W niedalekim 2108 roku dwa mocarstwa USA i Rosja pogrążyły się w wojnach domowych i długach. Polscy agenci ABW złapani na gorącym wręczaniu łapówek między głównymi politykami a terrorystami. Bezpieczeństwo świata zostało zagrożone, skorumpowani zostali także hydraulicy. W małym szwedzkim miasteczku A, zebrali się przedstawiciele 5 państw: Sri Lanki, Etiopii, Madagaskaru,Kambodży i Kuby ab przedyskutować jak zaprowadzić porządek na świecie. Zdecydowano wybrać trzy najlepsze państwa i padła na Sri Lanke, Madagaskar i Kubę. Zdecydowały że wkroczą na terytoria Amerykanów i Rosjan. Kuba wkroczyła od południa na USA w swoich zardzewiałych ale sprawdzonych czołgach, żołnierze Madagaskaru wkroczyli na terytorium Rosji ze swoją tajną bronią – szalonymi małpami, a Sri Landczycy rozdzielili swe wojska pomiędzy te dwa kraje i wysłali na każdy kraj po połowie floty przestarzałych samolotów F-16, których nie potrafili obsługiwać.Amerykanie byli niezadowoleni ze swojego rządu bo ich najnowsze technologie nie dawały rady sprawdzonym broniom rosjan. Sojusz trzech państw zamierzał z mocarstwami stoczyć otwarte bitwy, licząc że w którejś odniosą zwycięstwo. Ale zanim zaczęły się bitwy Kubańczykom ich sprawdzone maszyny rozsypały się w mak ze starości, żołnierzy Madagaskaru zostali zjedzeni przez swoją tajną broń a Sri Landczycy zatrudnili do obsługi swoich maszyn najlepszych chińskich pilotów, którzy nie znali angielskiego i zamiast włączyć silniki odrzutowe to wystrzelili rakiety i zniszczyli wszystkie maszyny.Konflikt trwał nadal aż do momentu gdy do akcji wkroczyła Polska. RP wysłała swoich najlepszych żołnierzy w teren, żeby opanować sytuacje, ale nie musieli zbytnio interweniować bo USA i Rosja już prawie zniszczyli się nawzajem a Polska wykorzystała sytuację i zaczęła rządzić światem.