Gramatyki języków ewoluują w trakcie ich używania oraz separowania grup ludzkich. Po pojawieniu się pisma powstały również gramatyki normatywne, które są skodyfikowanym i ujednoliconym zbiorem reguł wyprowadzonym na podstawie obserwacji. Ponieważ reguły ustalane są odgórnie, stając się zaleceniami, co do właściwego użycia języka, obserwuje się powstawanie rozbieżności między językiem potocznym, a oficjalnym. Przykładowo, normatywiści zalecają mówienie poszedłem, szedłem, lecz wielu ludzi stosuje formę poszłem wzorowaną na żeńskim odpowiedniku poszłam.
Obecnie coraz większe znaczenie zdobywają języki sztuczne. Powstają one w celu wspomagania tłumaczenia komputerowego, ułatwienia komunikacji międzyludzkiej m.in. poprzez jak największe uproszczenie gramatyki lub na potrzeby fikcyjnych ludów lub światów. Aby utworzyć język sztuczny, należy m.in. napisać jego gramatykę. Wielu autorów wzoruje się w tym miejscu na rozwiązaniach gramatycznych istniejących w językach rzeczywistych.
Panuje powszechne przekonanie, że języki analityczne mają prostszą gramatykę niż języki fleksyjne. Język analityczny przekazuje informacje gramatyczne poprzez szyk wyrazów oraz ich kontekst, podczas gdy język fleksyjny używa w tym celu mechanizmów fleksyjnych. Przykładowo, budowa języków chińskiego oraz afrikaans jest niemal w całości analityczna, chociaż elementy fleksji nadal w nich występują. Dlatego treść niesiona przez wypowiedzi zależy tam od szyku i od kontekstu. Silnie fleksyjna łacina używa końcówek fleksyjnych do przekazania tej samej informacji, przez co, szyk zdania jest w niej bardzo swobodny.