Aleksy Dawidowski na patrona klasy – przemowa.

Mam zaszczyt przedstawić wam kandydata na patrona naszej klasy – Akla. Moim zdaniem jest to najodpowiedniejsza osoba.
Urodzony trzeciego listopada 1920 roku Aleksy Dawidowski pochodził z dobrego domu, gdzie nie było biedy, lecz mimo to walczył o swą ojczyznę. Myślę, że jest to godne uznania. Moją uwagęzwróciło jego niezwykle silne przywiązanie do matki, można mu pozazdroscić tak doskonałego kontaktu z nią. Należy też wyróżnić ojca Alka, który zginął rozstrzelany. Z pewnością niejeden chłopak pozzazdrościłby mu tego, iż był wysokim dryblasem. Wyróżniał sie zacięciem przywódczym juz w dzieciństwie. Odznaczenie krzyżem Vituti Militari wymaga podziwu, gdyż świadczy o jego odwadze i poświęceniu. Aleksy ukończył znane gimnazjum Stefana Batorego w Warszwie. Jego marzeniem było zniszczenie okupantów. Jako jedyny uczestniczył w „aferze kopernikowskiej”. Miał zaszczyt dowodzić akcją pod Arsenałem, gdzie trzydziestego marca 1943 roku zastał śmiertelnie ranny. Odznaczał się bezinteresownością i szczeroscią a z tego powodu miał wielu oddanych przyjaciół i n apewno byłby lubiany w naszym gronie.
Sądze, że Alek naprawde zasługuje na to, aby zostać patronem naszej klasy, gdyż był to niesamowity chłopak, który potrafił „pięknie umierać i pięknie żyć”.