Emancypantki I – XXVII

Około ósmej wieczór panna Howard zaprosiła do siebie Madzię. Posadziła ją na krześle, sama usiadła tyłem do lampy, skrzyżowała ręce na piersiach i utkwiwszy w przestrzeń blade oczy rzekła niby obojętnym tonem: – Cóż, wie pani o przełożonej? – Ach,… Czytaj dalej

Emancypantki I – XLIII

Los był dla niej życzliwy, tuż bowiem w rynku zesłał Miętlewicza: – Ach, jak to dobrze, że pana spotykam!… Wie pan, mamy koncert: pana Sataniello i panny Stelli… – Ho! ho!… – mruknął Miętlewicz patrząc na nią z podziwem. –… Czytaj dalej

Emancypantki II – I

Panno Magdaleno, czas wstawać!… Te wyrazy, a jednocześnie – turkot pociągu, dźwięczenie łańcuchów i szybki oddech lokomotywy usłyszała Madzia. Ale nie mogła jeszcze otworzyć oczu, odurzona kołysaniem wagonu. Wtem stuknęło okno i na Madzię wionął orzeźwiający prąd powietrza. Westchnęła i… Czytaj dalej

Emancypantki II – XVII

W domu Arnoldów panna Helena zajmowała duży, wesoły pokój urządzony jak niegdyś u matki. W oknach wisiały te same firanki, u sufitu ta sama lampa z niebieskim kloszem, na podłodze stały te same sprzęty i sprzęciki, między którymi najokazalej wyglądało… Czytaj dalej

Emancypantki II – XXXIII

Pan Kazimierz, długi czas dziecko szczęścia, od paru miesięcy zaczął doznawać niepowodzeń. Panna Ada Solska była na niego obrażona, pan Stefan Solski okazywał mu wzgardę; w salonach przyjmowano go chłodno, wykwintni przyjaciele odsuwali się od niego, ludzie wpływowi już nie… Czytaj dalej

Faraon I – 7

W kilka dni później książę Ramzes został wezwany przed oblicze najczcigodniejszej matki swojej, Nikotris, która była drugą żoną faraona, a dziś największą panią w Egipcie. Bogowie nie omylili się, powołując ją na rodzicielkę króla. Była to osoba wysoka, dość pełna… Czytaj dalej

Faraon I – 23

Teraz w mieście Anu nastąpił szereg uczt i zabaw Dostojny Ranuzer wydobył z piwnic najlepsze wina, z trzech sąsiednich nomesów zjechały najpiękniejsze tancerki, najsławniejsi muzycy, najosobliwsi sztukmistrze. Książę Ramzes miał czas doskonale zapełniony. Z rana musztra wojsk i przyjęcia dygnitarzy,… Czytaj dalej

Faraon II – 15

Już i między ludem miasta Pi-Bast zaczęły rozchodzić się różne wieści o Libijczykach. Opowiadano, że rozpuszczeni przez kapłanów żołnierze barbarzyńscy wracając do swej ojczyzny z początku żebrali, potem kradli, a w końcu zaczęli rabować i palić wsie egipskie mordując przy… Czytaj dalej

Faraon III – 7

W połowie miesiąca Famenut (styczeń) zaczęła się wiosna. Cały Egipt zielenił się wschodzącą pszenicą, na czarnych zaś płatach ziemi snuły się gromady chłopów siejących łubin, bób, fasolę i jęczmień. W powietrzu unosił się zapach pomarańczowego kwiatu. Woda bardzo opadła i… Czytaj dalej