Od rezultatów mylnego zamętu

Od rezultatów mylnego zamętu Z kagańcem w ręku do przyczyn zstępuje Jak smutny żeglarz po schodach okrętu, Kiedy kotwicy szuka… burzę czuje… * O! tak — WCIELONYM skoro pogardzili, Wcielenia wszelkie, więc praca wszelaka — Rwie się… a jeżli przędzie… Czytaj dalej

Pompeja

IDo arku, który służy za Pompei bramę,Wiedzie ulica Grobów, niby cmentarz długi;A groby są rozlicznych kształtów: jedne same,Udzielnych groby osób, inne mieszczą sługi,Gladiatory — aktory — inne rodom całymPoświęcone… I są to budowle kamienne,Często sklepione, z wnijściem i siedzeniem małym,Gdzie… Czytaj dalej

Skała Bolmirowej

Nie wiem, czyli coś lepiej wypowie ma lira Nad czułość Wiercisławy, nad serce Bolmira!… Treści – które zarówno w Słowieńszczyźnie słyną: Czy to o wiośnie wczesnej, czy to z oziminą. – Właśnie lato: już gaje kwitną jak ogrody, Bolmir i… Czytaj dalej

Trzy strofki

Nie bluźń, żem zranił Cię, lub jeszcze ranię, Bom Ci ustąpił na mil sześć tysięcy; I pochowałem łzy me, w Oceanie, Na pereł więcéj!… I nie m y ś l – jak Cię nauczyli w świecie Świątecznych-uczuć, ś w i… Czytaj dalej

Z Horacjusza

1 Nie złoto i nie kość słoniowa Połyskują w zaciszy mojej; Ni pachnąca belka cedrowa Na kolumnach z bazaltu stoi. 2 Ni natrętnym komu dziedzicem Stałem się, jako człek szczęśliwszy; Ni posługiwam się szlachcicem, W klienta go pierw zamieniwszy. 3… Czytaj dalej

Larwa

1Na sliskim bruku w Londynie,W mgle, podksiezycowej, bialej,Niejedna postac cie minie,Lecz ty ja wspomnisz, struchlaly. 2Czolo ma w cieniu? czy w brudzie? –Rozeznac tego nie mozna;Poszepty z Niebem o cudzieW wargach… czy? piana bezbozna!… 3Rzeklbys, ze to Biblii ksiegaZataczajaca sie… Czytaj dalej

Pierścień Wielkiej Damy – Akt III – Scena Pierwsza

Główny salon Willi – z szerokimi drzwiami na werandę i pobocznymi do salonów innych. HRABINAkrzątając się Dzięki, że przyszedłeś – MAK-YKS Nawet wcześnie – HRABINA Niekoniecznie, jest już wiele osób. MAK-YKSzbliżony do obnoszącego ciasta A nie było mi to arcyłatwym,Bo… Czytaj dalej

Quidam – Rozdział VII

VII „Więc z nimże samym mówiłeś dziś jeszcze? Gdzie? w sali bocznej przy impluvium, czyli W ogrodzie?” „Nie wiem – tylko, jednej chwili, Słuchając, pomnę, że na fali dreszcze Patrzyłem, ruch jej śledząc ondularny; Więc – przy impluvium dziać się… Czytaj dalej

Quidam – Rozdział XXIII

XXIII Lucius Pomponius leżał od niechcenia Na łożu, skórą lamparta przysłanem, I piórem pawim lekkie rzucał cienia Na twarz Elektry – ta wygiętym stanem Łączyła swego poduszkę siedzenia Z krawędzią łoża, jak owca znużona, Kiedy spoczynku szuka na pustyni, Klękając… Czytaj dalej

Milczenie – Część pierwsza

I Czy śpiącego można przebudzić grzecznie?… Podobno, że nie: gdyby albowiem budziło się go upadkiem na twarz najlżejszego listka róży, jeszcze byłoby to tylko bardzo wykwintnie albo poetycko pomyślanym, lecz nie byłoby grzecznie, bo, końcem końców, trzeba śpiącemu przerwać snowania… Czytaj dalej