoje życie poświęciła na ratowanie potrzebujących. Wyrzekła się luksusu i rodziny,właśnie dla nich. Chociaż tak naprawdę miała ogromną rodzinę,byli nią ludzie,którym pomagała.
Była osobą podziwianą i uwielbianą przez miliony na całym świecie.
Świat doznał wiele dobroci i ciepła również od niewątpliwie najbardziej kochanej osobistości, czyli księżnej Diany. Pomimo,iż wiodla dostatnie życie nie zapomniała,że są osoby, do których trzeba wyciągnąć pomocną dłoń. Pomoc potrzebującym bardzo ją pochłonęła, utworzyła swoją własną fundację, na konto której nadal wpływają znaczące sumy.
Jeszcze jedną postacią, którą trzeba zapamiętać jest moim zdaniem Jurek Owsiak i jego Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Dzięki niemu uratowano życie wielu ludziom. On jest dla nas promykiem nadziei na lepszy świat.
Wpłacane pieniądze na konto fundacji Diany i konto Orkiestry są dowodem,że los drugiego człowieka jest nieobojętny nie tylko im,ale również wielu innym osobom na całym świecie. Może jednak jest jeszcze nadzieja, że świat się zmieni.
Może przyjdzie jeszcze czas kiedy zauważymy chorego bliźniego, obok którego przechodziliśmy obojętnie. Niestety, jak na razie dla większości z nas los innych jest obojętny. Ważny natomiast jest luksus, pieniądze i kariera.