Proszę państwa! A teraz moment, na któr wszyscy czekaliśmy. Reprezentant Aten stanie przed szansą pobicia rekordu. Skupiony, poważny. Wie, ze taka chwila długo sie nie powtórzy. Przez ostatnie cztery lata intensywnie trenował, aby teraz przed publicznością w Olimpii pokazać że jego wysiłki nie poszły na marne i że godzien jest nosić wieniec laurowy. Ale, uwaga! Już! Stanął na rozbiegu, w prawej ręce trzyma dysk. Przygląda mu sie z uwagą, tak jakby chciał go zahipnotyzować lub poprosić o wsparcie. Na trybunach wzmaga sie doping. Zawodnik pochyla sie, bierze zamach, okręca coraz szybciej i….. rzuca! Jest! Proszę państwa! Fenomenalnie! Nie ma najmniejszej wątpliwości, mamy nowy rekord! Sędzia uzanaje rzut, a więc możemy juz gratulować temu wspaniałemu sportowcowi. Udowodnił, ze jest w stanie sięgac po najwyższe trofea, ze olimpijski laur należy mu się jak nikomu innemu.