„Epilog”, „Inwokacja” i „Moja piosnka (II)” to utwory napisane przez znakomitych polskich autorów: Adadma Mickiewicza i Cypriana Kamila Norwida. Powstały one w XIX wieku, gdy Polski nie było na mapach, a wielu ludzi musiało emigrować. Dziś, ponad 150 lat po powstaniu tych utworów, w dobie komputerów i internetu, są one zapomniane, szczególnie przez młodzież. Ja jednak uważam, że warto znać te utwory, również w dzisiejszych czasach.
Mickiewicz i Norwid pisali „Epilo”, „Inwokację” i „Moją piosnkę (II)” będąc poza krajem, na emigracji. W ich utworach przebrzmiewa smutek, tęsknota za utraconą ojczyzną. Dla ludzi żyjących w XXI wieku strata swego kraju wydaje się być czymś dziwnym, niemożliwym. Czytanie eposów i wierszy z XIX wieku może nam uświadomić, że przymusowy wyjazd z kraju bez nadziei na powrót jest czymś strasznym, smutnym i trudnym.
Mickiewicz i Norwid byli patriotami i w swej twórczości ukazywali zalety i jak najlepsze strony swego kraju. Teraz niewiele osób myśli o Polsce tak dobrze. Wszyscy narzekamy na biedę, złą sytuację gospodarczą w kraju itp. Jednak wystarczy rozważyć, czy za czasów Mickiewicza i Norwida było lepiej. Prawdopodobnie nie, lecz oni umieli mimo wszystko wyrażać się o swojej ojczyźnie pochlebnie.My także spróbujmy dostrzec dobre strony Polski.
Niewątpliwym atutem naszego kraju jest pryroda. W szczególny sposób podkreśla to Mickiewicz w „Inwokacji”. Opisuje on piękno „leśnych pagórków, zielonych łąk, błękitnych rzek, złocistych pól”. Jednak w dzisiejszych czasach ludzie nie dostrzegają piękna ojczystej przyrody. Wolą wyjechać do jakiegoś egzotycznego kraju, słono za to płacąc, niż spędzić wakacje, np. na Mazurach, o wiele taniej. W taich sytuacjach najtrafniejsze są słowa:”Cudze chwalicie, swego nie znacie”.
Z moich rozważań wynika, że znajomość „Epilogu”, „Inwokacji” i „Mojej piosnki (II)” jest potrzebna zawsze niezależnie odz czasów, w których żyjemy.