Żydzi Polscy – co o kwestii asymilacji Żydów sądziła Maria Konopnicka oraz inni znani Ci twórcy XIX w .

Pozytywiści pragnęli stworzyć dla Żydów warunki asymilacji z narodem. W dziełach literackich i artukułach zaczęli, więc opisywać kulturę żydowską.
Asymilacja żydów jest to dążenie do włączenia ludności żydoskiej w życie narodu polskiego, a także sprzeciwianie się wrogości skierowanej do Żydów.
Asymilacja żydów miała na celu zjednoczenie kulturowe i narodowe Żydów i Polaków, lecz zachowaniem odrębności wyznaniowej.
Polacy byli przekonywani o tym, iż za wszystkie ich cierpienia i ubóstwo są winni żydzi, którzy bogacą się ich kosztem. Pozytywiści w swoich dziełach zaczęli opisywać kwestię żydowską po to, aby ludzie w końcu poznali prawdę o żydach i mogli sie z nią bliżej zapoznać.
Najwcześniej tematem żydów zajęła się Eliza Orzeszkowa w rozprawie ” O żydach i kwestii żydowskiej”.
Zwraca ona tutaj największą uwagę na niezwykle bogatą kulturę żydowską i wskazuje na ogromny wkład żydów w dorobek kultury Polaków.
Następną pisarką epoki pozytywizmu, która porusza kwestię żydowską jest Maria Konopnicka.
W utworze pt. „Mendel Gdański” autorka przedstawia program asymilacji żydów.
Głównym bohaterem nowelki jest 67-letni mądry Żyd o imieniu Mendel. Jest On introligatorem, wychowuje samotnie wnuka-Jakuba. Mieszka w skromnym domu w jednej z dzielnic Warszawy wśród znanych mu i uprzejmych sąsiadów.Mendel jest lubiany i ceniony przez otoczenie.Przez całe swoje życie ciężko pracuje na chleb.
Pewnego dnia dowiaduje się, o planowanym pogromie na żydów, dziwi go agresja wobec uczciwie pracujących żydów. Sąsiedzi radzili mu, by ustawił w oknie krzyż lub obrazek święty, dzięki czemu napastnicy ominęliby jego mieszkanie lecz Mendel nie chciał sie wstydzić i ukrywać tego, że jest Żydem. Nastepnego dnia banda ludzi zaatakowała warsztaty i sklepy prowadzone przez Żydów. Introligator nie uciekał, wraz z wnuczkiem stał w oknie i czekał. Kamień rzucony w ich stronę ugodził Jakuba, a samego Mendla i jego warsztat uratował student – co było dowodem, iż nie wszyscy nienawidzili wtedy Żydów.
Po całym incydencie Mendel załamał się, i nie był już tym samym człowiekiem. Utracił miłość i zaufanie do miasta dla którego pracował tyle lat. Utracił Swoją godność która pozwalała mu czuć się człowiekiem „(…) u mnie umarło to, z czym ja się urodził, z czym ja sześćdziesiąt lat żył, z czym ja umierać myślał… Nu, u mnie umarło serce do tego miasta!”
W noweli tej autorka apeluje o tolerancję i poszanowanie praw ludności żydowskiej.
Maria Konopnicka ukazała nam, iż ludzie którzy znają Mendla darzą go szacunkiem na który zasłużył, natomiast ludzie nie mający z nim żadnego kontaktu oceniają go na podstawie jego wiary a nie tego, jaki naprawdę jest. Konopnicka pokazuje wten sposób główny powód ataków na żydów, a mianowicie to, że byli oni oceniani na podstawie tego co o nich mówili ludzie. Nikt nie pofatygował sie aby ich poznać, zrozumieć-każdy miał na celu tylko zniszczyć.
Według autorki antysemityzm to największe zło, które ciągnie za sobą przemoc, nieszczęście i cierpienie niewinnych ludzi. Zdaniem pisarki krokiem do walki z antysemityzmem byłoby zaangażowanie ludzi, którzy są duzym autorytetem dla społeczeństwa, aby dawali przykład innym, by szanowali godność człowieka. Niezależnie od tego, czy jest stary czy młody, bogaty czy biedny, czy jest Polakiem czy obcokrajowcem.
Drugi wazny utwór, w którym poruszana jest kwestia żydowska to „Lalka” Bolesława Prusa.
Prus w swoim utworze potwierdził spostrzeżenia Marii Konopnickiej o rosnącej niechęci Polaków do Żydów.
Wszyscy zaprezentowani przez mnie twórcy w swych utworach starali się poruszyć problem, z jakim borykali się Żydzi mieszkający na terenie Polski.
Zwracali sie oni z prośbą do społeczeństwa, aby włączyć ludność żydowską w życie Polski, zagwarantować im także takie same prawa, według jakich żyją Polacy oraz aby walczyć z antysemityzmem.
We współczesnym świecie antysemityzm jest nadal aktualny, ludzie nadal traktują Żydów jako naród gorszy.
Dla mnie jednak człowiek-pozostaje na zawsze człowiekiem. Zgadzam się ze słowami Jeana Paula Satra „Żyd to człowiek, którego inni uważają za Żyda”, ale uważam, że wszyscy zasługują na szacunek i własną godność. Nie ważne jest pochodzenie czy rasa, ale ważne jest kim się jest, co się sobą reprezentuje i według jakich zasad sie żyje.