Poeta,idąc śladem myśli Jeana Jacques a Rousseau, potępia cywilizację, która doprowadza współczesny mu świat do degenaracji i upadku. Potrzebny jest powrót do „złotego wieku”- czasów, kiedy ludzie kierowali się wartościami moralnymi i praktykowali podstawowe cnoty. Idea powrotu „do źródeł” ma charakter utopijny. Ta dobra przeszłość nie zostaje czasowo ani geograficznie określona. Ważna okazuje się tylko jedna myśl, że dziś jest zle.