Kiedy żył jeszcze jego ojciec mieszkali w skromnym i zadbanym domu. Była to szczęśliwa i kochająca się rodzina. Jednak kiedyś to szczęście musiało się skończyć. Ojciec zachorował na gruźlicę i zmarł trzy miesiące przed jego narodzinami. Matka w czasie ciąży nie mogła ciężko pracować. Bracia byli zbyt mali, aby pomóc jej we wszystkich pracach. Rodzina popadła w długi. Matka musiała sprzedać część pamiątek rodzinnych, aby mogli przeżyć bardzo srogą zimę. W tych warunkach na świat przychodzi Janek. Matka nadal ciężko pracuje, starając się dzieciom zapewnić byt.
Chłopcy dorastają. Starsi bracia mogą już nieco pomóc matce w utrzymaniu rodziny. Wychowują się na wsi. Matka dba o ich podstawowe wykształcenie. Uczą się w szkole parafialnej.
Janek dorasta, jednak jest zbyt mały, by tak jak jego bracia ciężko pracować. Dużo czasu spędza czasu w pobliskim opactwie. Bracia zakonni widzą, że mają do czynienia z mądrym i bystrym chłopcem, który jest bardzo ciekawy świata. Zadaje masę pytań i oczekuje na każde z nich satysfakcjonujących go odpowiedzi. Zakonnicy opowiadają Jankowi różne historie, przypowieści i legendy. Najbardziej podobają mu się romantyczne opowiadania o niespełnionej miłości. To oni właśnie uświadomili chłopcu kim właściwie jest, śpiewali litewskie pieśni, opowiadali o ojczyźnie. Janek chce poznawać świat i wszystko to, co go otacza. Jest inny niż jego rówieśnicy. Zamiast zabaw i uciech, woli przechadzki po lesie, podczas których analizuje zachowanie bohaterów niegdyś zasłyszanych historii. Dużo czyta korzystając z bogatego księgozbioru zakonników. Rozmyśla o życiu, szuka odpowiedzi na nurtujące go pytania. Próbuje szukać odpowiedzi na sens ludzkiego istnienia.
Rozpoczyna spisywać własne przemyślenia. Pokazuje je braciom, ci zaś zaprzyjaźnionemu szlachcicowi Rydkiewiczowi. Ten zafascynowany umiejętnościami Janka powierza mu zadanie spisania historii swojego szlacheckiego rodu. Janek za namową braci przeprowadza się do dworu szlachcica. Czeka go mozolna i długotrwała praca. Właśnie tu Janek poznaje swą pierwszą miłość. Wybranką jego serca jest piękna szlachcianka Kornelia. Jednak jest ona po słowie z zamożnym Kazimierzem Grochackim.
Dumny magnat nie zgodził się oddać ręki córki ubogiemu szlachcicowi. Gdy Janek dowiaduje się o tym fakcie zamyka się w sobie. Urażona ambicja Janka doprowadziła go do myśli o krwawej zemście. Często błąka się w pobliżu zamku Kornelii, nie mogąc pogodzić się ze stratą ukochanej. Nie jest już tak rozmowny jak wcześniej. Dalej pracuje nad kroniką rodową Rydkiewiczów. Praca nad historią idzie mu jednak coraz gorzej. Przeżywa wewnętrzne rozterki. Popada w coraz to większe skrajności. Przeżywa skoki nastrojów.
W jednej chwili z szczerego śmiechu przechodzi w płacz. Dzień, który zaczął zmyślą o długim i orzeźwiającym spacerze lasem, kończy się nad mostem z myślami samobójczymi. Pewnego dnia nie wytrzymuje swojego żalu i wewnętrznego bólu. Rzuca się z mostu spisując wcześniej swoje wyznania w liście do braci. Opisuje w nim wszystkie swoje rozterki i wątpliwości oraz stara się wyjaśnić co skłoniło go do podjęcia tak gwałtownej decyzji. Janek jest klasycznym przykładem nieznanego romantyka.
Jest postacią indywidualną i tragiczną. Popełnił samobójstwo z miłości. Jego praca historyczna choć dobrze się zapowiadała nie zostały nigdy skończona i pokazana szerszemu gronu. Jak większość młodych romantyków ginie w przekonaniu, że to co robi jest najlepszym rozwiązaniem. Sądzi, iż walka z przytłaczającą go rzeczywistością nie ma już sensu.