Emancypantki I – XII

Nie było jeszcze dla Madzi tak przykrych świąt Bożego Narodzenia jak w tym roku. Smutno było i pusto. Pusto w gabinecie Heli i w mieszkaniu Ady, którego nikt nie zajmował, pusto w sypialniach, jadalniach i salach wykładowych, pusto w mieszkaniach… Czytaj dalej

Emancypantki I – XXVIII

W kilka minut później pani Latter otrzymała list, w którym jeden ze znanych adwokatów zawiadamiał ją, że pan Eugeniusz Arnold powierzył mu „wiadomą” sprawę i zostawił do dyspozycji pani Latter osiemset rubli, które w każdej chwili mogą być podniesione. Pani… Czytaj dalej

Emancypantki I – XLIV

Tydzień ciągnęły się przygotowania do koncertu w Iksinowie. Wszystkie kwiaty z księżego ogrodu zamówiono dla dam; szwaczki, wynagradzane jak sopranistki, nie sypiały po nocach; z gubernialnego miasta przywieziono furgon kapeluszy i wachlarzy; Eisenman, na ten raz jako kupiec bławatny, zapisał… Czytaj dalej

Emancypantki II – II

Przełożona uchyliła drzwi i wywołała Madzię. Wyszły na ulicę, wsiadły w dorożkę, a w kilka minut były na pierwszym piętrze wykwintnego domu. Panna Malinowska pociągnęła kryształową rączkę dzwonka przy drzwiach, które otworzył lokaj w granatowym fraku i czerwonej kamizelce. –… Czytaj dalej

Emancypantki II – XVIII

W końcu kwietnia państwo Arnoldowie zaprosili Solskich i Madzię na wieczór mający odbyć się w rocznicę ich ślubu. Oznajmili, że zgromadzi się nieliczne kółko znajomych, między którymi znajdował się profesor Dębicki. Istotnie jedną z pierwszych osób, które spotkała na wieczorze… Czytaj dalej

Emancypantki II – XXXIV

Spacer w Ogrodzie Botanicznym przekonał Madzię, że pan Kazimierz potrafi być niesmacznym i że ona nigdy naprawdę nie kochała syna swej przełożonej. Ale ostatnia wizyta pana Kazimierza u Madzi ukazała charakter wielbiciela w nowym świetle. Pan Kazimierz był egoistą; tak… Czytaj dalej

Faraon I – 8

Książę wrócił do swojej willi stroskany i wezwał Tutmozisa. – Musisz mnie – rzekł Ramzes – nauczyć, jak dostaje się pieniądze… – Aha!… – roześmiał się elegant. – Oto jest mądrość, której nie uczą w najwyższych szkołach kapłańskich, ale w… Czytaj dalej

Faraon I – 24

Teraz już Ramzes wiedział, że albo nie spełni rozkazu faraona, albo musi poddać się woli kapłanów, co go przejmowało gniewem i niechęcią do nich. Nie spieszył się więc do tajemnic ukrytych w świątyni. Miał jeszcze czas na posty i pobożne… Czytaj dalej

Faraon II – 16

Za radą astrologów główna kwatera miała wyruszyć z Pi-Bast w dniu siódmym Hator. Ten bowiem dzień był „dobry, dobry, dobry”. Bogowie w niebie, a ludzie na ziemi cieszyli się ze zwycięstwa Ra nad nieprzyjaciółmi; kto zaś przyszedł na świat w… Czytaj dalej

Faraon III – 8

Opuściwszy Piom faraon i jego orszak kilkanaście dni posuwali się na południe, w górę Nilu, otoczeni chmurą łódek, pozdrawiani okrzykami, zasypywani kwiatami. Po obu brzegach rzeki, na tle zielonych pól, ciągnęły się nieprzerwanym szeregiem gliniane chłopskie chaty, figowe gaje, bukiety… Czytaj dalej