”Ten Obcy” to wspaniała powieść współczesna, napisana przez Irenę Jurgielewiczową. Akcja powieści rozgrywa się w osadzie Lszyny. Obok wsi płynie rzeka Młynówka, na której po powodzi powstała wyspa. Na wyspie zaczęły się niezwykłe przygody czworga dzieci: Mariana Pietrzyka, Uli Zalewskiej, Pestki Obyszówny i Julka Milera.
O wyspie tej nie wiedział oczywiście nikt poza dziećmi, jednak pewnego dnia odkryły one pewną rzecz. Na wyspie ktoś był, gdyż była tam wiele elementów których tam wcześniej nie było. Pewnego dnia dziewczyny zobaczyły, że na wyspie jest jakiś chłopiec. Pestka pobiegła, więc po chłopców, a Ula została ze śpiącym młodzieńcem. Niebawem obudził się, ale nie był zbyt rozmowny. Miał on jednak gorączkę i chorą nogę. Okazało się, że przybył on do Olszyn autostopem, a ma zamiar dotrzeć do Strykowa. Zenek, bo tak miał na imię, miał coraz bardziej chorą nogę. Ojciec Oli, który był lekarzem opatrzył ją. Chciał też dowiedzieć się czegoś więcej o chłopcu, jednak to, że chce on dotrzeć do swojego wujka Antoniego Janicy miało pozostać poza nimi. Lekarz kazał Zenkowi pójść do szpitala, ale on powiedział, ze musi pójść w dalszą drogę. Niestety rana zaczęła krwawić i chłopiec wrócił na wyspę. Codziennie dostawał jedzenie od swoich nowych przyjaciół i był bardzo dobrze bezpieczny na wyspie. Marian i Julek postanowili, że pojadą do Strykowa na rowerach szukać wujka. Kiedy tam dojechali budowy, na której miał być pan Janica już nie było. ”Załoga” dowiedziała się jednak, ze chłopiec mieszkał we Wrocławiu, a jego matka nie żyje. Ojciec dla Zenka był zły, więc młodzieniec musi iść do swojego wujka. Pewnego razu Zenek uratował dziecko od śmierci w wypadku samochodowym, w czym wykazał się dużą odwagą. Chłopiec zaczął kraść jabłka i namawiał do ego innych. Do tego Marian dowiedział się, że chłopak ukradł pieniądze przekupce. Gdy się to wydało chłopak opuścił wyspę. Nikt nie mógł się z tym pogodzić i Ula zarobiła pieniądze i oddała przekupce. Marian postanowił wyprzedzić trasę Zenka i pojechał autobusem daleko do przodu. Chłopak, jednak nie chciał wracać i dobre chęci Mariana na nic się zdały. Niespodziewanie jednak na targu gdzie Julek pojechał z dziadkiem spotkał Zenka Wójcika. Julek opowiedział o oddaniu pieniędzy, lecz to na nic się nie zdało. Wreszcie przemyślał sobie wszystko i wrócił, aby zarobić pieniądze dla Uli. Chłopak miał jednak nie za dobre układy z miejscowymi chłopcami i zawiadomili oni milicję, że Zenek nie ma miejsca pobytu. Chłopiec zamieszkał,więc u doktora. Ola przeprowadziła też poważną rozmowę ze sowim ojcem i okazało się, że on ją bardzo kocha. Doktor pojechał do Taczewa, gdzie pracował wujek Zenka.
Chłopiec był bardzo szczęśliwy, że ktoś go będzie wychowywał. Zostawił też list, w którym wyznał do Uli wielką miłość oraz napisał o tym jak jego ojciec znęcał się na nim. W kopercie było też pięćdziesiąt złotych – zwrot długu. Tak skończyła się ta fascynująca książka i polecam ją wszystkim bez wyjątku.