Autorem wiersza „Ksiązka” jest Zbigniew Herbert. Poeta bardzo nam znany. Na poczatku swego wiersza pragnie przekazać nam przestrogi o tym jak zagłębić się w książce ( Biblii ) i starać się ją rozumieć. Autor sam przyznaje się do tego, że czyta ksiegę od dawna i w zasadzie nigdy nie będzie jej w stanie poznać do końca. Przyznaje się że jest ciągle w tym samym miejscu (ks. Rodzaju ) i czyta o tym jak to Adam i Ewa zostali wygnani z raju i musieli przejrzeć na oczy. Świadczy to o tym ze Herbert chce poznać przawdę o człowieku.
W zwrotce trzeciej Herbert przetacza nam słowa księgi : „… najgorszą rzeczą w sprawach ducha jest pospiech” i jednocześnie pociesza: „…masz lata przed sobą”. świadczy to o tym, że nie powinniśmy się spieszyć z czytaniem Księgi mamy czas aby dobrze ją zrozumieć. Autor chce nam powiedzieć żebyśmy zagłębiali sie w lekturę książki i starali się odnależć ukryty w niej klucz.
W swoim wierszu Zbigniew Herbert zwraca uwagę na to abyśmy odwzorowywali pismo Biblii dokładnie tak jak jest on o zapisane.
W strofie ostatniej autor mówi o tym ze widzi szydercze spojrzenia swych przyjaciół i słyszy ich śmiech gdy z rana zaczyna czytać od nowa. Ma nam to uświadomić że nie wszyscy rozumieją i szanują Księgę nad księgami ale my mamy się tym nie przejmować – nie zwracać uwagi na aluzje dotyczące tego że to my się w nią zagłębiamy.
Praca poprawiona . Jakby coś było nie tak to piszcie do mnie.